Szczepienia p / grypie

W tym dziale możesz poruszać różne sprawy, niekoniecznie związane z akwarystyką. Pisz o wszystkim i o niczym.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Birdy
Zapaleniec
Posty: 367
Rejestracja: śr mar 29, 2017 6:11 am
Lokalizacja: Warszawa/Wola
Na imię mam: Grzegorz
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#121

Post autor: Birdy »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Całe szczęście, że nie są egzekwowane. Mam nadzieję, że znajdzie się w końcu rząd odporny na lobby farmaceutyczne i zniesie to durne prawo. Żołnierze tych firm mimo, że są często lekarzami, szybko zapominają o przysiędze Hipokratesa (Upsss, sorry - przyrzeczeniu lekarskim). Idą z nurtem pieniędzy, co skutecznie usypia etykę lekarską.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#122

Post autor: Lech-u »

Birdy pisze: pt lis 16, 2018 11:41 am Idą z nurtem pieniędzy, co skutecznie usypia etykę lekarską.
Prawdopodobnie i tacy też są.
Tak samo jak nieuczciwi sędziowie, podli inżynierowie, mało sumienni bankierzy i jeszcze wiele innych patologii społecznych.

Na pewno nie każdy lekarz jest "skorumpowany".
Wierzę, że takich patologii wśród lekarzy jest znikoma część.

Prawdopodobnie jak w każdej społeczności. Zaledwie garstka nieuczciwych w stosunku do znaczącej większości uczciwych i porządnych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#123

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am W sumie to dlaczego mówisz, że muszę obejrzeć kilka dzieci po NOPach?
W jakim celu?
Z Twoich wypowiedzi wynika, że widziałeś kilka chorób i w związku z tym należy szczepić wszystkich na wszystko. Wynika z tego, że statystyki statystykami ale skoro nie widziałeś żadnego dziecka po NOPie to problem nie istnieje. Złe podejście - zawsze należy rozważyć ryzyko zachorowania i powikłań względem powikłań poszczepiennych.
Lech-u pisze: śr lis 14, 2018 2:41 pm Po prostu wierzę, że to pomaga.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am Z wiarą też można walczyć i próbować się odprogramować.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am Można także przyjąć pewne prawdy objawione w danym kraju jako normy obowiązujące i tak postępować jak w danym kraju jest to przyjęte.
Jeżeli te prawdy są sprzeczne z innymi prawdami [np. normami dopuszczalnymi związków chemicznych w organizmie], to należy włączyć myślenie.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am A w naszym kraju szczepienia są obowiązkowe.
Na szczęście nie przymusowe.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am Szkoda tylko, że tak słabo są egzekwowane te obowiązki.
Źródło - bo wg mnie całkiem sprawnie.
Awatar użytkownika

Birdy
Zapaleniec
Posty: 367
Rejestracja: śr mar 29, 2017 6:11 am
Lokalizacja: Warszawa/Wola
Na imię mam: Grzegorz
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#124

Post autor: Birdy »

Obyś się nie mylił. Ja mam inne doświadczenia (nie tylko jako pacjent). Zawodowe. Kończę temat, wyłączam się z dyskusji, żebym nie napisał za dużo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#125

Post autor: Lech-u »

Birdy pisze: pt lis 16, 2018 11:52 am Ja mam inne doświadczenia (nie tylko jako pacjent). Zawodowe.
Jak ktoś popełnia przestępstwo (jakiekolwiek) to są odpowiednie służby, gdzie można i nawet trzeba to zgłosić.
Według mnie wszelkie wykroczenia i przede wszystkim przestępstwa należy zgłaszać.
shadowrider pisze: pt lis 16, 2018 11:52 am zawsze należy rozważyć ryzyko zachorowania i powikłań względem powikłań poszczepiennych.
Słusznie. Tak trzeba. I myślę, że tak się to robi. Lekarz kwalifikujący do szczepienia bada, zbiera wywiad i dopuszcza do szczepienia. Jeśli są przeciwwskazania to takiego pacjenta odrzuca i nie jest szczepiony.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#126

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:57 am I myślę, że tak się to robi. Lekarz kwalifikujący do szczepienia bada, zbiera wywiad i dopuszcza do szczepienia. Jeśli są przeciwwskazania to takiego pacjenta odrzuca i nie jest szczepiony.
To następnym razem jak pójdziesz na wizytę kwalifikacyjną, poproś lekarza o charakterystykę produktu leczniczego, popatrz na skład i poproś go aby wykluczył Ci przeciwwskazania na te składniki, zapytaj w jaki sposób je wykluczył, o ryzyko [konkretnie w ujęciu statystycznym] i czy te składniki są granicach normy oraz co robić gdyby [wiadomo teoretycznie] wystąpi NOP. Uprzedź lekarza, że udzielasz się na takim forum i chcesz tu zdać relację jak prawidłowo przebiega badanie kwalifikacyjne, że nie ma się czego bać, bo niektórzy forumowicze jakieś głupoty tu wypisują.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#127

