Problem z Gupikami

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ

Autor
Bartosz8891
Gość
Posty: 4
Rejestracja: sob lip 03, 2021 8:25 am
Lokalizacja: Zalesie
Na imię mam: Bartek
Płeć:

Problem z Gupikami

#1

Post autor: Bartosz8891 »

Witam,

Jestem tu zupełnie nowy więc przepraszam jeśli zaśmiecam niewłaściwy dział. Mam następujący problem wszystkie gupiki jakie do tej pory zakupiłem nie przetrwały w akwarium. Na początku kupiłem samczyka i dwie samice wszystkie padły, jedna jedynie zdążyła się okocić i wyszły 3 samiczki które o dziwo żyją do tej pory. Wczoraj kupiłem dodatkowo samca i dziś rano już nie żył. Inne ryby mają się dobrze 5 neonów, 4 danio, trzy młode gupiki akwarium 45L założone 2 miesiące temu. Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Problem z Gupikami

#2

Post autor: K-bomba »

Opis objawów i zbiornika - skopiuj i wypełnij w dziale CHOROBY
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app


Tapatoknięte
Dodano do tego postu po 2 minutach 44 sekundach
śmierć ryb jest objawem choroby lub zaniedbania. żeby Ci pomóc odkryć przyczynę musimy wiedzieć co się dzieje z tym zbiornikiem. wypelnij ww ankiete please.


Tapatoknięte
Awatar użytkownika

K-bomba
Zapaleniec
Posty: 227
Rejestracja: czw mar 18, 2021 8:53 am
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Problem z Gupikami

#3

Post autor: K-bomba »

śmierć ryb jest objawem choroby lub zaniedbania. żeby Ci pomóc odkryć przyczynę musimy wiedzieć co się dzieje z tym zbiornikiem. wypelnij ww ankiete please.


Tapatoknięte

Gbr

Problem z Gupikami

#4

Post autor: Gbr »

Dawniej niezniszczalny gupik głownie krajowy to był chwast, bo żył w słoiku po ogórach, teraz obecnie spotykamy w handlu importy oraz po selekcyjne odpady z rodem gupików ultra-extra-premium-mega-delikates czyli wychuchane i dmuchane o większych wymaganiach niż paletki. W zoologach roi się od mix patogenów z każdej globalnej dostawy ryb, do tego takie ryby są umordowane samą podróżą z hodowli w ten czas naszprycowane chemią. Ponadto żyły w innych warunkach z innymi parametrami wody niż te nasze gdzie panują obce im parametry wraz z florą bakteryjną do której przyszło im się nagle dostosować nie mając żadnej odporności. Małemu narybkowi łatwiej jest przetrwać gdyż szybko dostosowują się do bieżących warunków w przeciwieństwie dorosłych. Zasada jest prosta, kupić gupika i jak najszybciej go rozmnożyć zanim padnie bo wtedy można cieszyć się własnym przychówkiem.

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Problem z Gupikami

#5

Post autor: r10 »

I to chyba właściwa zasada dla każdego gatunku rybć (poza tymi, które nie rozmnażają się w naszych akwariach)?



Bartosz8891 pisze: sob lip 03, 2021 8:37 amnie przetrwały
Przed laty starą dobrą zasadą było bardzo dobre napowietrzenie zbiornika. A tu od kilku lat brzęczyki stały się niemodne, bąbelki w wodzie stały się nieładne, wypisywane są jakieś pie..... o falowaniu wody itp. itd. Moim zdaniem zacznij od bardzo dobrego napowietrzenia, szczególnie przy upałach.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
ODPOWIEDZ