Moskitiera a wyrywanie roślin.
Nic prostszego.
Załębiasz palec w żwirek aż napotkasz moskitierę. Później przesuwasz palcem po powierzchni moskitiery i w ten sposób elegancko kosisz korzenie na moskitierze, czyli urywasz korzenie. To co w ziemi zostaje tam jako nowy nawóz a to co w żwirze wyjmijesz i sadzisz gdzie chcesz.
Mega łatwy sposób.
Nic nie pyli, nic nie wypływa.
Patmoon, są dwie rzeczy na których nie warto oszczedzac. Szkiełko i światło. To już sprawdziłem i tego jestem pewny. Full OW robi robotę niesamowicie. I światło o RA >85.
Filtr Hw-302 wraz z prefiltrem Hw-603a (2,7l) oraz piasek kwarcowy czarny jest juz w drodze. Zostaje jeszcze sprawa szkła oraz oświetlenia
Dodano do tego postu po 21 godzinach 15 minutach 45 sekundach
Aktualnie jestem w trakcie oczekiwania na akwarium o wymiarch 80x45x45 (jednka pozostałem przy float ze względu na budżet )
Teraz pozostaje kwesta pokrywy i oświetlenia, co jak i z czego? Myśle że przy ledach chciałbym na start ok 40-50lm na litr, z biegiem czasu mogę zawsze dołożyć, najpierw chce się upewnić ze dam radę ze sprawdzaniem parametrów wody i ewentualnymi nawozami i co2, a gdy dam od razu dużą ilość światła i dodać do tego małe doświadczenie z tym związane to boję się o wysyp glonów czy marne rośliny.
Patmoon pisze: ↑śr gru 12, 2018 6:27 pm
z biegiem czasu mogę zawsze dołożyć, najpierw chce się upewnić ze dam radę ze sprawdzaniem parametrów wody i ewentualnymi nawozami i co2, a gdy dam od razu dużą ilość światła i dodać do tego małe doświadczenie z tym związane to boję się o wysyp glonów czy marne rośliny.
Piasek kwarcowy już jest łącznie 50kg. Jeszcze tylko akwarium i pokrywa, a ktoś jest mi w stanie pomóc co z tą pokrywa, co i jak i z czego, jestem zielony w tej kwestii
Muszę wykonać pokrywę na to akwarium, nie chce samej belki. Domyślam się że góra pokrywy będzie musiał być z aluminium aby chodzić power ledy czy paski ledowe (nie wiem co będzie zastosowane jeszcze) i muszę z czegoś dorobić boki pokrywy. Może teraz
Dodano do tego postu po 3 dniach 23 godzinach 36 minutach 34 sekundach
Nadeszły zmiany. Akwarium będzie jednak troszeczkę większe, będzie to albo 100x40x40, 100x40x50 lub 100x50x50 i mam mega dylemat które wybrać. Filtr z prefiltrem oraz piasek już czekają. Który wymiar akwarium będzie najlepszy pod względem doświetlenia akwarium?
250,do tego belka led32waty auqel. Wersja pod rośliny.
Wystarczy. Umnie zielsko rośnie solidnie, a mam wysokość akwarium 55cm i ja mam
Sunny belkę. I czerwone rośliny dobrze sobie radzą.
Patmoon pisze: ↑śr gru 19, 2018 9:06 am
A jaką wysokość szafki pod akwarium preferujecie?
Hehe, moje akwaria (wszystkie) stoją na podłodze. Bez szafki.
Według mnie wysokość szafki + wysokość akwarium nie może być większa nić wysokość do pachy akwarysty. Jeśli jest wyżej, to ciężko się grzebie w akwarium i trzeba jakiegoś podwyższenia używać.
Myślę nad stalowym plaskownikiem. Podłóg jest dość krzywa więc najpierw chce położyć płytę OSB (drewniany strop) na płytę pójdzie szafka wraz z nóżkami za pomocą których chce wszytko wypoziomować i dopiero po odpowiednim ustawieniu będę miarzyl wysokość cokołu pod szafkę aby nie było szczeliny i wszytko było zakryte. To tyle w planach
Patmoon pisze: ↑ndz gru 23, 2018 2:40 pm
Czy tego typu nóżki w ilość 11sztuka na szafkę 100x50 pod akwarium 250l będzie ok?
Proponuję dać takie nóżki, które można kręcić za pomocą płaskiego klucza.
Akwarium jest dość ciężkie i może się nie udać regulować nóżek jeśli nie da się tego zrobić kluczem płaskim.
Na to nie zwróciłem uwagi, zastanawiałem się jeszcze nad nóżkami takimi jak do szafek kuchennych, także w ilości ok 11 szt. Ich zaletą jest możliwość zamocowania cokołu który w każdej chwili można ściągnąć i mają trochę większa powierzchnię styku z podstawą szafki, tyle że są plastikowe
Właśnie tego typu nóżki miałem na myśli. producent pawenia wytrzymałość do 500kg jedna więc może warto nad nimi się zastanowić, napewno łatwość w montażu przemawia za nimi.
Dodano do tego postu po 21 godzinach 3 minutach 47 sekundach
Potrzebuje Waszej pomocy. Właśnie szukam elementów do lampy. Ze względu na to że jest jednak większe akwarium niz myślałem na początku to roaliny też ulegną zmiana. Chciałbym raczej uniknąć na początek CO2 oraz nawozow. Więc muszę dobrać wmiare optymalne źródło światła. Co jeszcze ważniejsze to chciałbym aby to była pokrywa a nie belka. Oświetlenie raczej bez sterowania, ewentualnie na dwóch zasilaczach i kazdy będzie zapalaal i gasił się w odstępie ok 1godz. Najważniejsze pytanie t co lepiej zastosować i ile, paski LED czy power ledy. Szczerze mówiąc przemawiają za mną paski ze względu na łatwość montażu i łączenia ich ze sobą bez lutowania. Mam nadzieję że pomożecie mi zrobić to jak najlepiej i aby wmiare działała
Jeśli bez nawożenia i bez CO2 to nie ma co szaleć z oświetleniem.
Spokojnie dadzą radę paski LED. Nie koniecznie Power ledy.
Jeśli zastosujesz mocne oświetlenie i będzie bez nawożenia i bez dwutlenku węgla to pewnie sypną się glony.
Pomiędzy nawożeniem, rodzajem roślin a oświetleniem musi być równowaga. Jeśli zaszalejesz z jednym z tych elementów (np. dasz nawozy, a oświetlenie i rośliny będą za słabe) to masz glony.
Tak samo z oświetleniem: za silne oświetlenie bez nawożenia i odpowiednich roślin i też wysypie glonów.
Takie coś odkopalem dzisiaj u rodziców z garażu, jest to kilku letni korzeń prawdopodobnie jabłoni lub gruszy który miał być w Bw jednak powstał ostatecznie biotop malawi i tak się walal zapomniany
Znacie jakieś złote sposoby na mocowanie roślin do korzenia? Mchy, anubiasy i microsoria? Nie powiem, sposób na wiązanie nitka jest mega irytujący i nitka i tak pod wpływem wody i tak z czasem puszczę
)
