Strona 1 z 2

pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 3:37 pm
autor: ziabak
planuję kupić w najbliższych dniach pompę, którą będę wykorzystywać do podmian, bo mi już kręgosłup siada od machania pojemnikiem przy wlewaniu wody do wszystkich moich akwariów ;), a jest ich 8 - w sumie przerzucam ręcznie w 1 dzień około 200 litrów wody odstałej i tylez samo spuszczam z akwariów starej do wiader i ręcznie tacham do kibla :/.

Rozważam na razie dwa modele:

- Pompa Eheim Compact 1000 (1002)
- Pompa Hailea HX 6520

obie są mniej więcej w zbliżonej cenie, z tym że pierwsza jest zatapialna jedynie, a druga moze pracowac i pod woda i jako zewnętrzna.

użytkowac taką pompę zamierzam w nastepujący sposób:

- wkładam ją do wiadra lub innego pojemnika z wodą do podmiany i pompuję do akwarium :)

Nasuwaja mi się więc takie pytania:
- jakiej wielkości są te pompy mniej więcej, zmieszczą się do przeciętnego wiaderka?
- jak pobiera wodę Eheim? od spodu? chodzi mi o to, do jakiego momentu zanurzenia jest w stanie pociągnąć - czy np. musi być zanurzony na ful, czy może być właczony do momentu zassania całej wody i tylko ciut pozostanie na dnie?

Jeśli używacie jakichś pomp to napiszcie mi proszę jakich i czy to, że pompa jest tylko zatapialna, to moze być problem odczuwalny, czy raczej nie.

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 7:44 pm
autor: mlody_oska
Wydaje mi się, że pompki, o których piszesz powinny zmieścić się do wiaderka. Eheim na pewno.
Osobiście używam pompki atmana at-201. Taka po prostu była luźna w domu. Znakomicie sprawdza się u mnie przy podmianach w 126L i 72L. Cena zdecydowanie mniejsza od Hailea i Eheim'a.
U mnie nie ma probelmu z poziomem wody w misce w której pracuje. Ssie od dołu i wysysa wodę prawie do końca. Zostaje może 0,5cm wody. Oczywiście nie dopuszczam do tego, aby pracowała z powietrzem. Nie znam parametru wysokości podnoszenia wody, ale na 70cm daje spokojnie radę. Stawiam michę (18L) na stołku. Z podłogi niestety nie daje rady. Wydajność mojej pompki, przy tych które podałaś jest dwa razy mniejsza 500L/h. Natomiast są modele at-202, at-203, które mają odpowiednio większe wydajności. At-203 ma np 2000L/h, co bije na głowę pompki, którymi się interesujesz.
Wszystko zależy jak szybko i jaką ilość wody chcesz wprowadzać do akwa podczas podmiany.
W załączeniu fotka mojego atmana podczas podmiany. Micha na zdjęciu ma pojemność 13L.
Obrazek

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 8:34 pm
autor: ziabak
o, dzięki za fotę i info - u mnie priorytetem w doborze jest to, by podnosiła na wysokość co najmniej 130 cm, dlatego, że ja podmieniam w akwa 270 litrów prawie 70 litrów wody stojącej w drugim akwarium na podłodze i tego nie da rady ustawić na podwyższeniu... musi ciągnąć z podłogi.
Popatrzę na pompy atmana :)

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 8:34 pm
autor: neptun
Swojego czasu uzywalem At 203.Dawala rade jak trzeba :mrgreen:

Atman at-203

: śr gru 16, 2009 10:39 pm
autor: mlody_oska
Popatrz tutaj. Szczególnie na 8 post, użytkownik mutra. Chyba powinnaś poważnie rozważyć tą pompkę. Przepływ 2000L/h powinien zrobić swoje. No i cena niższa (okolice 70zł) od konkurentów :)

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 10:55 pm
autor: ziabak
dzięki :) zakupię chyba tą właśnie i potem zdam relację jak działa :)

ps. słuchajcie, a czy ona wyssie mi wodę prawie do dna - jak to jest jak, poziom wody ją odsłoni, a w wodzie pozostanie tylko wężyk żeby zasysała, to czy może w takim stanie pracowac, czy tylko i wyłącznie podczas całkowitego zanurzenia?

