Szczepienia p / grypie

W tym dziale możesz poruszać różne sprawy, niekoniecznie związane z akwarystyką. Pisz o wszystkim i o niczym.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#31

Post autor: Komarowa »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Z całym szacunkiem :) autyzm to nie jest choroba tylko zespół zaburzeń rozwojowych spowodowany najprawdopodobniej zbyt dużą ilością połączeń nerwowych. Istnieje też opinia, że za wystąpienie w/w zaburzeń może być odpowiedzialna mutacja genetyczna. Jedno jest pewne, jest to zespół zaburzeń o różnym nasileniu i nie istnieje jedna przyczyna odpowiedzialna za jego występowanie.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

lwica79
Zapaleniec
Posty: 206
Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska
Na imię mam: Edyta
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#32

Post autor: lwica79 »

Może zbyt uogólniłam- natomiast miałam na myśli to że jednym ze skutków ubocznych niektórych szczepionek jest nagłe zatrzymanie się w rozwoju / często cofnięcie - dzieci .. mające wiele cech właśnie autystycznych. Czasami to jest odwracalne, a często nie. Osobiście znam kilka takich przypadków poszczepiennych gdzie dzieci pozostały "dziećmi" do końca życia :(
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#33

Post autor: Lech-u »

lwica79 pisze: sob paź 27, 2018 4:26 pm Osobiście znam kilka takich przypadków poszczepiennych gdzie dzieci pozostały "dziećmi" do końca życia
Warto to opisać w jakiś annałach medycznych.
Ja osobiście nie znam takiego przypadku. Ani jednego.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#34

Post autor: Komarowa »

Większość szczepień jest wykonywana u dzieci poniżej drugiego roku życia. Autyzm jest diagnozowany najczęściej u dzieci miedzy pierwszym a drugim rokiem życia. Wcześniej jest to bardzo trudne . Objawy są, jednak ich wychwycenie wymaga bardzo wnikliwej obserwacji i świadomości, co się obserwuje .
Chyba to dało podstawy spekulacjom jakoby szczepienia były odpowiedzialne za wystąpienie objawów autyzmu.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#35

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: sob paź 27, 2018 6:41 pm Warto to opisać w jakiś annałach medycznych.
Ja osobiście nie znam takiego przypadku. Ani jednego.
Jest to już opisywane. Ja znam 2 przypadki.
A znasz przypadki polio albo tężca? Szczepisz się na to na bieżąco?
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#36

Post autor: Lech-u »

shadowrider pisze: pn paź 29, 2018 10:06 am A znasz przypadki polio albo tężca?
Tak. To znam.
shadowrider pisze: pn paź 29, 2018 10:06 am Szczepisz się na to na bieżąco?
Tak. Mam komplet szczepień i wszystkie aktualne.
Dbam o to dość mocno. Szczególnie jeśli chodzi o choroby tropikalne.

DanielP
Moderator
Posty: 1925
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#37

Post autor: DanielP »

Jeśli chodzi o autyzm i wpływ szczepienia na jego powstanie to nie znam ani jednej pracy lub wyników badań potwierdzających tę zależność. Uważam,że ten temat jest naciągany.
Ostatnio zmieniony pn paź 29, 2018 12:55 pm przez DanielP, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#38

Post autor: Komarowa »

DanielP, zgadzam się w 100%.
Zajmuję się tym tematem od kilku lat i również nie znam żadnego dowodu potwierdzającego tę zależność.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#39

