Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

ODPOWIEDZ

Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#1

Post autor: Babeczka00 »

Witam, zwracam się do Was z pewnym ważnym problemem i prosze o pomoc. Mianowicie, nie wiem co się stało z moimi roslinami. Minął jeden dzień, a rano zastałam okropny widok pływających liści roślin i nagich łodyg. Niektóre pływały, inne leżały na dnie pochowane i zaniesione przez prąd wody w zakamarki zbiornika. Zebrałam je wszsytkie i z pięknie rosnącego akwarium pozostał tylko biedny i pusty widok. :cry: Nie mam pojęcia co mogłoby tak zniszczyć ich stan. Informacje o zbiorniku podam niżej. Dodam jeszcze że rośliny niektóre były z wcześniejszego akwarium (tuż przed zmianą wystroju) przeniesione do nowego razem z nowymi. Wszystko pięknie rosło, kupiłam nową lampę led grow. Puszczały mega dużo korzeni, nwet z samych łodyg. Wyglądało do dobrze i cieszyłam sie wręcz, nawet obsada była zadowolona. Teraz jednak w ciągu chwili wszstko się zepsuło. Zdjęcia przedstawią sytuację. :shock:
Pierwsze 2 to zdjęcia przed
Obrazek
Obrazek

Drugie zaś to zdjęcia po

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Akwarium ma ok 40L
Podłoże to Advanced soil shrimp, pod spodem stare podłoże + żwir
Oświetlenie Led diody 30cm 8500K i led 40 CM 5630 SPEKTRUM
pH wody ok 7- 7,3
Temp 25*C
Bez CO2
Podawany tlen (napowietrzacz)
Nawóz Tetra Planta Min, woda potraktowana antychlorem, bakterie nitryfikacyjne.
Obsada 6 danio, 3 molinezje i 3 denne

Nazw roślin niestety nie pamiętam, kupiłam je w sklepie ze wzgledu na moje parametry w akwa. Nazwa raz mi śmignęła ale dalej nie mam pojęcia, może ktos rozpozna ze zdjęć...

Bardzo proszę o radę i pomoc ;( :bęc: O jakikolwiek pomysł co mogłoby być nie tak i jak sobie z tym poradzić. Pozdrawiam i z góry dziekuję za pomoc
Awatar użytkownika

mariom222
Moderator
Posty: 1208
Rejestracja: pn lis 14, 2016 4:58 pm
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Na imię mam: Mariusz
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#2

Post autor: mariom222 »

tak dziwne i tajemnicze że aż niemożliwe, jedyne co mogę doradzić to bierz butelkę wody z akwarium i leć do akwarystycznego na badanie parametrów,(chyba że masz testy) wiele sklepów robi takie badania i kusztują jakieś grosze

parametry wrzucasz tu i będziemy się nad problemem głowić :)
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#3

Post autor: Kenross »

mariom222 pisze: śr mar 24, 2021 4:38 pm tak dziwne i tajemnicze że aż niemożliwe
Dokładnie... żeby w jedną noc aż tak rośliny wymiotło ??? Testy też krążyły na forum do wypożyczenia, ale nie wiem jak z nimi teraz.

Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#4

Post autor: Babeczka00 »

mariom222 pisze: śr mar 24, 2021 4:38 pm tak dziwne i tajemnicze że aż niemożliwe, jedyne co mogę doradzić to bierz butelkę wody z akwarium i leć do akwarystycznego na badanie parametrów,(chyba że masz testy) wiele sklepów robi takie badania i kusztują jakieś grosze

parametry wrzucasz tu i będziemy się nad problemem głowić :)

Spróbuję, jak tylko znajdę taką usługę u mnie to zaniosę i zamieszczę tutaj wyniki :)
Wiem, że to jest aż niemozliwe dlatego zamarłam jak to zobaczyłam :shock: :smutny:

dodam jeszcze zdjęcia roślin... może jest coś wartego uwagi z ich stanu
pojawiły się takie jakby czarne wyrostki (zarodniki?) widac je na łodydze i taki jakby (glon?) na innych.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#5

Post autor: Kenross »

Babeczka00 pisze: śr mar 24, 2021 9:02 pm Spróbuję, jak tylko znajdę taką usługę u mnie to zaniosę i zamieszczę tutaj wyniki
Szkoda że tak daleko od Warszawy bo bym sam podjechał z testami z ciekawości :P

macek.g
Gość
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 20, 2018 11:00 am
Lokalizacja: UK

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#6

Post autor: macek.g »

Witam
Jaka ta woda do podmian?
Masz jakas analizie wody kranowej?