Post autor: Lech-u »

shadowrider pisze: pt lis 16, 2018 12:25 pm To następnym razem jak pójdziesz na wizytę kwalifikacyjną, poproś lekarza o charakterystykę produktu leczniczego, popatrz na skład i poproś go aby wykluczył Ci przeciwwskazania na te składniki, zapytaj w jaki sposób je wykluczył, o ryzyko [konkretnie w ujęciu statystycznym] i czy te składniki są granicach normy oraz co robić gdyby [wiadomo teoretycznie] wystąpi NOP. Uprzedź lekarza, że udzielasz się na takim forum i chcesz tu zdać relację jak prawidłowo przebiega badanie kwalifikacyjne, że nie ma się czego bać, bo niektórzy forumowicze jakieś głupoty tu wypisują.
No co Ty?
Przecież lekarz wie jak się kwalifikuje do szczepienia.
Mam go uczyć jak ma postępować?

Ja chodzę na szczepienia do punktu szczepień i chyba nie można znaleźć lepszych specjalistów niż tych, których właśnie tam zatrudniają.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#128

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 12:35 pm Mam go uczyć jak ma postępować?
Nie uczyć tylko poprosić aby wytłumaczył jak wyklucza się przeciwwskazania. Taki specjalista powinien bez problemu w zrozumiały sposób to zrobić.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#129

Post autor: Lech-u »

Jasne.
Myślę, że to będzie streszczenie 6 lat studiów medycznych i kilku(nastu) lat praktyki.

Niewątpliwie zapowiada się ciekawa rozmowa z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#130

Post autor: shadowrider »

Też chciałbym tam być.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#131

Post autor: Lech-u »

Nic prostszego. Wybierz się zaszczepić.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#132

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 11:28 am W sumie to dlaczego mówisz, że muszę obejrzeć kilka dzieci po NOPach?
W jakim celu?
Jakby nie było NOPów... to nie było by ani ruchów antyszczepionkowych, ani tej dyskusji.

W jakim celu się pytasz?
Pewnie ktoś ma podejrzenia, że Ty jak ten niewierny Tomasz - nie uwierzysz, póki nie zobaczysz.

Lechu - ironizujesz cały czas.

Uważasz, że badanie kwalifikacyjne jest wykonywane rzetelnie i dokładnie?
To powiedz mi, ile ono statystycznie trwa?

Bo z mojego doświadczenia (i nie tylko mojego) - owo "badanie" trwa tyle co "rzut oka" ... - pacjent nie jest w stanie agonalnym?... ok, szczepimy.

No ale może Twój lekarz przeprowadza badanie kwalifikacyjne przeprowadza przez 15min ? 30min?
Ile badań i jakich w tym czasie wykonuje?

Nie musi streszcza 6 lat studiów - niech opowie tylko o przeprowadzonych czynnościach :)
A może ów lekarz tak jak niektórzy panowie w Stacjach Kontroli Pojazdów... - rzut oka na samochód i już wiedzą że sprawny, i wbijają pieczątkę.
Awatar użytkownika

A.G.A.
Moderator
Posty: 3153
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#133

Post autor: A.G.A. »

W przypadku dzieci urodzonych przed czasem oraz dzieci ze zdiagnozowanymi schorzeniami lub zaburzeniami , które mogą być przeciwwskazaniem do wykonywania szczepień, obserwacja trwa nieprzerwanie
od momentu narodzin lub wystawienia diagnozy.
Sklada się na nią obserwacja neurologiczna, psychologiczna oraz psychiatryczna plus kontrole specjalistów odpowiednio do danego schorzenia w odstępach półrocznych. Dzieci są pod stałą opieką Ośrodków Wczesnej Interwencji lub innych placówek tego typu. Oprócz tego bezpośrednio przed szczepieniem dziecko jest badane przez lekarza pediatrę , w celu wykluczenia infekcji.
Jeśli ktoś uzna, że nie jesteś wystarczająco dobry...to jego problem a nie Twój.
Odrzucenie nie definiuje Twojej wartości.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#134

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: pt lis 16, 2018 4:26 pm Uważasz, że badanie kwalifikacyjne jest wykonywane rzetelnie i dokładnie?
To powiedz mi, ile ono statystycznie trwa?
Zakładam, że wśród lekarzy znacząca większość to ludzie dobrze wykonujący swój zawód.
Więc nie mam powodu myśleć, że nawet jeśli badanie trwa krótko, to nie jest wykonywane rzetelnie.

Na pewno wśród lekarzy są także tacy, którzy nie powinni wykonywać tego zawodu. Prawdopodobnie tak samo jak prawnicy, księża i hydraulicy. W każdym zawodzie znajdzie się jakiś mały odsetek "złych".

Ale nie znam żadnego powodu, żeby te pojedyncze przypadki dawały prawo do uogólnień i stwierdzeń, że badanie kwalifikacyjne nie jest wykonywane rzetelnie.