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pn paź 29, 2018 10:23 amTak. To znam.
To znaczy że annały medyczne mają luki, bo podają, że polio nie występuje w tym kraju od 1983r. Tężca łapie ok.10 osób rocznie w wieku 60+, więc musisz mieć szczęście, że kogoś takiego znasz, bo większość lekarzy pewnie nie widziała go na oczy.
Lech-u pisze: pn paź 29, 2018 10:23 am Tak. Mam komplet szczepień i wszystkie aktualne.
Pozazdrościć zdrowia. Jednak nie każdy ma tak odporny organizm i należy zrozumieć, że ktoś kto miał powikłania poszczepienne nie będzie się dalej szczepił. Lista powikłań podawanych przez producentów jest dosyć długa i ich wystąpienie jest przeciwwskazaniem do kolejnych dawek, co jest zrozumiałe gdyż 'każdy lek niewłaściwie stosowany...'.
Dodano do tego postu po 12 minutach 29 sekundach
Komarowa pisze: pn paź 29, 2018 11:32 am Zajmuję się tym tematem od kilku lat i również nie znam żadnego dowodu potwierdzającego tę zależność.
Zawodowo?
Oczywiście, że nie ma takich badań uznanych przez środowisko medyczno-farmaceutyczne, gdyż otwarcie podważyłyby obowiązek szczepień - a to już byłby mocny cios po kieszeni:
  • wycofanie szczepionek
  • odszkodowania
Skutecznym odstraszaczem jest też sprawa Wakefielda.
Szkoda natomiast, że nie ma żadnego dowodu na brak takiej zależności - badania szczepionek dla dzieci nie wyglądają jak badania innych leków. Normalnie jest grupa badana i grupa kontrolna, która dostaje placebo.
Przy szczepionkach dla dzieci jest grupa badana i grupa kontrolna, która dostaje inną szczepionkę. A w tych obu szczepionkach są adiuwanty i neurotoksyny obwiniane za powikłania neurologiczne.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#40

Post autor: Lech-u »

shadowrider pisze: pn paź 29, 2018 1:57 pm To znaczy że annały medyczne mają luki, bo podają, że polio nie występuje w tym kraju od 1983r. Tężca łapie ok.10 osób rocznie w wieku 60+, więc musisz mieć szczęście, że kogoś takiego znasz, bo większość lekarzy pewnie nie widziała go na oczy.
Masz rację. Ostatnio te choroby widziałem w Wietnamie w 2010 lub 2011.
Mimo, że są tak rzadkie, to jednak wolę się zaszczepić i mieć poczucie świętego spokoju jak jadę za granicę.
shadowrider pisze: pn paź 29, 2018 1:57 pm i należy zrozumieć,
Rozumiem.

Kiedyś w jednym z krajów dalekiej Azji siedziałem w restauracji i nagle po kolanach siedzących osób przebiegł szczur wielkości kota. Czy miał wściekliznę? Oczywiście nikt tego nie wie. Ale wolę być zaszczepiony także przeciwko tej chorobie. Właśnie na takie nieprzewidziane okoliczności.

Bo nigdy nie wiadomo, czy akurat Ty (lub ktokolwiek inny) spotka na swojej drodze jednego z tych 10-ciu, który złapał jakąś chorobę zakaźną. I właśnie zaraża ludzi wokół siebie. Zaraża tych niezaszczepionych (przede wszystkim).
Awatar użytkownika

JJP2
Noble
Posty: 642
Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
Lokalizacja: Ciupagi
Na imię mam: Piotr

Szczepienia p / grypie

#41

Post autor: JJP2 »

Mam! Znalazłem!
Już wiem!Obrazek
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#42

Post autor: Komarowa »

JJP2, z którego roku jest ta notatka ?
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#43

Post autor: Lech-u »

JJP2, A ja się martwiłem, że mam po prostu takie geny.
Awatar użytkownika

JJP2
Noble
Posty: 642
Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
Lokalizacja: Ciupagi
Na imię mam: Piotr

Szczepienia p / grypie

#44

Post autor: JJP2 »

Komarowa pisze: wt paź 30, 2018 12:28 pm z którego roku jest ta notatka ?
Publikacja "O krzyczącej niedorzeczności i strasznej szkodliwości szczepienia ospy" - ks. Wincent Pixa - 1904 r., Berlin.
Ostatnio zmieniony wt paź 30, 2018 1:42 pm przez JJP2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#45

Post autor: Komarowa »

Super. Dzięki za info :)
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#46

Post autor: denkmal »



... i wszystko w temacie.

W skrócie: ministerstwo zdrowia przyznało, że nie jest w posiadaniu ŻADNEGO dokumentu / żadnych badań, potwierdzających skuteczność oraz bezpieczeństwo szczepionek - oraz dodatkowo - ministerstwo zdrowia nie wie, czy jakakolwiek inna instytucja w Polsce posiada takowe badania.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#47

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: ndz lis 04, 2018 9:06 pm ministerstwo zdrowia przyznało, że nie jest w posiadaniu ŻADNEGO dokumentu / żadnych badań, potwierdzających skuteczność oraz bezpieczeństwo szczepionek
Zgadza się.
Ministerstwo Zdrowia nie jest organem od posiadania takich dokumentów.