Tylko jeden pierwiastek kiedy jest dominujacy moze tak zadzialac.

Wysłane z mojego VOG-L09 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#7

Post autor: Kenross »

macek.g pisze: czw mar 25, 2021 10:11 am Tylko jeden pierwiastek kiedy jest dominujacy moze tak zadzialac
Czy chodzi Tobie o chlor ??? Ale to by i ryby padły.

Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#8

Post autor: Babeczka00 »

macek.g pisze: czw mar 25, 2021 10:11 am Witam
Jaka ta woda do podmian?
Masz jakas analizie wody kranowej?

Tylko jeden pierwiastek kiedy jest dominujacy moze tak zadzialac.

Wysłane z mojego VOG-L09 przy użyciu Tapatalka
Znalazłam analizę mojej wody kranowej. Podaję ją do podmian i dodaję antychlor. badania niżej

Mętność 0,18
pH 7,3
Chlor wolny 0,17
Amonowy jon <0,052
Azotyny <0,033
Mangan 15
Żelazo 30
Twardość 3,42 mmol/l

Ołów <1,0
Miedź <0,0020
Chrom < 4,0
Rtęć < 0,050
Sód 15,8
Magnez 14,4
Nikiel < 5,0
Ogólny węgiel organiczny (OWO) <1,0
Fluorki (F-) 0,25
Chlorki (Cl-) 30
Siarczany (SO42-) 46

macek.g
Gość
Posty: 5
Rejestracja: pt kwie 20, 2018 11:00 am
Lokalizacja: UK

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#9

Post autor: macek.g »

Kwestie wody kranowej mozna interpretowac w rozny sposob, gdyz, wystarcza pewne zawirowania "grunt owe" I do o czyszczenia w danym czasie moze byc podaz wiekszej ilosci danego skladnika.

Ale wracajac juz stricte do Twojego problemu, Znajac przypadki z doswiadczenia, jedynym pierwiastki em ktory w tak szybki sposob uwadnia rosline sa chlorki (Cl)

Wystarczy ze balans miedzy siarczanami-weglanami zostal zaklocony przez chlorki I taka sytuacja moze miec miejsce.

Ogolnie masz tam rowniez sporo sodu (Na), nie masz problemu z dolnymi liscmi? Sod aktywnie blokuje potas.

Ogolnie, zrob podmiane, moze dwie sytuacja przez jakis czas nie powinna sie powtorzyc.

Jesli bylo tak ze ze szczytowe liscie byly w miare nie dotkniete przez zgnilizne(rozpuszczenie)
To fosfor I cynk w nich byl Jesli rozpuscilo to tych skladnik ow tam nie bylo.

Jeszcze jest kwestia w Twoim podlozu siarczanow
Jesli
Zablokowalas Molibden siarczanami to z automatu brak jest gospodarki azotowej, a Przy chlorkach to... Efekt juz znasz.

Wysłane z mojego VOG-L09 przy użyciu Tapatalka




Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#10

Post autor: Babeczka00 »

macek.g pisze: czw mar 25, 2021 4:26 pm Kwestie wody kranowej mozna interpretowac w rozny sposob, gdyz, wystarcza pewne zawirowania "grunt owe" I do o czyszczenia w danym czasie moze byc podaz wiekszej ilosci danego skladnika.