Krótko nie znaczy, że po łebkach.
Są takie sytuacje, że lekarz może postawić diagnozę obserwując kogoś w metrze lub mijając na ulicy. Czy to znaczy, że to diagnoza "po łebkach".
Nie. To znaczy, że ktoś, kto wykonuje swój zawód zna się na tym czego się nauczył.
W znaczącej większości przypadków tak właśnie jest.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#135

Post autor: denkmal »

OK - to może z drugiej strony podejdźmy.
Tak konkretnie - na liczbach.

Ile osób na 100 albo na 100.000 musiałoby umrzeć, abyś zmienił zdanie.
Chcę po prostu wyczuć, gdzie jest próg u Ciebie.

Bo rozumiem, ze jak umiera 1 czy 5 osób na 100.000... to możesz tego nie zauważać.
A kiedy byś zauważył?

Przy 1 na 100 osób?
Przy 5 na 100 osób?
A może dopiero przy 50 na 100 osób - jakby co druga osoba po szczepieniu umierała, dalej byłbyś za obowiązkowymi szczepieniami?

Ile zgonów bądź ciężkiego kalectwa byłoby ok ... ile będzie dla Ciebie wciąż ok i do zaakceptowania?
Ostatnio zmieniony pt lis 16, 2018 10:06 pm przez denkmal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#136

Post autor: Lech-u »

Dziwne rozumowanie.

Ile osób ginie na drogach? Czy chcesz zakazać używania samochodów?
A może lepiej zrobić tak żeby kierowcy nie zabijali innych?
Ograniczenie prędkości?

No ale to też kajdany społeczne.

A pasy bezpieczeństwa? Ruch antypasowy twierdzi, że jak dojdzie do wypadku to łatwiej spłonąć jak się ma pasy. Lub utopić jak wpadnie się z samochodem do rzeki.

Szczepionki przynoszą więcej korzyści niż strat.
Tak jak pasy bezpieczeństwa.
Mimo, że czasami jedne i drugie mogą zabić.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#137

Post autor: denkmal »

Unikasz odpowiedzi.

Konkretnie - ile osób - jaki procent ludzi można zabić, żeby niby chronić innych?

Porównanie z wypadkami samochodowymi nietrafione.

- po pierwsze - nie ma obowiązku jeżdżenia samochodem i kar za niejeżdżenie
- po drugie - nikt nie wmawia, że jak wszyscy będą już jeździć samochodami (no albo przynajmniej 95%) to będzie bezpieczniej
- po trzecie - to ja jestem za wolnością - a Ty za nakazami i zakazami - więc zakaz samochodów mógł się urodzić tylko w takiej głowie, która np. chciałaby obowiązków szczepień, kolczykowania krów i świnek itd itp.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#138

Post autor: Lech-u »

Jakoś te liczby do mnie nie przemawiają.

Jak do tej pory stosunek pozytywnych reakcji do negatywnych jest na tyle dobry, że szczepienia nadal są prowadzone.

Są leki, które zostały wycofane z obrotu mimo, że przynosiły krocie producentom tych leków. Bo miały działania niepożądane na tyle istotne, że nie warto było ryzykować.
Skoro szczepionki nie są wycofane to znaczy, że ich działania niepożądane są na tyle niskie, że można je pominąć.
Ostatnio zmieniony sob lis 17, 2018 7:53 am przez Lech-u, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#139

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 10:58 pm [...]
Jak do tej pory stosunek pozytywnych reakcji do negatywnych jest na tyle dobry, że szczepienia nadal są prowadzone.
A kto to niby stwierdza? I na jakiej podstawie?

Dopóki to jakiś przekupny urzędniczyna będzie decydował o tym, czy "stosunek negatywnych pozytywnych reakcji" jest korzystny, to będziemy mieć ciągły wzrost liczby szczepionek.

Swoją drogą, liczba zaszczepionych dzieci "na wszystko" spada gwałtownie - bo ludzie przestają już łykać jak młode pelikany wszystko, co im "władza i urzędnik" mówi.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 10:58 pm [...]
Skoro szczepionki nie są wycofane to znaczy, że ich działania niepożądane są na tyle niskie, że można je pominąć.
Skoro papierosy nie są wycofane to znaczy, że ich działania niepożądane są na tyle niskie, że można je pominąć.
Skoro alkohol nie został wycofany to znaczy, że jego działanie niepożądane jest na tyle niskie, że można je pominąć.
Skoro fast-foody nie są wycofane to znaczy, że ich działania niepożądane są na tyle niskie, że można je pominąć.

W sumie to recepta na to wszystko jest prosta.... dopóki będziemy płacić lekarzom za leczenie, dopóty w interesie branży medycznej będzie - aby społeczeństwo było jak najbardziej schorowane - schorowane i słabe społeczeństwo jest również na rękę wszelakiej władzy i rządom, bo łatwiej się takie słabe owce strzyże... no i owca nie myśli, by wyjść na ulice i przyjrzeć się swojemu "fryzjerowi" ... tylko skupiona jest lizaniu swoich ran, utrzymaniu się przy życiu... albo troską o swoje schorowane dzieci.