A czy cytowany poseł wie, kto w Polsce odpowiada za dopuszczenie do obrotu taką czy inną szczepionką?
Czy zna kryteria wprowadzenia leku do obrotu czy do rejestracji?
Szczepionka to nie śrubka lub pietruszka.
Żeby szczepionka weszła do obrotu to trzeba przedstawić odpowiednie badania. Przedkliniczne i kliniczne.
Nie ma innej opcji.
Inaczej niczego z kategorii medykamentów nie można zarejestrować. Zarówno w Polsce jak i w całej Unii Europejskiej.
Awatar użytkownika

JJP2
Noble
Posty: 642
Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
Lokalizacja: Ciupagi
Na imię mam: Piotr

Szczepienia p / grypie

#48

Post autor: JJP2 »

denkmal pisze: ndz lis 04, 2018 9:06 pm ... i wszystko w temacie.

W skrócie: ministerstwo zdrowia przyznało, że nie jest w posiadaniu ŻADNEGO dokumentu / żadnych badań, potwierdzających skuteczność oraz bezpieczeństwo szczepionek - oraz dodatkowo - ministerstwo zdrowia nie wie, czy jakakolwiek inna instytucja w Polsce posiada takowe badania.
Już mi się nie chce pisać w tym temacie więcej. Jest po 22 więc mogę po raz ostatni się tu wypowiedzieć.
Denkmal, piszesz już takie głupoty, że się tego czytać nie chce. Czytam to i widzę, że nie masz bladego pojęcia po co są szczepienia. Dlaczego są szczepienia. Dlaczego mają być powszechne i obowiązkowe. "0" zrozumienia tematu i przede wszystkim wiedzy o szczepionkach.
Powtarzasz tylko internetowe zajawki publikowane przez idiotów dla debilnego czytelnika. HOWG!

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#49

Post autor: denkmal »

Ja tylko cytuje - to nie są moje mądrości - tylko jakiegoś posła - którego najwyraźniej wybrali debilni wyborcy / czytelnicy.
No cóż - taka karma. Nawet nie posła mądrości, tylko ministerstwa zdrowia :)

Prosta sprawa - pokażcie te badania - i prześlijcie od razu ministerstwu - skoro ono nie ma ministerstwo, to na pewno chętnie przyjmie te badania z rąk JJP2 czy Lecha :)

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#50

Post autor: shadowrider »

JJP2 pisze: ndz lis 04, 2018 11:21 pm Denkmal, piszesz już takie głupoty, że się tego czytać nie chce. Czytam to i widzę, że nie masz bladego pojęcia po co są szczepienia.
To denkmal występuje na tym filmie? :)
Która teza z tej wypowiedzi jest głupotą?
I może w końcu pokażcie badania wg prawidłowej metodologii, czyli grupa badana vs grupa kontrolna jako nieszczepiona na nic.

Co do obecnej histerii w sprawie odry, to zachorowań jest tyle co 2 lata temu http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimel ... 16_12B.pdf [wtedy histerii nie było ale teraz ponoć z końcem roku kończy się ważność zakupionych szczepionek] - odra ma statystycznie cykl dwuletni.
Ta panika jest całkiem śmieszna porównując 130 zachorowań rocznie na odrę do innych chorób, w szczególności grypy - 4mln.
Dziwne jest też to, że panika jest ukierunkowana na odrę. W tej chwili szczepionka na odrę MMR jest połączona z szczepionką na świnkę i różyczkę a te choroby występują 10x częściej więc mogli to lepiej rozegrać.
Awatar użytkownika

JJP2
Noble
Posty: 642
Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
Lokalizacja: Ciupagi
Na imię mam: Piotr

Szczepienia p / grypie

#51

Post autor: JJP2 »

Cofnijcie się, jeden z drugim "internetowe mundrale", do XIX w. i wtedy dyskutujcie o szczepionkach.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#52

Post autor: denkmal »

JJP2 pisze: pn lis 05, 2018 8:11 pm Cofnijcie się, jeden z drugim "internetowe mundrale", do XIX w. i wtedy dyskutujcie o szczepionkach.
Tak, to prawda, że w XIX wieku wiele polskich dzieci nie dojadało i biegało bez butów... no ale dzięki szczepieniom ochronnym obecnie również i ten problem praktycznie już nie występuje :P :D ;P

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#53

Post autor: shadowrider »

JJP2 pisze: pn lis 05, 2018 8:11 pm Cofnijcie się, jeden z drugim "internetowe mundrale", do XIX w. i wtedy dyskutujcie o szczepionkach.
A coś bardziej merytorycznie?
Czy pozostały już tylko wycieczki ad personam?
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#54

Post autor: Lech-u »

Wiesz, merytorycznie to można. Nie ma problemu.
Przytoczyć badania to też nie problem.
Są różne szczepionki, przeciwko różnym chorobom. I wiele dostępnej literatury.