Ale wracajac juz stricte do Twojego problemu, Znajac przypadki z doswiadczenia, jedynym pierwiastki em ktory w tak szybki sposob uwadnia rosline sa chlorki (Cl)

Wystarczy ze balans miedzy siarczanami-weglanami zostal zaklocony przez chlorki I taka sytuacja moze miec miejsce.

Ogolnie masz tam rowniez sporo sodu (Na), nie masz problemu z dolnymi liscmi? Sod aktywnie blokuje potas.

Ogolnie, zrob podmiane, moze dwie sytuacja przez jakis czas nie powinna sie powtorzyc.

Jesli bylo tak ze ze szczytowe liscie byly w miare nie dotkniete przez zgnilizne(rozpuszczenie)
To fosfor I cynk w nich byl Jesli rozpuscilo to tych skladnik ow tam nie bylo.

Wysłane z mojego VOG-L09 przy użyciu Tapatalka
Zrobiłam podmianę i wyłączyłam ta nowa lampę grow. Może to jej wina... Odkąd ja kupiłam tak się stało, może miały za szybki wzrost i to je "zmęczyło" i zbyt dużo pochłonęły tego.
Partie roślin wystające z akwarium są w ok stanie, nie gnija. Mają czubki, to najważniejsze. Zgubione zostały te w wodzie... :-?
Dodam tez może więcej antychloru... Nie mierzę na bieżąco parametrów Cl więc może jest go wciąż dużo.
Dolne liście rosły normalnie... Zdarzały się jedynie wcześniej lekkie czarnienia liści ale te co odpadły to odrosly w mig nowe.
Myślę też o podaniu CO2 w formie znanego Carbo :roll: może je trochę wzmocni
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#11

Post autor: Kenross »

Babeczka00 pisze: czw mar 25, 2021 4:46 pm wyłączyłam ta nowa lampę grow
Światło by nie spowodowało z dnia na dzień takiej destrukcji, więc o lampę nie ma co się martwić. Tak jak wyżej kolega napisał pewnie chlorki są za to odpowiedzialne.
Babeczka00 pisze: czw mar 25, 2021 4:46 pm Myślę też o podaniu CO2 w formie znanego Carbo
Carbo to sama chemia. Nie ma tam ani grama CO₂. To tylko chwyt marketingowy. Główny pierwiastek w carbo to Aldehyd. Wygogluj sobie i zobacz co to aldehyd. Ogólnie sterylizuję wodę a nie dodaje CO₂. CO₂ to gaz i w żadnej innej formie nie występuję. Chyba że sprężony w butli wysokociśnieniowej.

jarks
Bywalec
Posty: 96
Rejestracja: pt sty 14, 2011 11:27 am
Telefon: 503868816
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#12

Post autor: jarks »

Kenross pisze: pt mar 26, 2021 3:53 am Światło by nie spowodowało z dnia na dzień takiej destrukcji, więc o lampę nie ma co się martwić
Czy w dłuższym terminie zbyt "mocne" oświetlenie LED bez dozowania CO2 może powodować odpadanie lub "rozpuszczanie się" roślin (w moim przypadku bucek, kryptokoryn), szczególnie nowo sadzonych w momencie adaptacji do warunków w nowym miejscu ?
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#13

Post autor: Kenross »

jarks pisze: pt mar 26, 2021 7:29 am Czy w dłuższym terminie zbyt "mocne" oświetlenie LED bez dozowania CO2 może powodować odpadanie lub "rozpuszczanie się" roślin (w moim przypadku bucek, kryptokoryn), szczególnie nowo sadzonych w momencie adaptacji do warunków w nowym miejscu ?

Jak nie będzie w ogóle światła to rośliny nie porosną no ale to wiadomo. Za dużo światła może spowodować tylko glony w akwarium. W sporadycznych przypadkach za mocne światło może popalić końcówki jakiś delikatnych roślin.