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 11:40 pm
autor: neptun
ziabak pisze:ps. słuchajcie, a czy ona wyssie mi wodę prawie do dna - jak to jest jak, poziom wody ją odsłoni, a w wodzie pozostanie tylko wężyk żeby zasysała, to czy może w takim stanie pracowac, czy tylko i wyłącznie podczas całkowitego zanurzenia?
Ja wylaczalem ja kiedy poziom wody byl tak mniej wiecej rowno z pompa i potem juz koncowke wody recznie :mrgreen: Ale glowice polecam.Ja bylem zadowolony.

Re: pompy do podmian

: śr gru 16, 2009 11:54 pm
autor: mlody_oska
ziabak pisze:czy ona wyssie mi wodę prawie do dna - jak to jest jak, poziom wody ją odsłoni, a w wodzie pozostanie tylko wężyk żeby zasysała, to czy może w takim stanie pracowac, czy tylko i wyłącznie podczas całkowitego zanurzenia?
Jeżeli budowa jest taka sama jak at-201 (a wszystko przemawia za tym, że tak) to ona ma na dole otwór przez który ssie. Można na niego założyć różne końcówki. Ja pompę przyklejam w misce tak, że do dna pozostaje może ze 3-4 mm (chodzi o najniższą część). Zresztą jak ją przykleiłem parę miesięcy temu, tak jej nie odklejam :) Siedzi sobie cały czas w misce bo podmiana wody jest jej jedynym zadaniem. Wlewam wodę, włączam pompę, a w między czasie odmulam akwa i doprowadzam temperaturę do pożądanej. Jak skończę odmulać odpinam wężyk od odmulacza i podłączam do rurki wylotowej atmana (odmulacz marina). Wężyk pasuje idealnie. Ustawiam na wylocie odpowiedni przepływ i czekam dolewając wodę do miski. Jak kończę, wody w misce pozostaje naprawdę niewiele. Głowica jest zupełnie odsłonięta (ponad poziomem wody). Jedynie zanurzony jest otwór ssący. Nawet nie zdąży się zagrzać. Oczywiście do sucha nie da rady wyssać. Trzeba uważać, aby pracowała bez zassania powietrza, co nie oznacza, że jak złapie powietrze to się od razu popsuje. W końcowej fazie można także miskę przechylić, aby wypompować więcej wody. Jutro zrobię fotki okolic części ssącej to zobaczysz jak to wygląda.

Re: pompy do podmian

: czw gru 17, 2009 1:38 pm
autor: ziabak
wiecie co, znalazłam niewiele droższą ofertę dotyczącą pompy Hailea HX-6510 za 73 zł + koszt przesyłki 13 - ona pracuje tez poza wodą, więc to zaleta w stosunku do tej głowicy Atmana no i chyba jednak tą kupię. W sumie jesli podnosi słup wody na 1,2 m, to jak się ją umiesci na pewnej wysokości od dna zbiornika z którego ma pompować to można pewnie i na dużo większa wysokość podac wodę, przynajmniej tak to sobie wyobrażam, a fakt ze moze pracować na powierzchni chyba mnie przekonał.

ale kombinuję - no więc przeliczyłam i zamawiając na allegro koszt będzie w granicach 87 zł i trzeba będzie poczekać aż prześlą, natomiast w Warszawie kupię za 90 zł i odbiore sobie jutro :) Chyba już zastopuję i po prostu kupię w Wawie, bedę mieć spokój i na sobotę do wypróbowania :D

Re: pompy do podmian

: czw gru 17, 2009 3:06 pm
autor: mlody_oska
Obiecałem. Wrzucam pomimo podjętej decyzji :)
Zdaj relację, jak się sprawuje zakupiona pompka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

EDIT:
ziabak pisze:Chyba już zastopuję i po prostu kupię w Wawie, bedę mieć spokój i na sobotę do wypróbowania
I jak? Kupiłaś? Jak się sprawuje?

Re: pompy do podmian

: ndz sty 03, 2010 11:06 pm
autor: ziabak
No, już po teście :D Rewelacja!