Literatury na ten temat jest bardzo dużo także w "otwartym" internecie. Nie wspomnę o bibliotekach medycznych dostępnych tylko dla lekarzy.

Tu bardziej chodzi o postawę wobec problemu: "szczepić, czy nie szczepić, oto jest pytanie".
Ja jestem zwolennikiem szczepień.
Uważam, że szczepienia przyniosły ludzkości zdecydowanie więcej dobrego niż złego.
Jest mniej zachorowań na różne choroby zakaźne. A jeśli już wystąpią, to są mniej groźne niż kiedyś. Niektóre choroby zniknęły całkowicie dzięki szczepieniom.

Ulotki przy-lekowe (a także te w opakowaniu ze szczepionkami) zawierają wiele różnych działań niepożądanych. Problemem jest to, że czytane przez "niemedyków" są często źle rozumiane. Jako ciekawostkę powiem, ze gdyby w dzisiejszych czasach wynaleziono Aspirynę to prawdopodobnie nie udałoby się jej zarejestrować, bo może dawać tak istotne skutki uboczne, że prawdopodobnie by nie przeszła badań klinicznych i Urząd Rejestracji Leków musiałby taki wniosek odrzucić. A przecież Aspirynę i jej wszelakie wersje generyczne używamy prawie masowo i sprzedaje się wyśmienicie w każdej aptece.

Myślę, że jakby ktoś chciał zrobić "nagonkę" na Aspirynę to uratowałby więcej nieszczęśliwych duszyczek niż w takiej samej nagonce przeciwko szczepieniom.
Jest wszakże jedna różnica: Aspirynę łyka konkretny pacjent. Jeśli nie łyknie to jego sprawa i tylko jemu to zaszkodzi/pomoże.
A szczepienie dotyczy społeczeństwa, a nie pojedynczych ludzi. Jeśli nie zaszczepi się jakaś grupa w społeczeństwie to negatywne skutki może odczuć całe społeczeństwo.
I dlatego warto się szczepić przeciwko chorobom zakaźnym.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#55

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am [...]
Przytoczyć badania to też nie problem.
Czekamy.
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Tu bardziej chodzi o postawę wobec problemu: "szczepić, czy nie szczepić, oto jest pytanie".
Ja jestem zwolennikiem szczepień.
OK - więc szczep się Lechu nawet co tydzień. Siebie i całą swoją rodzinę.
Jednak uszanuj wolność innych ludzi, którzy mają święte prawo nie wierzyć w bajkę pod tytułem "szczepionki są dobre na wszystko".
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Uważam, że szczepienia przyniosły ludzkości zdecydowanie więcej dobrego niż złego.
Porozmawiaj z rodzicami zmarłych dziewczynek szczepionych przeciwko HPV.
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Jest mniej zachorowań na różne choroby zakaźne. A jeśli już wystąpią, to są mniej groźne niż kiedyś. Niektóre choroby zniknęły całkowicie dzięki szczepieniom.
A to prawda - jest również dużo mniej zachorowań i praktycznie zerowa liczba zgonów na choroby, na które nikt nigdy nie wynalazł szczepionki.
Więc jakim to cudem się stało, skoro nie "przez szczepionki dobre na wszystko?"
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Myślę, że jakby ktoś chciał zrobić "nagonkę" na Aspirynę to uratowałby więcej nieszczęśliwych duszyczek niż w takiej samej nagonce przeciwko szczepieniom.
O to to... i to dotykasz sedna. Tylko kto niby i z jakiego powodu miałby chęć robić nagonkę na Aspirynę? Chyba tylko producent konkurencyjnej polopiryny. Widzisz Lechu - o ile za "nagonką pro-szczepienną" faktycznie może stać jakaś kasa i jakieś koncerny - tak powiedz mi - kto ma i jaką korzyść z "nagonki anty-szczepionkowej" ... w której zwykle uczestniczą po prostu rodzice bardzo mocno skrzywdzonych (zmarłych) dzieci?.
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Jest wszakże jedna różnica: Aspirynę łyka konkretny pacjent. Jeśli nie łyknie to jego sprawa i tylko jemu to zaszkodzi/pomoże.
A szczepienie dotyczy społeczeństwa, a nie pojedynczych ludzi.
No właśnie nie - szczepienie dotyczy pojedynczych ludzi - tej zmarłej nastolatki czy tamtej.
Tamtego noworodka czy innego - konkretnego.
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am Jeśli nie zaszczepi się jakaś grupa w społeczeństwie to negatywne skutki może odczuć całe społeczeństwo.
Lechu - jakaś grupa? No to powinieneś stać na granicy na ochotnika i doszczepiać wszystkich przyjezdnych :)