Lucas
Gaduła
Posty: 129
Rejestracja: ndz mar 21, 2021 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#14

Post autor: Lucas »

Kenross pisze: pt mar 26, 2021 3:53 am Babeczka00 pisze: ↑czw mar 25, 2021 4:46 pm
Myślę też o podaniu CO2 w formie znanego Carbo
Carbo to sama chemia. Nie ma tam ani grama CO₂. To tylko chwyt marketingowy. Główny pierwiastek w carbo to Aldehyd. Wygogluj sobie i zobacz co to aldehyd. Ogólnie sterylizuję wodę a nie dodaje CO₂. CO₂ to gaz i w żadnej innej formie nie występuję. Chyba że sprężony w butli wysokociśnieniowej.
Sugerujesz że podaniem Carbo tylko zaszkodzi rybom & roślinom jeszcze bardziej?
Sam podaje czasami Carbo (zalecił to gość w akwarystycznym jako alternatywa dla CO2 i wzmocnienie roślin).
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#15

Post autor: Kenross »

Lucas pisze: sob kwie 03, 2021 3:20 pm Sugerujesz że podaniem Carbo tylko zaszkodzi rybom & roślinom jeszcze bardziej?
Sam podaje czasami Carbo (zalecił to gość w akwarystycznym jako alternatywa dla CO2 i wzmocnienie roślin).
Zależy w jakim stężeniu. Stosując się do instrukcji nie zaszkodzi rybom ani roślinom (nurzaniec i rogatek z moich obserwacji nie lubi Carbo). Carbo można też zastosować do wytępienia krasnorostów. Wtedy carbo się przedawkowuje pięciokrotnie przez okres kilku dni. Przy przedawkowaniu już padają wszystkie mięczaki narybek a wyżej wspomniany rogatek i nurzaniec się rozpuszczają.
Lucas pisze: sob kwie 03, 2021 3:20 pmSugerujesz
Nie... tylko opisałem co to carbo i że nie ma nic wspólnego z CO2 Napisałem też co wchodzi w skład Carbo (aldehyd) i niech każdy sam oceni czy to może być szkodliwe czy nie. Dużo ludzi stosuje Carbo z powodzeniem jednak w przekonaniu że leją CO2 w płynie a nie aldehyd. Gdyby znali prawdę może by przestali lać mimo że działa.
Lucas pisze: sob kwie 03, 2021 3:20 pm zalecił to gość w akwarystycznym jako alternatywa dla CO2 i wzmocnienie roślin
Przynajmniej cię nie oszukał mówiąc że to alternatywa dla CO2, a nie że CO2 w płynie.

Lucas
Gaduła
Posty: 129
Rejestracja: ndz mar 21, 2021 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#16

Post autor: Lucas »

Dziękuję za odpowiedź, nie było moim celem złapanie za słówka czy cokolwiek innego :)
Kenross pisze: pn kwie 05, 2021 5:42 pm Dużo ludzi stosuje Carbo z powodzeniem jednak w przekonaniu że leją CO2 w płynie a nie aldehyd. Gdyby znali prawdę może by przestali lać mimo że działa.
Ja chyba do takich osób należę - mam końcówkę butelki - nie zamierzam już więcej kupować, a dawkę zmniejszam od dnia Twojego posta. Przy tej zmniejszonej dawce będzie jeszcze około tydzień - dwa stosowania. Ale pewnie skończę korzystać nieco wcześniej.
Poczytałem i zrobiłem się nieco sceptycznie nastawiony :)
Awatar użytkownika

Kenross
Zapaleniec
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 04, 2017 3:35 am
Lokalizacja: W-wa Mokotów
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#17

Post autor: Kenross »

Lucas pisze: wt kwie 06, 2021 3:06 pm nie było moim celem złapanie za słówka czy cokolwiek innego

Absolutnie tak tego nie odebrałem :) Napisałem w celu szerzenia wiedzy i cieszę się że mogłem pomóc :)
Awatar użytkownika

PooL
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw mar 18, 2021 2:06 pm
Lokalizacja: Marki
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#18

Post autor: PooL »

Ja tu widzę brak fosforu. Brak fosforu = gnicie. Rosliny jakiś czas wytrzymały bo sobie zmagazynowaly.
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#19

Post autor: K-bomba »

Babeczka00
Z tego co widzę na zdjęciach, to rośliny puszczają korzenie nad podłożem.

