Ostatni post z poprzedniej strony:
Pizze od falco!falco pisze: to co będą jedli pozostali...?
Ostatni post z poprzedniej strony:
Pizze od falco!falco pisze: to co będą jedli pozostali...?
To wpisywać, co kto przyniesie.cinek1916 pisze:Jedzenie jedzeniem ale co będzie reszta piła? Jedna zgrzewka to za mało...
Wodę z kranu.Lech-u pisze:To wpisywać, co kto przyniesie.cinek1916 pisze:Jedzenie jedzeniem ale co będzie reszta piła? Jedna zgrzewka to za mało...
Wody ci u mnie dostatek (nawet dam Ci dojrzałą z akwarium).Ferest pisze:Wodę z kranu.
Proszę Państwa, to jest typowy narzekacz i prowokator.falco pisze:Ale tandeta... pojechałem wczoraj prawie znienacka i co...? Ani karkówki, ani kaszanki, ani schabowego, normalnie było tak, "żeby nie było niczego".
Dziękuję, Drottrar. Stanąłeś na wysokości zadania. Kranówka była wyśmienita. Nawet poprosiłem o dokładkę, żeby głodnym nie wyjść z przyjęcia.Drottnar pisze:Wczoraj w ramach podziękowania uraczyłem Lech-ua wodą z kranu. Smakowała mu!
Myślałem, że Ty pijesz drobno zmielone mięso.Lech-u pisze: Kranówka była wyśmienita. Nawet poprosiłem o dokładkę, żeby głodnym nie wyjść z przyjęcia.
Jakieś stereotypy...Dein pisze:Myślałem, że Ty pijesz drobno zmielone mięso.
Byle w tym mielonym za dużo bułki tartej nie było.Dein pisze:wymieszany zagęszczony mielonym.
Dzięki, że dbasz o mój żałąd!Dein pisze:Nie chcę zafundować szoku Twojemu organizmowi.
Tak, to prawda. Bałem się tego soku. Wprawdzie miał kolor świeżo wyciśniętego soku z grilowanego mięsa, ale zapach mówił mi zupełnie co innego.Dein pisze:Wziął to, co dla niego mniej ryzykowne.
Drottnar umie się zachować. Chciał mnie poczęstować robakiem z jabłka, ale nie śmiałem wyrwać owocu z rąk latorośli. Moja wina.Dein pisze:Bo też Drottnar nie ma taktu i nie szanuje tego, że jesteś na diecie.
Z cyklu "Miszczowie dyplomancji i sawułar wiwru"Lech-u pisze:Drottnar umie się zachować. Chciał mnie poczęstować robakiem z jabłka
Jest.Drottnar pisze:Kciałem zapytać, czy temat grilla u Lech-u'a jest nadal aktualny?
Alix,czy Twoja nalewka wyostrza wzrok ?!Alix pisze:Bo mi naleweczka w te upały za bardzo paruje
jak założę okulary i popatrzę na naleweczkę z butelce to niestety wciąż ubywa w sposób znaczący ..... znaczy się parujemiro pisze:Alix,czy Twoja nalewka wyostrza wzrok ?!
Na pewno korek nie szczelny !Alix pisze:znaczy się paruje
jak ubywa to trzeba dolewać spirytusu... mój dziedek tak robiłAlix pisze:jak założę okulary i popatrzę na naleweczkę z butelce to niestety wciąż ubywa w sposób znaczący ..... znaczy się paruje
ja w upały tylko cydr jabłkowy popijam po pracy
to jest rozwiązanie problemuHergar pisze:jak ubywa to trzeba dolewać spirytusu