Do wszystkich...
ale u mnie znów dzieje się coś dziwnego z zielskiem, podobne problemy pojawiają się co kilka miesięcy i tak samo jak z niczego powstają tak samo nagle znikają i rośliny znów rosną...
Co się dzieje?
Następuje nagłe zahamowanie wzrostu roślin (ale nie wszystkich, choć ogólne spowolnienie dotyczy wszystkich) i żółcenie liści a na delikatnych dziury, ale tu mogą się dokładać Glonojady.
Co jest dla mnie dziwne, to fakt, że np. Mikrozorium, Anubiasy oraz Krypotokoryny rosną, choć wolno, ale popularny Rogatek, Moczarka czy najzwyklejsze trawy potrafią dosłownie niknąć w oczach a przecież te zielska rosną nawet w beznadziejnych warunkach.
Podobnie z tak różnymi roślinami jak Żabienice czy Pistia - rosną, dają młode a nagle Żabienica żółknie i zanikają korzenie i liście a Pistia dzieli się na mnóstwo młodych, niemal do zaniknięcia gubiąc też korzenie. Limnobium puszcza długie piękne korzenie i nowe sadzonki, ale liście też się zażółcają.
Z drugiej strony Lotos posadzony w sam ciemny kąt i z naprawdę słabych, pogniłych sadzonek wypuścił już kilka młodych roślin a z liści robią się "talerze". Bardzo nędzne Paprocie, które posadziłem an 1 planie w błyskawicznym tempie wyrosły na ok 20 cm z pięknymi, żywymi liśćmi, by nagle w ciągu ok. 10 dni zmarnieć.
Nawozów praktycznie nigdy nie używałem (kiedyś krótko SZ), od kilku miesięcy leję CO2 (zalecana dawka, zwiększenie czy zmniejszenie na przestrzeni 2-3 tygodni nie dawało żadnych zmian. Ogólnie jednak po CO2 widać było poprawę i niemal zanik glonów (oprócz sporadycznych, drobnych zielonych punktów na szybie czy dużych liściach), ale z glonami oprócz nalotu na szybach nie mam problemów, żadnych nitek itp. syfu.
Nie mierzę pod tym kątem żadnych parametrów (oprócz st. PH ok. 6, KH ok. 8, GH ok. 8, czyli są w normie), podmiany są regularne ok. 1 raz na tydzień 15-20% czasem 25-30%. Światło to std. 2 świetlówki czyli 60W (Juwel Warm Light+Narva Oceanic Star) od ok. miesiąca 3 moduły LED (7.5W).
Świecę 9-20 z 1 godz. przerwą (LED świecą dłużej), zmieniałem pory świecenia na dłuższe, krótsze, z większą ilością przerw, ale efekty były podobne. Raz dobrze, raz niedobrze.
-- 17 kwi 2013, o 10:00 --
Cóż... liczyłem na pomoc od doświadczonych Zieleniaków, ale znów się nie doczekałem, trudno.