Dlaczego? Co jest z podłożem, że nie chcą się tam ukorzenić?
Odpadanie liści, krasnorosty, brak wzrostu itp., itd. to może być rzecz wtórna.

Większość roślin pobiera składniki do życia z podłoża; u Ciebie sięgają po nie do wody.
Jak długo masz to podłoże? Co tam jest, bo widzę jakieś dosypki...

Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#20

Post autor: Babeczka00 »

K-bomba pisze: śr kwie 07, 2021 10:42 am Babeczka00
Z tego co widzę na zdjęciach, to rośliny puszczają korzenie nad podłożem.

Dlaczego? Co jest z podłożem, że nie chcą się tam ukorzenić?
Odpadanie liści, krasnorosty, brak wzrostu itp., itd. to może być rzecz wtórna.

Większość roślin pobiera składniki do życia z podłoża; u Ciebie sięgają po nie do wody.
Jak długo masz to podłoże? Co tam jest, bo widzę jakieś dosypki...
Podłoże jest dojrzałego akwarium przed aranżacją zmieszane ze żwirkiem i na wierzch to japońskie w granulkach co napisałam w poście. Takie samo miały wcześniej i rosły normalnie (bez tego wierzchu). Korzenie bardzo puszczają nad podłożem, choć w podłożu też je widać. Może to co tutaj...
PooL pisze: śr kwie 07, 2021 9:30 am Ja tu widzę brak fosforu. Brak fosforu = gnicie. Rosliny jakiś czas wytrzymały bo sobie zmagazynowaly.
... Choć mam dużo małych rybek i dziwne jakby go było mało w wodzie. A nie chce dolewać też bo za dużo też nie dobrze.

Obecna sytuacja jest taka. Podmienilam wodę, dodałam carbo. Czekałam. Rośliny puszczają malutkie listki a korzenie nad podłożem się rozrastają... O dziwo jeszcze bardziej.
Mam nadzieję na lepsze choć nadal widok ten nie maluje uśmiechu na mojej twarzy, a niepewność.
Jeżeli mielibyście jeszcze jakieś pomysły i rady co dalej proszę o pomoc :*

Lucas
Gaduła
Posty: 129
Rejestracja: ndz mar 21, 2021 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#21

Post autor: Lucas »

To co gdzieś wyczytałem - pierwszą oznaką niedoboru minerałów w glebie i/lub zbyt małej ilości podłoża jest fakt, że korzenie rosną w górnych częściach roślin & wychodzą z podłoża na zewnątrz.

Nie jest to prawdą zawsze, bo są rośliny które rozmnażają się na powierzchni wypuszczając pędy.
Sam szukałem o tym kiedyś informacji bo mam dość mało podłoża i nie mam niczego pod żwirkiem i teraz wiem że docelowo czeka mnie restart - ale tutaj podchodzę do tego na spokojnie bo i tak docelowo przenoszę się na większe akwarium :)


Gdybym wprowadzał w błąd - prośba o poprawienie :)
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#22

Post autor: K-bomba »

Lucas pisze: śr kwie 07, 2021 11:28 pm pierwszą oznaką niedoboru minerałów w glebie
Mi się zdarzyła taka sytuacja na substracie JBL Manado, nie ma mowy o niedoborach.
Wydaje mi się, że ten substrat uwalniał do wody dużo substancji odżywczych i rośliny nie musiały po nie sięgać korzeniami do podłoża.
Szczególnie pierwsze dni są katastrofą (tu autor dodał substrat na wierzch podłoża).

Druga sytuacja, to rozpad substratu (tym razem ADA). Po jakimś czasie te granulki zbrylały się i podłoże robiło się zwarte, pewnie woda nie dochodziła do korzeni i one nie mogły z podłoża nic zassać. Na kablach i substracie też tak było po jakimś czasie. Nie wykluczyłbym wyczerpania, albo też "zatrucia" podłoża. Cholera wie co w tych granulkach siedzi i uwalnia się po kilku latach.