I to jest w sumie największy absurd u pro-szczepionkowców - którzy przestają wierzyć w skuteczność czegoś, za czym tak głośno krzyczą.
Albo coś jest skuteczne albo nie.

To jak jakby producent nie wiem - np. opon samochodowych pisał o swoim produkcie - jest jest super, zapewnia super przyczepność ... i jak 100% samochodów będzie jeździło na oponach tego producenta, to nie będzie wypadków i żadna opona nie pęknie i każda będzie działać idealnie.
No ale jak tylko 50% samochodów będzie mieć dane opony... no to sorry - nie działa już ta opona tak dobrze, ale to wina tych anty-oponowców, którzy kupili jakieś no-name'y :P :D

Zawsze w społeczeństwie będą osoby niezaszczepione (i bardzo dobrze) - większość np. starszych ludzi nie jest zaszczepionych - bo wiele szczepionek zostało wynalezionych po wojnie i jeszcze później. Ale wy się boicie niezaszczepionej babci (np. mojej 93 letniej) - która ma zdrowie dużo lepsze niż większość obecnych wyszczepionych nastolatków ;)

Albo chronią szczepionki albo nie.
Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 8:42 am I dlatego warto się szczepić przeciwko chorobom zakaźnym.
A przeciwko niezakaźnym nie warto? :P :D
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#56

Post autor: Lech-u »

Hehe, no z tymi oponami to popłynąłeś.
Opona nie zaraża. Jest albo jej nie ma. Twoja (użytkownika) sprawa.

Ale choroby zakaźne są przenoszone z człowieka na człowieka. I to już nie jest problem jednostki. Nawet jeśli dotyczy rodziców zmarłej dziewczynki. Bo na pewno to co napisałeś jest prawdą.
Jednak korzyści ze szczepienia są większe niż zagrożenia z tym związane.

Tak jak z samochodami: korzyści z używania samochodów w danym społeczeństwie są większe niż zgony osób, które zginęły w wyniku zderzenia z samochodem. No i jak to wytłumaczyć mamie, której córka leży teraz na cmentarzu? Czy ta sama mama jeździ na cmentarz zapalić znicze na grobie samochodem, który zabił jej córkę? Samochody zabijają więcej ludzi niż szczepionki.
Czy w związku z tym należy zakazać używania samochodów?

Żyjemy w społeczeństwie. Społeczeństwo ma swoje prawa, ale ma także obowiązki.
Uszanować "nie-szczepionkowców" ? Niby można, tylko, że to jest groźne dla innych.

Osoba zaszczepiona może zachorować na daną chorobę. Więc po co się szczepić? Ano po to, żeby ta choroba nie zabiła tego delikwenta. Po to, żeby powikłania po chorobie nie spowodowały kalectwa, za które każdy w społeczeństwie zapłaci (renty, odszkodowania itp). Po to, żeby nie rozprzestrzeniać chorób zakaźnych.

Niektóre choroby zakaźne przenoszą się drogą płciową. Też się temu zapobiega. Na przykład poprzez używanie prezerwatyw.
Szczepionka jest formą prewencji. Ma ochronić zdecydowaną większość społeczeństwa przed chorobą lub przed skutkami tej choroby.
A zwykła grypa bywa śmiertelna. Więc po co ryzykować? Lepiej się zaszczepić. Dla dobra własnego i dobra społecznego.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#57

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 10:10 am Osoba zaszczepiona może zachorować na daną chorobę. Więc po co się szczepić? Ano po to, żeby ta choroba nie zabiła tego delikwenta
Polecam się zaszczepić również na katar.
Odra jest jedną z najlżejszych chorób jaką można sobie wyobrazić - podręczniki opisują, że NIE WYMAGA leczenia.
Wystarczy sposobem naszych babć, wygrzać się w łóżku, wypoczywać i pić.