A receptą byłoby, gdyby lekarzom płaciło się za utrzymanie zdrowia - a nie za leczenie chorób.
Wówczas taki lekarz dbały i o dietę, i higienę i o to aby nie przegrzewać i nie wychładzać nadmiernie organizmu itd itp.
O całego człowieka - z uwzględnieniem tego, że jeden organizm BARDZO się różni od drugiego.
Dlatego jednemu mleko nie zaszkodzi, drugi po mleku ma szereg problemów - jednemu szczepionka nic złego nie zrobi, drugiego człowieka zabije.

Póki lekarze są leczą chorobę, a nie człowieka kompleksowo - i będą opłacani za "leczenie choroby, bo do przypisanej choroby jest numerek i za numerek jest jakiś tam wypłata z NFZ" - to wciąż będą takie sytuacje, jak z moją babcia, która kiedyś poszła z raną na nodze... lekarze stwierdzili... a ok, ale ma pani za wysokie ciśnienie... najpierw obniżymy ciśnienie, a potem zajmiemy się nogą... jak obniżali babci ciśnienie, to z każdym dniem babcia czułą się coraz gorzej - chyba po 3 tygodniach bardzo się cieszyli, bo "ciśnienie było w normie" - cóż z tego, skoro babcia zmarła... - trochę jak z tekstem - "operacja się udała, ale pacjent zmarł" ...
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#140

Post autor: Lech-u »

Alkohol i papierosy i fast foody mają się nijak do leków.

Dopuszczenie leku do obrotu to baaaardzo żmudny i szczegółowy proces. Sama rejestracja trwa w Polsce ok. 270 dni, a często dłużej, jeśli komisja ma wątpliwości. Każda zmian (np. zmiana dostawcy substancji czynnej, lub zmiana technologii produkcji, lub zmiana składu otoczki leku, lub zmiana druku informacyjnego zwanego ulotką) muszą zostać ponownie zarejestrowane.
Za dopuszczenie do obrotu leków nie spełniających norm zapisanych przy rejestracji tzw. osoba wykwalifikowana (która musi być w każdej firmie farmaceutycznej) trafia do więzienia. To jest bardzo rygorystycznie sprawdzane. Więc w interesie osoby wykwalifikowanej jest szczegółowe sprawdzanie każdej serii produktu. Dlatego robi się badania fizykochemiczne, mikrobilogiczne, stabilności i inne, które jednoznacznie mają stwierdzić, że lek nadaje się do obrotu i zastosowanie przez pacjentów.
Jeśli w jakimś miejscu pojawi się działanie niepożądane (owszem, zdarza się), to obowiązkiem GIFu (Główny Inspektorat Farmaceutyczny) jest natychmiastowe wycofanie całej SERII produktu z obrotu na wszystkich szczeblach (od producenta, przez hurtownię, aptekę, szpital i pacjenta). Dzieje się to w trybie natychmiastowego wycofania całej serii. I jest to obowiązkiem każdego ogniwa obrotu lekami (wymienione powyżej). A przede wszystkim każdego lekarza i każdego farmaceuty.

Dlatego leki są znacznie bezpieczniejsze niż wymienione przez Ciebie używki lub żarcie śmieciowe. Nota bene akurat te wymienione przez Ciebie przynoszą sporo kasy do budżetu państwa, więc faktycznie nie prędko zostaną zakazane.

Ja uważam, że są pewne rzeczy lub zachowania, które zwiększają poczucie bezpieczeństwa. Pasy bezpieczeństwa w samochodzie, prezerwatywa w czasie stosunku, zmniejszenie spożywania soli kuchennej, zakładanie prawidłowych butów na wyprawę w góry, czy w końcu szczepionki przeciwko różnym chorobom.
I te pozytywne aspekty warte są promowania.
Nie skupianie się na negatywnych aspektach każdego z tych wymienionych. Pozytywne myślenie jest znacznie lepsze niż narzekanie jak to bardzo jesteśmy zniewoleni przez złe rządy, jeszcze gorszych producentów farmaceutyków i najgorszych lekarzy, którzy na niczym się nie znają i są na garnuszku firm farmaceutycznych. Niezłe bzdurki. Dołujące myślenie.

Ja wolę optymistycznie patrzeć na świat.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#141

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 2:43 pm Alkohol i papierosy i fast foody mają się nijak do leków.
Jasne że mają się nijak (choć czasem też są nadużywane) ... jak się pewnie domyślasz, chodziło mi wyłącznie pokazanie, że nie zawsze to co szkodzi jest wycofywane.
Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 2:43 pm Dopuszczenie leku do obrotu to baaaardzo żmudny i szczegółowy proces. Sama rejestracja trwa w Polsce ok. 270 dni, a często dłużej, jeśli komisja ma wątpliwości. Każda zmian (np. zmiana dostawcy substancji czynnej, lub zmiana technologii produkcji, lub zmiana składu otoczki leku, lub zmiana druku informacyjnego zwanego ulotką) muszą zostać ponownie zarejestrowane.
Jak wykazał wcześniej shadowrider, nie jest to prawdą, bowiem szczepionki przekraczają dopuszczalne normy stężenia np. rtęci ... zwłaszcza przy przeliczeniu na kg masy noworodka
Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 2:43 pm
Ja uważam, że są pewne rzeczy lub zachowania, które zwiększają poczucie bezpieczeństwa. Pasy bezpieczeństwa w samochodzie, prezerwatywa w czasie stosunku [...]
Lechu a Ty znów o tej prezerwatywie ;) ja rozumiem - jakbyśmy mieli po 15 lat i 10 przygodnych partnerek miesięcznie...
Ale znacznie lepiej zabezpiecza po prostu stała partnerka (np. żona :P najlepiej własna ;) ) ...

