Bąblujący Anubias
Re: Bąblujący Anubias
..... se tak myślę iż także chciałbym zobaczyć takie zjawisko w moich zbiorniczkach a tu w chwili obecnej nici.
Swoją drogą dość szybko się Tobie bąblowanie pojawiło
Swoją drogą dość szybko się Tobie bąblowanie pojawiło
Re: Bąblujący Anubias
jak dużo wpuszczasz co2 do zbiornika?! U mnie na 240l leci ok 1 do max 2 bąbelków i nie mogę uzyskać takowego efektu, chociaż mech jawa moss zaczął kiełkowaćcrookass pisze:tak szczerze mówiąc to wszystko mi teraz w akwa bąbluje
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz maja 10, 2009 6:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
ilość bąbli na sek nic nie daje
wszystko zależy od dyfuzora i ilości światła
potem nawozy potem...
wszystko zależy od dyfuzora i ilości światła
potem nawozy potem...
Re: Bąblujący Anubias
rozumiem to dla mnie jest oczywiste.gala32 pisze:ilość bąbli na sek nic nie daje
wszystko zależy od dyfuzora i ilości światła
potem nawozy potem...
Osobiście światło nie est najmocniejszą stroną mojego zbiornika, nawożenie stosuję, a rośliny które mam nie należą do tych z gatunku wymagających (kryptokoryny, zwartki itp) i dlatego pozwoliłem sobie zadać to pytanie
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz maja 10, 2009 6:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
pierwszą rośliną która u mnie bąbluje jest wgłębka
zaszczep sobie troszkę w miejscu gdzie masz sporo światła
jeśli pokarzą się bąbelki to znak że masz co2 w akwa
co do anubiasa to czytałem że uszkodzony szkodzi krewetką
zaszczep sobie troszkę w miejscu gdzie masz sporo światła
jeśli pokarzą się bąbelki to znak że masz co2 w akwa
co do anubiasa to czytałem że uszkodzony szkodzi krewetką
Re: Bąblujący Anubias
Z własnych obserwacji wnioskuję,że nie szkodzi żadnym żyjątkom w zbiorniku.gala32 pisze:co do anubiasa to czytałem że uszkodzony szkodzi krewetką
Re: Bąblujący Anubias
no tak. Ja mam 2x30w przy 240l. Z tego co pamiętam ty chyba mniejszy. Być może to jest potwierdzenie tego o czym pisała Gala32
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz maja 10, 2009 6:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
drabinka ma bardzo małą wydajność
kostka z lipy była by lepsza
co do anubiasa czytałem na forum krewetkowym obserwacje kilku osób
doszli do wniosku że jeśli nie jest uszkodzony nic się nie dzieje
kostka z lipy była by lepsza
co do anubiasa czytałem na forum krewetkowym obserwacje kilku osób
doszli do wniosku że jeśli nie jest uszkodzony nic się nie dzieje
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz maja 10, 2009 6:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
wstawiłem zdjęcia zadowolonych rośli jeśli u ciebie też tak bomblują
znaczy że co2 się rozpuszcza ,podanie makro pomaga
ja podaję 1 bąbel/sek przez dyfuzor własnej roboty
znaczy że co2 się rozpuszcza ,podanie makro pomaga
ja podaję 1 bąbel/sek przez dyfuzor własnej roboty
Ostatnio zmieniony pn kwie 05, 2010 10:34 am przez gala32, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz maja 10, 2009 6:44 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
pisał.żeby co2 miało szanse działać powinieneś mieć minimum 0,5w/litrjerrymagu pisze:no tak. Ja mam 2x30w przy 240l. Z tego co pamiętam ty chyba mniejszy. Być może to jest potwierdzenie tego o czym pisała Gala32
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
Jak sądzę chodzi o zawartość kwasu szczawiowego w kłączu anubiasa, który jak wiadomo zbyt przyjazny dla zwierząt nie jest.
No a dostać do środowiska się on może właśnie poprzez uszkodzenia mechaniczne.
O ile nie zamierzamy szatkować lub mielić anubiasa w akwarium to nic strasznego wydarzyć się nie powinno
W moim krewetkarium, co prawda tylko z babaulti mam sporą ilość anubiasków bonsai, które co jakiś czas dzielę i negatywnych efektów nie zauważam, ale generalnie staram się tego nie robić zbyt często.
No a dostać do środowiska się on może właśnie poprzez uszkodzenia mechaniczne.
O ile nie zamierzamy szatkować lub mielić anubiasa w akwarium to nic strasznego wydarzyć się nie powinno
W moim krewetkarium, co prawda tylko z babaulti mam sporą ilość anubiasków bonsai, które co jakiś czas dzielę i negatywnych efektów nie zauważam, ale generalnie staram się tego nie robić zbyt często.
450l + 112l
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
To ja się też wypowiem;) Mam 112l i 3x18W. Podaję EasyCarbo 1ml codziennie rano i już nurzaniec bąbelkuje od 5 dnia podawania EC:) Więc nie trzeba dużo żeby były bąbelki:)
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
Też nie zauważyłam, żeby krewetkom szkodził, nawet jak go jadły.Linf pisze:Z własnych obserwacji wnioskuję,że nie szkodzi żadnym żyjątkom w zbiorniku.gala32 pisze:co do anubiasa to czytałem że uszkodzony szkodzi krewetką
A najlepiej bąblują mi rośliny w miseczce na parapecie
Ostatnio zmieniony wt kwie 06, 2010 9:11 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 7:33 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
crookass, jakie masz parametry wody?
-
- Uzależniony
- Posty: 684
- Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:24 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
oszzz w mordke całkiem sporo , rośliny Ci rosną w takiej twardości ?crookass pisze:kris82 pisze:crookass, jakie masz parametry wody?
Parametry wody:
GH - 31
-
- Uzależniony
- Posty: 684
- Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:24 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Bąblujący Anubias
u mnie tez troche GH poszlo do gory przez Manado (płukałem na ciepło ) o jakies 2' , podmiany nie skutkuja?crookass pisze:wiem, że sporo i to właśnie przez te cholerne JBL Manado ;/
rośliny rosną i to bardzo dobrze, co też mnie dziwi.