Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#1

Post autor: Karol10125 »

Hej,
Nie więcej niż miesiąc temu kupiłem samca bojownika wspaniałego, był trzymany w akwarium 5l na wystawie wraz z kolegami oczywiście akwaria były dla każdego bojownika oddzielne, u mnie z innym samcem się pobił (mogłem się tego spodziewać) i tamtego przeniosłem do innego akwa.
Ten najnowszy okaz jest u mnie w ogólnym (200l) temperatura ponoć 26-27 tak pokazuje termometr naklejka, ale jak dłubię coś w akwarium myślę że bardziej ok 24-25 grzałki teraz nie używam (ale mogę dać), co zrobić żeby ten bojownik był "żywszy"? Jak dałem go do tarliskowego to leżał na dnie i nie widział samiczki a jak zobaczył postroszyl się i nie raczył wypuścić choć jednego bąbelka powietrza, czy to kwestia że jest za młody czy coś?
Co mogę zrobić by był aktywniejszy?
Niżej jego zdj

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#2

Post autor: r10 »

Karol10125 pisze: śr sie 18, 2021 6:27 pmCo mogę zrobić by był aktywniejszy?
Mój mieszka z czterem kiryskami i chyba myśli, że... jest kiryskiem ;-). Może dlatego, że podobnie podpływają do powierzchni zaczerpnąć powietrza.
Przepycha się z nimi i stroszy, ale grzecznie. Fajnie to wygląda. Wcześniej miałem młodego wielkpłetwa, którego się pozbyłem bo bojownika straszliwie gonił po całym akwa - może wtedy bojek przyzwyczaił się do przebywania przy dnie wsród gęstwiny roślin.
Czym karmisz? Bo jednak nie ma to dla bojownika jak czerwone robaczki - a u faceta wiadomo, gdy brzuch pełny to i od razu humor lepszy :-).
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#3

Post autor: Karol10125 »

To tak,
Nie dostawałem odpowiedzi na forum to sam coś wymyśliłem bo patrzyłem na niego i umierał więc dałem go do innego zbiornika z helthosanem, leżał na dnie tam ale oddychał.
Teraz jest w dumym akwarium i też żyje ale leży na dnie tylko.
Reszta moich samców mimo że są w innych akwariach - kiedyś byli razem jak nie rywalizowali potem się pogryzli, i tylko ten chociaż według mnie ma mniej pogryzione płetwy ale to tak na marginesie.
Nie chce przyjmować pokarmów chyba.
Mam solowca i oczlika w zamrażarce Karmie zwykle granulki +płatki. Ale mam też pokarmy dla bojowników typu atison's betta food, hikaru betta bio-Gold i soft line betta
W czasie kąpieli nie pod pływał nawet po powietrze dałem go o 21 i trochę obserwowałem. Był on o godzinkę dużej niż powinien.

Tak wyglądał podczas kąpieli leczniczej wiem że kula to nie miejsce dla bojownika ale na kilka godzin może być.

A tak wygląda dziś

To nie może być końcówka ze tak powiem bo on jest młody kupiłem go w zoologicznym.
Dodano do tego postu po 3 minutach 29 sekundach
Helthosan pomógł mu przez noc, trochę zrosly się płetwy.
Dodano do tego postu po 1 minucie 27 sekundach
Ale błagam pomóżcie bo ja nie wiem co robić a on pod umiera teraz leży na Skałce.
]Dodano do tego postu po 46 sekundach[/b][/quote]Włączyłem lampkę UV i podniosłem temp.
Dać go do kotnika?
Podpłynął do tafli i znów na jakiś roślinach się położył nie daleko grzałki.
Dodano do tego postu po 9 godzinach 56 minutach 42 sekundach
Bojownik umarł (*)
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#4

Post autor: K-bomba »

Karol, on zdechł. Amen. R.I.P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#5

Post autor: Karol10125 »

No niestety ale nie wiem czy to powod miejsca (diskus zoo) czy coś z nim było źle.
Kupiony w kakadu samiec za połowę ceny 15 zł jednokolorowy super odchowuje młode jak widzi samice szaleje, a ten nic nie umial.
Ale i tak wyjdzie taniej i ciekawiej kupić jakąś samice w innym kolorze niż samiec i mieć satysfakcję z odchowanie młodych.
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#6

Post autor: K-bomba »

Śmierć ryb po zakupie nie jest niczym nadzwyczajnym.
Podobno ryby w dystrybucji są faszerowane antybiotykami, czy antydepresantami.
Wpuszczasz je do swojego akwarium, są osłabione, i może się zdarzyć, że padną.
Nie należy ich traktować jak rodziny, szczególnie, że żyją krótko.

