Ostatni post z poprzedniej strony:
Wczoraj zobaczyłem ikre kirysów na liściach i szybie. Szybko przeniosłem je z urwanymi liścmi do kotnika. Co do napowietrzania to mam podstawione ję koło deszczownicy i jest duży ruch wody i powietrza z filtra Midi Kani. Zobaczymy czy uda mi sie za pierwszym podejsciem uzyskac maluchy.-- Pt paź 19, 2012 4:20 pm --
Jak na te chwile pływają już małe kijanki bo tak te małe sumy wygladają, Temperatura wody to ok 26 stopni.
Powiem wam że i tak są z nich twardziele bo przeżyły 3 przeprowadzki. Raz z akwarium do plastikowego kotnika, ale gdy zobaczyłem że przedostaja sie na zewnątrz do akwarium i stają sie karmą szybko wykombinowałem zeby przenieśc je do dużego słoika i wsadziłem go do akwarium.
Niestety aby napowietrzać musiałem improwizowac i kupiłem jakiś badziew za 20 zł i terkotał tak że spać sie nie dało. Kupiłem kotnik za 13 zł siatkowy i wszystko jest jak na razie ok. Na oko jest ich około 60 część małych jest ciemnych a część jasnych.
Jak na pierwszą ikre w tym akwarium jestem zadowolony z efektów hodowlanych.
Nie polecam kotników plastikowych chyba że mają małe szpary.