Ale zgoda - prezerwatywa przyniosła dużo dobrego :) fakt :)

Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 2:43 pm Pozytywne myślenie jest znacznie lepsze niż narzekanie jak to bardzo jesteśmy zniewoleni przez złe rządy, jeszcze gorszych producentów farmaceutyków i najgorszych lekarzy, którzy na niczym się nie znają i są na garnuszku firm farmaceutycznych. Niezłe bzdurki. Dołujące myślenie.

Ja wolę optymistycznie patrzeć na świat.
OK - powiedz to rodzinom, które dzieci zmarły w wyniku szczepień ... (np tym 74 :P) ... że to "niezłe bzdurki" ... i że gdyby owi rodzice myśleli pozytywnie, to pewnie by się ich dzieciom nic nie stało.

Ja też jestem za optymistycznym patrzeniem na świat i przede wszystkim za wolnością.
I o ile Ty dostrzegasz owo zagrożenie przy zapinaniu pasów (utopienie, spalenie ... itd itp)...
... tak ja dostrzegam zagrożenie w szczepionkach.

Dobra - bo tylko podnoszę statystyki postów niepotrzebnie ;)
I tak nie spowoduje, żebyś choć odrobinę zmienił zdanie... i że jednak szczepionki nie są smaczne, zdrowe i dobre na wszystko.

Skoro lubisz stać na czerwonym świetle w środku nocy na zadupiu ... (czerwone światło które mogło się zepsuć... no ale będziesz stał, bo ktoś wymyślił przepis)
Skoro zgadzasz się z tym, że rząd i ministerialny urzędas wie lepiej, co jest dobre dla Ciebie i Twojego dziecka od Ciebie.
Skoro jesteś za zniewoleniem ludzi i przymuszaniem do wstrzykiwania trucizny... to nie znajdziemy płaszczyzny do porozumienia.

Ja jestem za wolnością - i proszę bardzo - chcesz sobie wstrzykiwać formaldehyd i rtęć i aluminium ... codziennie zaraz po porannej kawie czy herbacie - proszę Cię bardzo :) ...

Może inni będą mieć więcej cierpliwości :) mi szkoda czasu i klawiatury :)
A za link do ulotki o grypie dziękuję raz jeszcze - sam byłem przekonany, że tiomersal został daaawno wycofany, a okazuje się, że wcale nie.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#142

Post autor: Lech-u »

Źle czytasz te ulotki.
To są górne granice.
A nie Stan substancji w danej serii.

Ulotka nie jest dla zwykłych użytkowników. Raczej dla fachowców.

W ulotce nigdy nie ma opisu danej serii produktu.
Taki opis znajduje się w dokumencie o nazwie Certyfikat Analizy.

Statystycznie ok. 30 % wypadków powodują pijani kierowcy.
Stąd wniosek, że bardzie niebezpieczni są trzeźwi kierowcy bo powodują aż 70% wypadków. Według takiego myślenia powinno się zabronić trzeźwym kierowcom prowadzenia pojazdów. Bo powodują więcej wypadków niż pijani.


Zarówno statystyki jak i ulotkę o leku trzeba czytać ze zrozumieniem. A najlepiej jak się zna metodologię powstawania takich statystyk lub ulotek. Obawiam się, że takiej wiedzy nie ma przeciętny użytkownik.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#143

Post autor: denkmal »

Robert Kennedy Junior wygrał ważny proces - może coś drgnie w temacie.



*****************************************************************************************************************************


Zaczęły wreszcie padać klocki szczepiennego domina kłamstwa i zbrodni.

Zwycięstwo Roberta Kennedy’ego


Ważna wiadomość dla wszystkich zainteresowanych bezpieczeństwem szczepień. Robert Kennedy Jr, który stworzył program „Children’s Health Defense”, wspólnie ze znanym amerykańskim dziennikarzem Delem Bigtree z Networku Oświeconej Zgody na szczepienia pozwali do sądu rząd federalny USA, oskarżając Departament Zdrowia (DHHS), że od dziesięcioleci zaniedbuje obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa szczepień, do czego został zobowiązany przez Kongres.

Właśnie dowiedzieliśmy się, że Kennedy i Bigtree wygrali ten proces. (https://www.naturalnews.com/2018-11-11- ... tions.html



https://www.aimintegrativemedicine.com/ ... safety-won).