Wiele sklepów przyjmuje "używane" ryby.
Kakadu ostatnio nie przyjmuje, a czy discus teraz przyjmuje, to nie wiem. Kiedyś im oddawałem zbrojniki hurtowo.
Może trafiłeś na starego osobnika, który swoje potomstwo już odchował wiele razy i był na emeryturze.
Trudno o wiarygodne źródło, chyba, że na forum ktoś sobie rozmnaża bojowniki, to masz z pierwszej ręki.
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#7

Post autor: Karol10125 »

To najwyraźniej osłabiony musiałbyć lub chory bo ogólnie wiek jego dało się rozpoznać ze jest młody miał jeszcze nie do końca płetwy długości dorosłego osobnika.
Z diskusa te bojowniki są trzymane w kubeczkach. Mój był na szczęście z akwa 5l ale i tak mogło się tak trafić że przed chwilą dali go do tego akwarium.
Oglądałem też te ryby w kubkach co zobaczyłem to mnie załamało jeden leżał na dnie jak martwy, drugi prawie do góry brzuchem, trzeci nie ruszał się bo nie miał gdzie.
Bojownik co prawda jest ciepło-lubny ale tam nie ma grzałek.
Szkoda ze ten bojownik padł bo ja jakoś do bojowników się przywiązuje i to dość mocno nie wiem czemu, więc wybrałem je do rozmnażania również.
Teraz chyba wolę dokupić kilka samic dla 2 moich samców bo i tak chyba tylko jeden z nich się nada do rozmnożenia bo drugi już jest emerytem i nie umie ikry łapać tylko też spada na dno a samica tak samo, zwykle powinna iść do góry jak by wyzionela ducha.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#8

Post autor: r10 »

Karol10125 pisze: sob sie 21, 2021 9:51 amte bojowniki są trzymane w kubeczkach. Mój był na szczęście z akwa 5l
Swojego kupiłem w Ketrabie (ul. Ciołka). Są trzymane w malutkich akwariach (0,5-1 l ?) lub trafi się oswojony z ogólnego.
Tak swoją drogą strasznie drogie się zrobiły bojowniki, przy mojej pierwszej przygodzie z nimi kosztowały maks po 10 zł, samice po kilka zł.
Lubię tylko klasyczne, wynalazki nie podobają mi się.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#9

Post autor: Karol10125 »

W moim diskusie samce 50 zł chyba że jest weekendową promocja tj wtedy 30 zł. Ale i tak uważam że to dość drogo za bojownika.
Samiczki są w zasadzie najtańsze do 20 zł (raz widziałem hmpk bojowniczki za 20 zł w diskusie).

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#10

Post autor: r10 »

W Ketrabie samce wynalazki chyba po 40, a klasyczne po 25, zresztą mają cennik na swojej stronie.
Co do sklepu: jednego otroska od nich nie doniosłem do domu, z tym że zeszło nam z półtorej godziny w woreczku, a drugi po tygodniu wyzionął ducha w akwa zostawiając samotnego trzeciego który drugi miesiąc ma się nieźle, więc uczucia mam mieszane.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#11

Post autor: Karol10125 »

Ja właśnie ze względu na te ceny bojowników też wolę rozmnażać je.
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem jednego samca.
Mój narybek bojownika w końcu się wybarwia na różowy /czerwony i nie wiem czy uwolnić go z kotnika czy nie ma ok. 1,5 cm jeden z nich.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#12

Post autor: r10 »

Karol10125 pisze: sob sie 21, 2021 2:37 pmze względu na te ceny bojowników też wolę rozmnażać je.
No ale po cenach sklepowych to raczej nie dasz rady sprzedawać.
BTW też kiedyś próbowałem, idąc w koszty (larwy artemii, sół, zawieszane kotniki itp itd.) i nie szło, za to w tym samym akwa wielkopłetwy - a więc bardzo podobny gatunek - mnożyły się jak króliki z pokolenia na pokolenie, i to najlepiej same bez mojego udziału (np. w wakacje).
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Bojownik ponad półroczny osobnik - problemu

#13

Post autor: Karol10125 »

Ja np. Dowiedziałem się w sklepie że bardziej opłacai się kupować ten JBL Nobil Fluid artemia, niż hodować artemia gdyż trudno ją wyhodować, tak mi powiedziano i Fluid mam już otwarty od końca maja, mam go jeszcze trochę i mam. 2 pełne opakowania w zapasie + moje bojowniki jeść będą jeszcze pierwotniaki od pierwszego dnia jak się wyklują mam hobby protegen czyli zasuszone pierwotniaki, rozwijają się 2 w 24h od włożenia pałeczki z pierwotniakami.
Ten preparat tzn hobby protegen jest trudno dostępny na allegro jedna osoba go sprzedaje i to produkt nie polski nawet instrukcja nie jest polska ale na inne języki jest przetłumaczona.
Ja ogólnie nie wiem czy rozmnażam jeszcze dla zarobku w co wątpię najbardziej że to robię dla tego, ale chyba dla przyjemności je rozmnażam, dla zabicia czasu?
Mam też inne małe akwaria aktualnie 2 akwaria 5-cio litrowe, tu będę oddzielał samce agresywne, ale nie będę ich trzymać raczej tam do śmierci tylko do czasu aż znajdą właścicieli.
ODPOWIEDZ