Chciałbym się pochwalić że udało mi się rozmnożyć pielęgnice kakadu fire red to było ich 1 tarło układ jest 1+1 ale samica nie daje się samcowi małe już pływają samodzielnie jest ich około 20... chociaż wydaje mi się że samiec ma na nie chęć na szczęście samica dobrze ich pilnuję:)
Może ma ktoś dobre rady związane z wychowaniem tych maluchów, bo ja nie mam doświadczenia... aktualnie dostają jedzonko 'first bites' a resztę obowiązków spoczywa na ich rodzicach tzn. matce
P. kakadu
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: P. kakadu
Narybek apistogramma cacatuoides jest stosunkowo łatwy do odchowania prócz pylistego pokarmu suchego bardzo chętnie też zje larwy solowca a później moinę... O samca i młode raczej bym się nie martwiła gdyż u tych pielęgniczek jest rodzina ojca-matki i samiec również opiekuje się narybkiem (no chyba że miałbyś jakiegoś postrzeleńca...)
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Re: P. kakadu
.... jakie efekty.... pamiętam że wspominałeś o tym iż pływa w tym zbiorniku parka Ramirezek.. ciekaw jestem jak udało się Tobie pogodzić taki układ w tej trudnej sytuacji. Wszak Kakadu są zapewne bardzo agresywne w ty okresie a i możliwe jest że ze stresu mogłyby zjeść maluchy. Podziel się swoimi doświadczeniami.
Pozdrawia i życzę powodzenia w pielęgnowaniu narybku
Pozdrawia i życzę powodzenia w pielęgnowaniu narybku
-
- Uczestnik
- Posty: 33
- Rejestracja: pt gru 18, 2009 12:00 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: P. kakadu
Przepraszam że nie odpisywałem tak długo:) A co do efektów to tak... na początku małych było z 30 a kakadu zajeły 90% akwa reszta musiała siedzieć w kątku. Ale ani samicy kakadu nic się nie stało ani innym mieszkańcom:) Teraz mam juz odchowane maluszki jedzą już to co dorosłe:P mam ich 8:) i myślę nad tym żeby pozbyć się albo małych kakadu albo dorosłych, raczej pozbył bym się rodziców bo swojej hodowli maluszki bym jeszcze potrzymał troszkę, a następne tarło byłoby już chyba dużo bardziej niebezpieczne w związku z tymi młodymi kakadu...