"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#1

Post autor: tourtis »

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) skorupiak wód słlodkich Ameryki Północnj i Meksyku. Można by rzec typowi sprzsprzątacze, hodowane i wykorzystywane przez akwarystów jako źródło „własnej” świeżej żywności dla „mięsożernych” ryb. Hodowla prosta , bo wystarczą im nawet zbiorniki 5-10 l, niekoniecznie trzeba je filtrować czy „napowietrzać” w temperaturze 21-28 st. C. Żywią się głównie odpadkami i roślinami, zwłaszcza ich „suszeniem”. mchy Jawa, wydrążone, zamierające części roślin, a także glony i okrzemki, dorastają do 3 mm - samice, do 8 mm - samce.

Są prawdziwymi glonożercami, jedzą też glony Szczotkuj i Nawlecz. Po chwili, aż skorupiaki rozmnażają się (bez drapieżnictwa bardzo szybko), wręcz przeciwnie, trzeba zaopatrywać glony!

W przeciwieństwie do wszystkich innych kiełż, warunki w akwarium są dla niego korzystne i jest nawet w stanie bardzo szybko się rozmnażać

Polecam przetłumaczenie całego artykułu:


https://rybicky.net/clanky/1814-blesivc ... -dat-pozor


https://youtu.be/WY2mwYejSaM

https://youtu.be/scs5Jh49GeM

Obrazek

Małe H. azteca mogą smakować również małe ryby, takie jak gupiki Endlera, razbory itp.
Kolejną zaletą jest to, że dorośli, którzy uciekają podczas karmienia, prawie nie wyrządzają szkód. Nawet jeśli nie mają rzęs. Uprawiane rośliny jedzą w skrajnych przypadkach, ale bardzo wolno. W tym przypadku bardziej korzystne są cyjanobakterie lub pozostałości pożywienia dla ryb.
Każdemu polecam ich hodowlę. Wadą jest to, że tworzą one specyficzne szczątki zjadanych z nich glonów. I że w ich obecności krewetki rzekomo słabo się rozmnażają.
Dodano do tego postu po 29 sekundach
Chodź, podziel się swoim doświadczeniem hodowlanym! :)
Ostatnio zmieniony pt paź 09, 2020 3:18 pm przez tourtis, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika

mariom222
Moderator
Posty: 1208
Rejestracja: pn lis 14, 2016 4:58 pm
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Na imię mam: Mariusz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#2

Post autor: mariom222 »

szkoda trochę bo przez chwilę myślałem że to jakaś oferta od hodowcy
chętnie bym sobie kupił takiego kiełża :)
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#3

Post autor: tourtis »

W Europie są.jeszcze stosunkowo rzadkie. Pochodzę z Czech, gdzie ich hodowla rozprzestrzeniła się dopiero dzięki oświeceniu w wyżej wymienionym artykule. Myślę, że jeśli chcesz dużo, możesz przekonać reklamodawcę z Czech, aby przysłał Ci kiełż meksykański:). Zasadniczo wszystkie kiełż.w Czechach pochodzą od siedmiu sztuk pozyskanych lata temu ze Słowenii. :duży uśmiech: :duży uśmiech:

Polecam eBay w Niemczech jest wielu hodowców
https://www.ebay.de/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2499334.m570.l1313&_nkw=Hyalella&_sacat=20759
Ostatnio zmieniony sob paź 10, 2020 8:06 pm przez tourtis, łącznie zmieniany 5 razy.

Karol
Uczestnik
Posty: 45
Rejestracja: czw maja 27, 2010 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga Płd
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#4

Post autor: Karol »

Dlaczego nie może to być kiełż polski?
Karol W.
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#5

Post autor: tourtis »

Ponieważ żaden typ kiełża Grammarus, który występuje w Europie, nie może tak łatwo rozmnażać się w domu. Większość gatunków umiera w akwarium po tygodniu. Potrzebują specjalnych warunków życia, nie mówiąc już o rozmnażaniu...

Natomiast gatunki kiełżów Hyalella rozmnażają się bardzo łatwo w prawie każdym akwarium. Mają zupełnie inną strategię życiową. O wiele bardziej nadaje się do akwariów... Mnoży się bardzo łatwo i bardzo szybko. Absolutnie nadaje się jako pokarm zywy ...
Dodano do tego postu po 18 minutach 49 sekundach
...myślę, że każdy akwarysta który chce hodować żywego pokarmu powinien je znać :)
Dodano do tego postu po 55 minutach 58 sekundach
Wszystko w poniższym filmie jest bardzo dobrze podsumowane. Również inne ciekawe filmy o ich hodowli.. Chyba największą zaletą jest ich odporność na różne czynniki ekologiczne, które trudno byłoby znaleźć u klasycznych kiełżów.



https://youtu.be/nVNPb2tSj8o
Ostatnio zmieniony czw paź 15, 2020 7:26 am przez tourtis, łącznie zmieniany 10 razy.
Awatar użytkownika

RadekP
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: pn paź 12, 2020 2:23 pm
Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#6

Post autor: RadekP »

Ja mam te kiełże meksykańskie. W prawie każdym akwarium. Ryby czasem je jedzą, ale nie sądzę by były super dobrą karmą, bo bardzo sprawnie unikają zjedzenia. Przy groźniejszych rybach chowają się w żwirze, przy mniej groźnych pływają sobie zwyczajnie w toni. Na przykład w akwarium drobniczek dorosłe osobniki w ogóle się nie chowają. Jedynie w jednym akwarium u mnie zostały całkowicie wytępione a mianowicie u muszlowców N. multifasciatus. One polują na nie skutecznie a w piasku widać nie potrafią się ukryć. W Malawi jest ich mało, ale trochę chowa się w kępie microzorum i w filtrze. Kiełże te zżerają glony nitkowate, co jest niewątpliwą zaletą. W akwarium gdzie są te kiełże nie rosną glony nitkowate. Jednocześnie nie szkodzą roślinom. Jednak gorzej jest jeśli w akwarium pojawi się zakwit wody, bo tego kiełże nie ruszają, a jeśli są w akwarium nie da się wyłowić ryb i oczyścić wody dafniami, kiełże je zjadają. I jak już raz te kiełże trafią do akwarium to już w nim zostaną. W sumie są taką trochę ekipą sprzątającą jak świderki.