Oto jak społeczeństwo panicznie bało się odry w czasach przedszczepionkowych:
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#58

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: wt lis 06, 2018 10:27 am Odra jest jedną z najlżejszych chorób jaką można sobie wyobrazić
Ale czad! Naprawdę?
Odra to choroba zakaźna dróg oddechowych, wywoływana przez wirus odry (paramyxowirus). Chociaż opracowano skuteczną szczepionkę, choroba ta pozostaje wciąż jedną z głównych przyczyn zgonu u dzieci w krajach rozwijających się.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#59

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: wt lis 06, 2018 11:00 am Ale czad! Naprawdę?
No naprawdę... - ciężko w to uwierzyć pro-szczepionkowcom - wiem :)
Na szkarlatynę też kiedyś dzieci umierały - a dziś nie umierają - i to mimo braku szczepionki - cud?
I ile rodzących kobiet umierało kiedyś przy porodzie? i wciąż umiera w krajach rozwijających się? (gdzie np. nie ma USG i chirurgii na jakimkolwiek poziomie)?

Zresztą widać jak bardzo "bano się" tej choroby na filmach powyżej - uważasz, że te filmy są zmanipulowane przez anty-szczepionkowców? :D
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#60

Post autor: Lech-u »

Grypa. Czy grypa jest groźna?

Przecież można wskoczyć pod pierzynę. Wypić grzane piwo z koglem-moglem, zjeść Aspirynę i po grypie.
Ale czy na pewno?
Grypa bywa chorobą śmiertelną. A powikłania po grypie mogą doprowadzić do trwałego kalectwa. Może wysiąść serce, nerki i inne narządy.
Z powodu grypy? Tak!

I dlatego właśnie się szczepi. Żeby przetrwać ewentualną chorobę lub zminimalizować skutki choroby w postaci powikłań.

Odra? Bardzo podobnie. Prawdopodobnie większość dzieciaków przejdzie odrę bezproblemowo. Ale są nadal przypadki śmiertelne. I co wtedy powiesz mamie "nieszczepiokowej" jak będzie szła z wieńcem na pogrzeb?
Czy spojrzysz jej w oczy i powiesz: "Dobrze, że pani nie zaszczepiła swojego dziecka przeciwko odrze"?

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#61

Post autor: denkmal »

Lechu,

Trzymajmy się faktów.

1) Na szkarlatynę umierały dzieci (są statystyki) - teraz nie umierają (no przynajmniej w Polsce - w krajach rozwijających się pewnie ktoś umiera). Cud - bez szczepionki się udało. Fakt.

2) Sam pisałeś, że szczepionki nie dają żadnej gwarancji - i mimo szczepienia można zachorować. Ja raz dawno temu zaszczepiłem się na grypę (był program "za friko" - z pracy - myślę - pójdę) - i w ciągu kilku (kilkunastu) następnych dni dopadła mnie ciężka grupa - 2 tygodnie wyjęte z życia przeleżane w łóżku - więc w kolejnych latach nie szczepiłem się - i wiesz co? nie chorowałem od tamtej pory. Fakt.

3) Oczywiście, że na różne choroby ludzie umierają - i szczepieni i nieszczepieni. Większość umiera na choroby związane z krążeniem, cukrzycą czy na raka... a promil tego albo mniej to zgony na choroby, na które się szczepi bądź nie szczepi. Fakt.

Więc skoro coś nie działa - albo działa losowo - to nie - dziękuje - ale postoję.

To podobnie jakby ktoś na straganie wciskał Ci jabłka - generalnie są zdrowe - ale nie zawsze - może Pan po nich zachorować... a nawet umrzeć.
No chyba że wszyscy w miasteczku kupią jabłka i je zjedzą - wówczas jest duża szansa, że nikt nie zachoruje... no albo zachoruje, ale za to bez powikłań.

I jeszcze ta obowiązkowość pro-szczepionkowców (czyli zniewolenie)- na straganie powinni stać urzędnicy rządowi, którzy będą sprawdzać, czy każdy zeżarł swoje jabłko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy "Nie na temat"”