Autorzy pozwu dostarczyli dowodów, że od ponad 30 lat bezpieczeństwo szczepień było skandalicznie zaniedbywane, ponieważ agencje rządowe nie wykonywały swych należytych obowiązków.

Amerykańska ustawa National Childhood Vaccine Injury Act z 1986 r, która hurtowo zwalnia firmy farmaceutyczne od odpowiedzialności prawnej i karnej za zgony i okaleczenia spowodowane szczepionkami, zobowiązuje DHHS do wzięcia odpowiedzialności za poprawę skuteczności i bezpieczeństwa szczepionek; i obciąża ten departament ciągłym monitorowaniem oraz raportowaniem powikłań poszczepiennych.

DHHS ma też przekazywać Kongresowi co najmniej raz na dwa lata sprawozdania na temat bezpieczeństwa szczepień i wprowadzanych reform, które mają je poprawić.

W toku rozprawy okazało się, że DHHS nie spełniło nawet najbardziej podstawowych aspektów tych ważnych obowiązków, gdyż od 30 lat nie złożyło ani jednego raportu o bezpieczeństwie szczepień.

Wiemy dlaczego DHHS nie wywiązał się ze swych obowiązków.

Otóż Centrum Kontroli Chorób (CDC) (należące do DHHS) przeprowadziło badania nad bezpieczeństwem szczepionek z rtęcią oraz MMR (odra, świnka różyczka), które wykazały, iż obywa rodzaje szczepionek powodują autyzm u dzieci.

Jak wiemy z tajnych posiedzeń CDC/FDA/DHHS, licznych dokumentów i zeznań naukowców, którzy prowadzili te badania (dr Thomas Verstraeten i William Thompson), dyrekcja CDC nakazała badaczom zafałszować wyniki tych badań i zniszczyć ich dokumentację naukową.

(http://vaxxedthemovie.com/download-the- ... -thompson/; https://www.focusforhealth.org/dr-brian ... -thompson/; http://putchildrenfirst.org/chapter2.html; http://www.thelibertybeacon.com/deadly- ... m-scandal/; http://putchildrenfirst.org/media/2.9.pdf)
Zamiast dbać o bezpieczeństwo szczepionek, CDC zajmowała się fałszowaniem wyników badań, straszeniem ludzi wyssanymi z palca epidemiami i kreowaniem szalbierskiej propagandy proszczepiennej. I z tej działalności nie zamierzała sprawozdawać się ani Kongresowi ani społeczeństwu.

Wygląda, że zaczęły wreszcie padać toksyczne klocki szczepiennego domina. Prawdopodobnie urzędnicy rządowi odpowiedzialni za fałszowanie badań dotyczących bezpieczeństwa szczepień wskutek czego miliony dzieci zostały trwale okaleczone lub zabite szczepionkami) poniosą zasłużone ciężkie kary za swe przestępstwa i zbrodnie.

Należy oczekiwać, że klocki szczepiennego domina zaczną wkrótce padać także w Polsce i na całym świecie. Zbyt wiele jest już ofiar toksycznych szczepień, żeby obecny system był nadal tolerowany.

******************************************************************************************************************************
Ostatnio zmieniony ndz lis 18, 2018 10:12 pm przez denkmal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#144

Post autor: Lech-u »

To Twój tekst czy jakaś kopia z netu?
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#145

Post autor: denkmal »

Jasne że nie mój... jak napisałem - nie będę pompować wątku własnymi wypocinami ;) ...
... czasem coś wkleję... jak to:

http://www.kolposkopia.com/australia_be ... mstwo.html
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#146

Post autor: Lech-u »

Dla równowagi zamieszczam fragment rozmowy z dr. n. med. Pawłem Grzesiowskim, europejskim ekspertem ds. szczepień, członkiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

Poniżej link co całej rozmowy.

W 1998 r. w piśmie „Lancet” opublikowano badania, z których wynikało, jakoby połączona szczepionka przeciwko różyczce, odrze i śwince wywołuje u dzieci autyzm. Później zdementowano tę informację, ale u wielu rodziców strach pozostał.
P.G.: To prawda, czekaliśmy 12 lat, aby jedna z największych afer szczepionkowych została wyjaśniona do końca. Dziś już wiemy, że autor tej słynnej publikacji obmyślił przestępstwo prawie doskonałe. Sfabrykował dowody na winę szczepionek, a następnie w zmowie z prawnikami wyłudzał pieniądze od firm farmaceutycznych, żerując na rodzicach dzieci chorych na autyzm. Niestety, wielu z nich uwierzyło, że ich dzieciom zaszkodziły szczepionki, co spowodowało strach i odmowę szczepień. Na skutki nie czekaliśmy długo – w wielu krajach zachodnich odra obecnie znów szaleje, nie tylko niszcząc zdrowie dzieci, ale wywołując przypadki śmiertelne. Ten ruch odmowy szczepień z opóźnieniem dotarł też do Polski, mimo że sprawca całego zamieszania został skazany przez sąd za oszustwo, a jego niesławna publikacja została wymazana z archiwów naukowych na całym świecie.
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -XeZX.html
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#147

Post autor: denkmal »

To może dla równowagi - to nie sam Wakefield był autorem tego opracowania...