Jarzy
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: śr lut 19, 2020 7:21 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Paweł
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#7

Post autor: Jarzy »

RadekP
Gdzie je kupiłeś? Poszukuję startera. Internet twierdzi,że przenoszą pasożyty. Hodujesz je w osobnym akwa?
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#8

Post autor: tourtis »

Artemie i grammarus I oczywiście nasz. Hyalella oraz inna pokarm zywy są żywicielami pośrednimi dla wielu pasożytów. Są to zwykle złożone relacje między pasożytem a żywicielem pośrednim. Z reguły mogą mieć miejsce tylko na wolności. Pasożyty nie są powszechnie spotykane w sztucznej hodowli. Jeśli tak, to proszę o link do strony...

..Oczywiście każdemu spodoba się coś innego. Zależy to w dużym stopniu od gatunków hodowanych ryb i różnych innych warunkach...
..w każdym razie w Niemczech i Czechach, gdzie są hodowane od dawna, kiełże meksykańskie są popularne wśród wielu hodowców ryb..

Sam startera kupiłem stosunkowo niedawno, dlatego dziękuję za doświadczenie z hodowlą. :pifffo:
Ostatnio zmieniony czw paź 15, 2020 7:07 am przez tourtis, łącznie zmieniany 1 raz.

Jarzy
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: śr lut 19, 2020 7:21 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Paweł
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#9

Post autor: Jarzy »

tourtis
Mógłbyś napisać gdzie go kupiłeś?
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#10

Post autor: tourtis »

Jarzy
W Czechach.. https://www.ifauna.cz/akvaristika/inzer ... le%C5%A1iv ... ale myślę, że ktoś z Niemiec byłby skłonny wysłać. Wysłałem link do serwisu eBay..

Jarzy
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: śr lut 19, 2020 7:21 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Paweł
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#11

Post autor: Jarzy »

tourtis
Dzięki za info. Napiszesz parę słów jak się sprawdzają jako karma? Ludzie piszą,że ich ryby nie są wybitnie chętne do jedzenia i potem kiełże im się zadomowiają w akwarium.

Nie dostałem linka do Ebaya :(
Ostatnio zmieniony czw paź 15, 2020 12:31 pm przez Jarzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
tourtis
Gość
Posty: 6
Rejestracja: sob paź 03, 2020 8:27 am
Lokalizacja: cz
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#12

Post autor: tourtis »

Myślę, że jeśli nie masz wystarczająco dużo ryb drapieżnych, nie możesz temu zapobiec. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę, jak szybko Hyalella może się rozmnażać. Hyalella, która przeżywa w akwarium, zapewnia rybom stały dopływ pokarmu. Tworzy to mały ekosystem :) Hyalella oczyszcza akwarium z glonów i resztek pokarmu, a ryby zjadają młode. Miło to oglądać. Zależy to od tego, co hodowca jest w stanie udźwignąć. Myślę, że to chyba jedyna, ale duża wada Hyalelli. Podaje się, że z 30 sztuk w ciągu 6 tygodni liczba ta wzrośnie do 700 osobników. Nie liczyłem tego w mojej hodowli, ale myślę, że pasuje do mojego przypadku. Musisz spróbować samemu. <br> <br> Zobacz posty powyżej, aby uzyskać link.
Awatar użytkownika

RadekP
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: pn paź 12, 2020 2:23 pm
Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#13

Post autor: RadekP »

Ja mam ich tyle, że bez problemu mogę oddać kilka za darmo, tylko musiałbyś przyjechać. Ale jak mówiłem jako karma nie sprawdzają się dobrze, bo się chowają. Za to do usuwania glonów nitkowatych są bezkonkurencyjne (lepsze od ampularii, bo nie niszczą roślin).
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#14

Post autor: Lech-u »

RadekP pisze: czw paź 15, 2020 6:54 pm Ja mam ich tyle, że bez problemu mogę oddać kilka za darmo
W sumie to jestem nieco ciekawy tych robali.
Jak możesz się podzielić to chcętnie przygarnę nadwyżkę populacyjną.

Jarzy
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: śr lut 19, 2020 7:21 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Paweł
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#15

Post autor: Jarzy »

RadekP
Ja również poproszę, jeśli można. Tylko gdzie po nie przyjechać? W sumie mógłbym nawet jutro.

Voszil
Gość
Posty: 5
Rejestracja: wt maja 11, 2021 12:18 pm
Lokalizacja: Otmuchow

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#16

Post autor: Voszil »

Gdzie można je znaleźć?
Dodano do tego postu po 20 dniach 6 godzinach 54 minutach 35 sekundach
Voszil pisze: wt maja 11, 2021 12:21 pm Gdzie można je znaleźć?
Z Czech przybyła przesyłka zawierająca 250 sztuk i wszyscy przeżyli podróż :')
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#17

Post autor: Lech-u »

Poka!

Voszil
Gość
Posty: 5
Rejestracja: wt maja 11, 2021 12:18 pm
Lokalizacja: Otmuchow

"Kiełż meksykański" (Hyalella Azteca) -pokarm zywy 😀

#18

Post autor: Voszil »

:oklaski:
ODPOWIEDZ