2 bojowniki samce w jednym akwa.

Przedstawiciele: bojowniki, wielkopłetwy, gurami, prętniki
ODPOWIEDZ

Autor
Sebzje
Uczestnik
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 23, 2020 10:46 am
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Seb

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#1

Post autor: Sebzje »

Niby tytuł to zaprzeczenie jednak kiedyś znalazłem informację że 2 bojowniki samce mogą być w jednym zbiorniku jeśli ten jest wystarczająco duży. Mam 120/40 dno. Sprawdził ktoś tą teorię w rzeczywistości???
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#2

Post autor: Komarowa »

Jeśli zbiornik jest mocno zarośnięty i ma jakieś kryjówki, powinno się udać.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Tygrys
Guru
Posty: 2422
Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
Lokalizacja: malopolska
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#3

Post autor: Tygrys »

Źle przeczytałeś,nie samce a dwie samice tak.A dlaczego samce bojownika w szklankach sprzedają sklepach a samice razem nie zastanowiło cie to nigdy?
zawieszony profil

Autor
Sebzje
Uczestnik
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 23, 2020 10:46 am
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Seb

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#4

Post autor: Sebzje »

Wiem o tym wszystkim. Samic może być nawet więcej samce się będą bić do śmierci zapewne obu z nich bo drugi wygrany wycieczony i tak padnie. Ale naprawdę pytam czy przy odpowiednio dużym terytorium podziela się oni tym obszarem czy nie ma szans.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#5

Post autor: Lech-u »

Sebzje pisze: pn gru 14, 2020 1:20 pm czy przy odpowiednio dużym terytorium podziela się oni tym obszarem czy nie ma szans
Dużo kryjówek, a pływających rośli przede wszystkim i jest szansa, że się uchowają.
Ale to jest jak wróżenie z fusów. Albo tak, albo nie.
Tego nigdy nie wiesz, bo każda ryba ma inny charakter i temperament.

Ale w Azji na polu ryżowym widziałem bojowniki w odległości może jakiś 10 cm od siebie i w ogóle się sobą nie interesowały. Może odpoczywały po walce?

Autor
Sebzje
Uczestnik
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 23, 2020 10:46 am
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Seb

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#6

Post autor: Sebzje »

Inna opcja to bojowniki tego samego miotu. Jeśli się koło siebie wychowają może dadzą radę. Minus taki że samca ciężko odchować ogólnie narybek mega ciężko odchować. Aktualnie mam 16 dniowy narybek nadal jest ich 17 od dobrych półtorej tygodnia jednak większość to pewnie mogą być samice.
Awatar użytkownika

JJP2
Noble
Posty: 642
Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
Lokalizacja: Ciupagi
Na imię mam: Piotr

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#7

Post autor: JJP2 »

Bojowniki to samotnicy/ce. Łączą się w parę tylko na okres tarła.
Dużo kryjówek, wydzielone strefy i może się udać.
Pytanie brzmi: po co?
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#8

Post autor: Lech-u »

JJP2 pisze: pn gru 14, 2020 3:46 pm Pytanie brzmi: po co?
Właśnie. Po co?
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#9

Post autor: Ziemiojad »

Zgaduje. Oba są ładne i założyciel wątku nie wie który wybrać :?:

Autor
Sebzje
Uczestnik
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 23, 2020 10:46 am
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Seb

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#10

Post autor: Sebzje »

Ogólnie bojowniki są ładne i dlatego chciałbym mieć ich więcej skoro udało mi się założyć większe akwa niż moje wcześniejsze 63 l. Bardzo lubię te rybki i tak jak ktoś powiedział każda rybka jest inna . Małe sprostowanie moja bojowniczka nie jest samotnikiem. Gdy inna samica chorowała przypływała do niej niejako tuliła się itd. niestety padła. Ale gdy samiec tak samo osowiały wisiał pionowo powierzvhnia wody tak samo go tuliła szturchala itd. i o dziwo bojek wrócił do formy i żyje do tej pory. ( Tutaj dodam że ta para ta odbyła tarło czego efektem są maleństwa którymi się opiekuje jednak takiego błędu nie popełnię więcej. Bojownik mi z wycieczenia prawie padl
Awatar użytkownika

mariom222
Moderator
Posty: 1208
Rejestracja: pn lis 14, 2016 4:58 pm
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Na imię mam: Mariusz
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#11

Post autor: mariom222 »

o ile pamiętam 2 samców i ze trzy samice, dawne czasy :)


Gbr

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#12

Post autor: Gbr »

Lech-u pisze: pn gru 14, 2020 1:25 pm Ale w Azji na polu ryżowym widziałem bojowniki w odległości może jakiś 10 cm od siebie i w ogóle się sobą nie interesowały. Może odpoczywały po walce?
Bojowniki hodowlane pochodzą od wyselekcjonowanych agresywnych osobników używanych do walk. Dlatego współczesne nawet te fikuśne bojowniki odziedziczyły mocno zakorzenioną agresję po walecznych przodkach. Dzika populacja jest łagodniejsza i nieco tolerancyjna.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

2 bojowniki samce w jednym akwa.

#13

Post autor: r10 »

Sebzje pisze: wt gru 15, 2020 4:51 pmOgólnie bojowniki są ładne i dlatego chciałbym mieć ich więcej skoro udało mi się założyć większe akwa niż moje wcześniejsze 63 l. Bardzo lubię te rybki i tak jak ktoś powiedział każda rybka jest inna. Małe sprostowanie moja bojowniczka nie jest samotnikiem. Gdy inna samica chorowała przypływała do niej niejako tuliła się itd. niestety padła. Ale gdy samiec tak samo osowiały wisiał pionowo powierzvhnia wody tak samo go tuliła szturchala itd. i o dziwo bojek wrócił do formy i żyje do tej pory. ( Tutaj dodam że ta para ta odbyła tarło czego efektem są maleństwa którymi się opiekuje jednak takiego błędu nie popełnię więcej. Bojownik mi z wycieczenia prawie padl
mariom222 pisze: wt gru 15, 2020 6:25 pm o ile pamiętam 2 samców i ze trzy samice, dawne czasy
Na filmie widzę aż cztery samce :-).
Wpisem i filmem przypominacie mi mój zbiornik sprzed 20-10 lat, bliźniacze doświadczenie :pifffo:, także z pozostałymi labiryntami.
Bojowniczki gdy zbliżałem rękę podpływały, żebym je głaskał :keep:.
Z siostrami z jednego miotu łatwiej.
U mnie też opiekowały się potrzebującymi, lecz gdy widać było chora już z choroby nie wyjdzie, to ją odganiały w najdalszy kąt.
ODPOWIEDZ