"Czy czuję, że zostałem wrobiony przez przemysł farmaceutyczny? Tak, myślę, że tak było. Dlaczego akurat ja? Przecież tam było 13 autorów tego badania, z których wielu było najwybitniejszymi ludźmi w swojej dziedzinie. Zabrali się za mnie, ponieważ to ja dołączyłem do procesów sądowych, jako ekspert zeznający przeciwko producentom i napisałem do swoich kolegów, że już nie mogę popierać dalszego używania szczepionki MMR, ale będę nadal energicznie wspierał użycie pojedynczych szczepionek przeciwko odrze, śwince i różyczce, lecz nie mogę wspierać używania potrójnej szczepionki. I myślę, że przez to zajęcie jawnego stanowiska w tej sprawie, oni postanowili się właśnie za mnie zabrać."

Więcej tu:
https://szczepienia.wybudzeni.com/2016/ ... akefielda/

a tu odpowiada na pytania sam zainteresowany:
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#148

Post autor: Lech-u »

Hehe, pan skazany przez sąd, nadal twierdzi, że go wrobiono.
Można i tak.
Oszukiwał, udowodniono mu to i w sądzie uznano za winnego.
"Lancet" wykasował artykuł z kłamstwami na tema rzekomego autyzmu po szczepieniu.

Jedno trzeba przyznać panu Wakefildowi: prawdopodobnie także za jego sprawą przeprowadzono ogromną metaanalizę, w której jednoznacznie wykazano, że szczepienie nie powoduje autyzmu:
Metaanaliza opublikowana w kwietniu 2014 roku w piśmie „Vaccine” skupia wyniki badań przeprowadzonych z udziałem 1,2 mln dzieci, w tym pięć badań z grupą kontrolną, w których brało udział 9920 dzieci (wyniki Wakefielda opierały się na badaniach z udziałem 12 dzieci). W analizowanych badaniach porównywano m.in. odsetek dzieci zaszczepionych, u których stwierdzono autyzm, oraz dzieci nieszczepionych z taką samą diagnozą.

Trzeba też pamiętać, że skojarzenie autyzmu ze szczepionkami wynika czasem z tego, że pierwsze objawy autyzmu diagnozowane są u dzieci w tym okresie, w którym podawane są obowiązkowe szczepienia. Jak to często bywa w nauce koincydencja nie oznacza związku przyczynowo-skutkowego.
No i na koniec wnioski:
Oto podstawowe wnioski płynące z omawianej metaanalizy:

Nie stwierdzono żadnych związków pomiędzy szczepieniami a występowaniem autyzmu ani ze spektrum autystycznym. Nie znaleziono również dowodów na to, że przypadki autyzmu mogą być powiązane ze szczepionką przeciwko MMR (odrze, śwince, różyczce).

Badania nie potwierdziły, że do autyzmu może prowadzić ekspozycja na związki rtęci (w tym tiomersal), używane jako substancje konserwujące w szczepionkach. Szczepionki zawierające tiomersal zostały wycofane w USA i Unii Europejskiej.
A tu cały artykuł ze wszystkimi wnioskami:
https://www.sciencedirect.com/science/a ... 0X14006367

Nie bójmy się szczepionek. Przynoszą dużo więcej dobrego niż ruchy antyszczepionkowe są w stanie wymyślić i zmanipulować, żeby temu zaprzeczyć, nie wspominając o rzeczywistych działaniach niepożądanych, które są znikome nawet w porównaniu do leków, które tak ochoczo zażywamy na przeróżne choroby.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#149

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 5:50 pm Hehe, pan skazany przez sąd, nadal twierdzi, że go wrobiono. [...]
Czytałeś uzasadnienie wyroku, czy zgadujesz?

Sąd zarzucił mu jedynie:

Artykuł został wycofany z „The Lancet” na podstawie dwóch zarzutów: Pierwszy dotyczył tego, że dzieci były badane sekwencyjnie, czyli to były dzieci, które przychodziły jedno po drugim. A to oznacza, że nie wybieraliśmy jedynie tych dzieci, które nam pasowały, ponieważ chcieliśmy wam przekazać to, co chcieliście usłyszeć, więc pominęliśmy pozostałe, ale było to sekwencyjnie, więc wszystkie dzieci zostały wliczone, co pozwala uniknąć stronniczości. I to jest prawidłowa metoda.

A drugim powodem było to, że Brian Deer twierdził, a potem także GMC, że nie było zgody komisji etycznej. W Ameryce, chodzi o instytucjonalne zatwierdzenie ze strony komisji dla tego badania. To było badanie kliniczne, ono nie wymagało zgody komisji etycznej, ale analiza biopsji z jelit już tak. A na to była zgoda. I to było w posiadaniu Deera, kiedy zgłosił ten zarzut, lecz on celowo wstrzymał te informacje przed Generalną Radą Medyczną. To było utrudnianie działań wymiaru sprawiedliwości."

