Witam,
około tydzień temu w moim akwarium pojawiła się ospa rybia, prawdopodobnie została "przywleczona" z zoologicznego. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z tą chorobą. Niestety za późno zauważyłem objawy u bojownika. Na ciele miał niewielkie białe kropki, chwilami dziwnie się zachowywał: był mało aktywny, nie rozkładał już swoich płetw ocierał się o rośliny, filtr i grzałkę. Wtedy szybko przeniosłem rybkę do osobnego pojemnika, delikatnie zasoliłem wodę i podniosłem temperaturę do 30°C. Niestety to nie pomogło, a rybka zdechła... Stąd moje pytanie, co mam zrobić z akwarium? Mam podłoże aktywne i dużo roślin, na których bardzo mi zależy, ale czy muszę jakoś dezynfekować akwarium i rośliny? Grzałkę i filtr na pewno wyczyszczę i odkażę. Czy wystarczy podnieść temperaturę i ewentualnie dodać jakiś środek CMF? Czy pasożyt po jakimś czasie bez nosiciela sam zginie? Bardzo ważne jest dla mnie to, aby leczenie odbyło się bez większej szkody dla roślin.
Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam.
Adam
Ospa rybia
-
- Gość
- Posty: 2
- Rejestracja: pn gru 28, 2020 11:48 pm
- Lokalizacja: Lipie
- Na imię mam: Adam
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Ospa rybia
Bez paniki.
Ospa się czasami zdarza. I zwykle daje się dość łatwo zwalczyć.
Czy w akwarium był tylko ten bojownik, czy inne zwierzęta także? Jakie?
"Odkażanie" filtra, czy grzałki nie ma sensu.
Ospę trzeba usunąc w całym akwarium i daje się to zrobić. Między innymi dlatego, że większość pasożytów będzie w podłożu w jednym z etapów swojego rozwoju.
Preparaty przeciwko ospie nie niszczą roślin. Co innego może zniszczyć rośliny. A mianowicie podniesienie temperatury wody.
Wodę w akwarium należy podgrzać o około 3-5 *C (stopniowo). Jesli ryby i rosliny tolerują wyższą temperaturę (zależy od gatunku i pochodzenia) to można utrzymywać temperaturę ok. 30*C nawet przez kilka tygodni.
W tym czasie warto zapewnić dobre (!!!) napowietrzanie wody (dobrze skierowana deszczownia lub napowietrzacz).
W tym czasie można także robić większe podmiany wody (nawet do 50%), ale trzeba utrzymać dobrą temperaturę podmienianej wody.
Reszta to kwestia czasu...
Ospa się czasami zdarza. I zwykle daje się dość łatwo zwalczyć.
Czy w akwarium był tylko ten bojownik, czy inne zwierzęta także? Jakie?
"Odkażanie" filtra, czy grzałki nie ma sensu.
Ospę trzeba usunąc w całym akwarium i daje się to zrobić. Między innymi dlatego, że większość pasożytów będzie w podłożu w jednym z etapów swojego rozwoju.
Preparaty przeciwko ospie nie niszczą roślin. Co innego może zniszczyć rośliny. A mianowicie podniesienie temperatury wody.
Wodę w akwarium należy podgrzać o około 3-5 *C (stopniowo). Jesli ryby i rosliny tolerują wyższą temperaturę (zależy od gatunku i pochodzenia) to można utrzymywać temperaturę ok. 30*C nawet przez kilka tygodni.
W tym czasie warto zapewnić dobre (!!!) napowietrzanie wody (dobrze skierowana deszczownia lub napowietrzacz).
W tym czasie można także robić większe podmiany wody (nawet do 50%), ale trzeba utrzymać dobrą temperaturę podmienianej wody.
Reszta to kwestia czasu...
-
- Gaduła
- Posty: 150
- Rejestracja: pn lip 22, 2019 1:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Mariusz
- Płeć:
Ospa rybia
Możesz dać też trochę preparatu z czosnkiem do pokarmu, co nie powinno zaszkodzić, ale warto pamiętać, że ogólnie czosnek nie jest w diecie ryb i nie powinno się go podawać regularnie. Sam w sobie lekarstwem również za bardzo nie jest.... Zresztą jak coś zapraszam tutaj:
-
- Gość
- Posty: 2
- Rejestracja: pn gru 28, 2020 11:48 pm
- Lokalizacja: Lipie
- Na imię mam: Adam
Ospa rybia
Dzięki za odpowiedzi!
Tak, w akwarium znajdowały się jeszcze 2 otoski i jeden ślimak helmet. Wszystkie zwierzęta zostały odizolowane w osobnych pojemnikach. Jeden z otosków padł wczoraj...
W akwarium zwykle utrzymuję temperaturę 25°C, a rośliny jakie mam, nie są zbyt trudne i teoretycznie powinny wytrzymać takie temperatury:
Rotala rotundifolia indica 18-30°C
Limnophila sessiflora 16-28°C
Lobelia cardinalis mini 4-30°C
Staurygone repens 20-28°C
Z tego co mi wiadomo przy CMF należy podnieść temperaturę do 27-30°C. Jeżeli chodzi o napowietrzanie, to obecnie mam filtr aquael pat mini (nowy filtr kaskadowy jest w drodze).
Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam.
Adam
Tak, w akwarium znajdowały się jeszcze 2 otoski i jeden ślimak helmet. Wszystkie zwierzęta zostały odizolowane w osobnych pojemnikach. Jeden z otosków padł wczoraj...
W akwarium zwykle utrzymuję temperaturę 25°C, a rośliny jakie mam, nie są zbyt trudne i teoretycznie powinny wytrzymać takie temperatury:
Rotala rotundifolia indica 18-30°C
Limnophila sessiflora 16-28°C
Lobelia cardinalis mini 4-30°C
Staurygone repens 20-28°C
Z tego co mi wiadomo przy CMF należy podnieść temperaturę do 27-30°C. Jeżeli chodzi o napowietrzanie, to obecnie mam filtr aquael pat mini (nowy filtr kaskadowy jest w drodze).
Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam.
Adam
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Ospa rybia
Filtr jako taki nie jest napowietrzaniem. Ale jeśli skierujesz wylot filtra na powierzchnię wody, w taki sposób, żeby najbardziej jak się da powierzchnia falowała, to powinno wystarczyć.