Trochę moich przemyśleń:
Rośliny czerpią azot z denitryfikacji zachodzącej w systemie korzeniowym (m.in.), w którym biorą udział baterie beztlenowe.
Więc strefy beztlenowe są potrzebne, ale jest też potrzebny swobodny przepływ wody przez podłoże, żeby dostarczać azotany do tych stref.
Jeśli wymiana wody nie następuje, podłoże robi się zasadowe i proces się zatrzymuje, korzenie zaczynają gnić, bakterie produkują siarkowodór, roślina zaczyna szukać innych sposobów na pozyskanie azotu do wzrostu.

Oczywiście taka pistia działa inaczej, więc to też zależy od rośliny, niektóre nie puszczą korzenie do toni, tylko zmarnieją,
My, jak widzimy, że roślina marnieje, to co robimy? Lejemy mikro, macro, węgiel-cud i inna chemią: do toni.
Niestety nie możemy się zapytać roślinki: "co Ci dolega mała?"

Oczywiście to tylko przemyślenia, takie bajanie, bo żeby to rozkminić, trzeba by zrobić dokładne badania podłoża, wody, przestudiować gatunki roślin w zbiorniku, wykluczyć allelopatię, zatrucia związkami śladowymi, itd. Czasem warto po prostu zacząć od nowa...

Kawa mi się skończyła, na szczęście :bęc:

Autor
Babeczka00
Gość
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 24, 2021 3:02 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#23

Post autor: Babeczka00 »

Witam, wracam o jakimś czasie ratowania sytuacji ale znowu się powtórzyła. Pozostaje mi poprostu restart akwarium. Mieliście rację że coś było nie tak z tą ziemia. Po dłuższej obserwacji i badaniu wody okazało się że rośliny unosząc się nawet na powierzchni trzymały się ok a po włożeniu do podłoża zdychały poprostu. Wywalę te badziewie i zrobię na bazie ziemi ogrodowej, najprościej i bez specjalnych głupotek jakiś granulek czy czego.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#24

Post autor: Lech-u »

Babeczka00 pisze: pn maja 24, 2021 7:07 pm zrobię na bazie ziemi ogrodowej
Polecam zwykłą ziemię Athena (żółte opakowanie).
Kilka dni temu zakładałem drugie akwarium na tej ziemi. To poprzednie akwarium było moim najmniej problematycznym akwarium jeśli chodzi o rośliny i glony.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#25

Post autor: Ziemiojad »

Babeczka00
Czy wiesz już co się stało z twoimi roślinami?
Jak twoje akwarium?
Awatar użytkownika

Grzybieńczyk z akwarysto
Uczestnik
Posty: 30
Rejestracja: ndz maja 16, 2021 3:33 pm
Lokalizacja: Makowczyce
Na imię mam: H2SO4
Płeć:

Całkowite odpadanie liści roslin i ich łamanie

#26

Post autor: Grzybieńczyk z akwarysto »

Niestety dość późno trafiłem na ten post, a też miałem taką sytuację, jednak obyło się bez restartu: dosadziłem rogatka (z tonę albo dwie) chociaż nada się też rzęsa wodna, poczytałem ciut o glonach, nawożeniu, oświetleniu, i niedoborach, oraz kupiłem testy na No3 i Po4 oraz zacząłem dolewać Seachem flourish phosphorus - w celu osiągnięcia lepszego stosunku N do P; u mnie 1:17. Rogatka i tak po jakimś czasie wyrzuciłem do pobliskiego stawu, ale nie po to go kupiłem, tylko żeby dać sobie czas na pogłębianie wiedzy. Sytuacja uległa takiej poprawie że z gnijącego, mętnego i zaglonionego akwarium mam teraz zieloną puszczę.
Dodano do tego postu po 7 minutach 35 sekundach
Przyczyn bym szukał w kuracji przeciw ospie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny - Roślinność”