Poza tym Lechu, jakbyś poświęcił więcej czasu - "zarzuty" były postawione 3 panom - między innymi był zarzut przeciwko profesorowi Walkerowi-Smith.

Pofesor Walker-Smith, który w tym czasie był czołowym pediatrą gastroenterologiem na świecie, człowiekiem z ogromnym doświadczeniem i nienaganną dokumentacją, oraz nieskazitelną karierą zawodową; Wszyscy trzej zostali uznani za winnych. . Ale profesor Walker-Smith kontynuował apelację i podczas tej rozprawy, kiedy po raz pierwszy ta sprawa trafiła przed należyty organ sądowniczy i właściwego sędziego, to on powalił decyzję GMC. Powiedział, że oni byli niekompetentni, nie byli w stanie ocenić dowodów, popełnili błędy, złe zinterpretowali fakty, błędnie przedstawili dowody, a najgorsze ze wszystkiego – byli uprzedzeni. Podjęli decyzję już na wstępie, że my jesteśmy winni. I on całkowicie uchylił ich decyzję, po czym powiedział, że to ma nigdy więcej się nie powtórzyć. Walker-Smith odzyskał prawo do wykonywania zawodu, a wszystkie zarzuty przeciwko niemu zostały całkowicie odrzucone.

Powiedz w takim razie Lechu, dlaczego Walker-Smith - który cały czas podpisuje się pod wszystkim do zrobili razem w Wakefiledem, ma prawo do wykonywania zawodu?
Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 5:50 pm No i na koniec wnioski:
[...]
Szczepionki zawierające tiomersal zostały wycofane w USA i Unii Europejskiej. [...]
Aha - jasne... jeśli to zdanie jest tak samo prawdziwe jak pozostałe, to można sobie tymi wnioskami podetrzeć tyłek.
Sam podesłałeś link do ulotki, w które był wymieniony tiomersal.
Więc to przytoczyłeś powyżej, to jest po prostu nieprawda.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#150

Post autor: Lech-u »

Widzisz, jeden oszust czy trzech w tej samej sprawie nie robi różnicy.
Oszuści oszukują a ruchy podatnych aktywistów wylapują to co im wygodnie.

Ulotka dotyczyła szczepionki sprzed kilku lat. Nowszej nie miałem.

Metaanaliza dotyczyła bardzo dużej ilości przypadków.
Pan oszust oparł się na tylko 12 przypadkach.

Można zaklinać rzeczywistość ile się chce.
Niemniej argumenty oparte na kłamstwie i odrzucone przez wyrok sądu mówią same za siebie.


Metaanaliza oparta na 1.200.000 przypadków w tym ponad 9000 próby kontrolnej potwierdzają, że medialny bullshit antyszczepionkowy można jedynie włożyć między bajki.

Szczepionka nie wywołuje autyzmu u dzieci. Nawet jeśli autyzm zdarzył się dzieciom akurat szczepionym.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#151

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 10:12 pm Widzisz, jeden oszust czy trzech w tej samej sprawie nie robi różnicy.
No właśnie nie oszust - tylko profesor który został oczyszczony ze wszystkiego :)

A ulotka nie była "taka stara" tylko z 2016 roku :P więc bez przesady :P pewnie nadal ją wstrzykują.

Lechu - jedne wyniki badań mówią, że nie ma związku, inne że jest... a smutna prawa i fakty pokazują, że liczba chorych na autyzm, jak również na inne choroby neurologiczne rośnie w zastraszającym tempie... i to jest problem - coś to powoduje...

I to nie tak, że po prostu więcej diagnoz - to tak samo, jakbyś chciał wmówić, że tak samo wiele dzieci 30 czy 50 lat temu miało alergie co dziś.
Coś ten autyzm i inne poważne problemy neurologiczne powoduje (ze zgonami włącznie) ...

Ty możesz to zwalić na zatrute żarcie czy na coś... - a ja słucham lekarzy i profesorów, którzy zwalają to na karb szczepionek i ich fatalnego składu - ze szczepionką na HPV na czele...

Btw. wielu lekarzy których znam, nie szczepi własnych dzieci (np. doktor z CZD ... pewnie też zmanipulowana ;)

Skoro szczepionki są takie smaczne i zdrowe, to czemu ponad 90% personelu medycznego się nie szczepi?
https://martabrzoza.pl/szczepienia/93-p ... -na-grype/

Jak chcesz się dowiedzieć, dlaczego ktoś jest uczulony na brzozę, ktoś na truskawki, a ktoś na marchewkę... to zerknij na to, po co się podaje adiuwant ... aluminium i co ono robi... (fajny materiał generalnie - jak się wydobywa aluminium z boksytu i ile energii na to jest potrzebne i jak bardzo dewastowane jest przy okazji środowisko - już tak całkiem poza szczepionkowym tematem)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy "Nie na temat"”