Kupiłam pompę Hailea HX 6520, dziś użyłam i jestem bardzo zadowolona. Jest idealna do moich potrzeb - ładnie ciągnie wodę prawie do samego dna, cichutka (choć to nie był dla mnie żaden priorytet), wcale nie ma zbyt silnego prądu wody - tak, że nie robi żadnej burzy w akwariach (a podmieniałam z jej użyciem w 65l, 72, 85, 112 i 270 - w każdym zbiorniku zdała egzamin). Polecam - jesli ktoś ma w planach.

Teraz tylko pozostaje z czasem test na wytrzymałość ;)

Re: pompy do podmian

: ndz sty 03, 2010 11:39 pm
autor: neptun
Teraz zaluje,ze pozbylem sie swojej :( I musze tachac wode wiaderkiem do baniaka.A jeszcze podniesc to na odpowiednia wysokosc to juz w ogole rzeznia :faint:

Re: pompy do podmian

: pn sty 04, 2010 6:53 am
autor: JPK
W sumie to może rozsądne rozwiązanie u mnie by było, bo jak podnoszę 15l wiadro i wlewam do akwarium to raczej subtelnie tego nie robię :P :P :P Niby podkładam dłoń, ale tak czy siak 15l wody wpada w 3-4 sekundy :P :P :P

Re: pompy do podmian

: pn sty 04, 2010 4:36 pm
autor: ziabak
no ja właśnie, zeby było subtelniej niż prosto z wiaderka - wlewałam pojemnikiem 2 litrowym i mi kręgosłup siadal przy takich skłonach powtarzanych dziesiątki razy - a wczoraj prawie miodzio... prawie - bo po przycince troche czułam kręgosłup, ale bez porównania z tym bólem po przetachaniu setek litrów wody...

Re: pompy do podmian

: pn sty 04, 2010 6:27 pm
autor: neptun
Ech to byly czasy kiedy sie podmienialo wode subtelnie(jak byla pompa) :evil: Co mnie podkusilo zeby sie jej pozbyc :razz:

Re: pompy do podmian

: wt sty 05, 2010 10:04 am
autor: mlody_oska
ziabak pisze:Kupiłam pompę Hailea HX 6520, dziś użyłam i jestem bardzo zadowolona.
No to super, że daje radę. :) Sprawdzałaś może w jakim czasie przepompowuje Ci wodę przy podmianie? Interesuje mnie ile litrów i na jaką wysokość.

Re: pompy do podmian

: wt sty 05, 2010 11:23 am
autor: ziabak
tak byłam zajęta patrzeniem i pilnowaniem tego ustrojstwa, coby mi rurka nie wyszła z akwa, albo coś sięnie przelało - że nie patrzyłam już na zegarek, choć o tym myślałam. Sprawdzę dokładnie następnym razem i sprawdze też ile ja mam metrów węża podłaczonego, bo sporo - a to przy przepływie na pewno też ma znaczenie. W każdym razie - te 70 l do podmiany w 270 l, na wysokość 130 cm woda pokonała bardzo sprawnie i na oko myslę, że było to z 5 minut.

Re: pompy do podmian

: wt sty 05, 2010 2:07 pm
autor: mlody_oska
ziabak pisze:pilnowaniem tego ustrojstwa, coby mi rurka nie wyszła z akwa
Ja używam węża od odmulacza (mała średnica) więc wystarcza mi, że przypinam go ściskiem modelarskim (takie coś podobne do spinacza). W przypadku większej średnicy można zastosować większy ścisk :)
ziabak pisze:W każdym razie - te 70 l do podmiany w 270 l, na wysokość 130 cm woda pokonała bardzo sprawnie i na oko myslę, że było to z 5 minut.
No to niezły wynik, było o co walczyć.

Re: pompy do podmian

: wt sty 05, 2010 2:44 pm
autor: JPK
Są też takie fajne końcówki do przypinania węża, fabrycznie do wiadra podczas podmiany (dołączane do odmulaczy, ale osobno też można kupić), myślę że zawiesić na szybie też można :)
Bardzo funkcjonalna rzecz, bo można średnicę otworu na wąż regulować a i odmulić i sprzątnąć można spokojnie nie rozdzielając uwagi na rękę czy dobrze celuje w wiadro i na drugą, czy ryby nie wciąga :mrgreen:

Re: pompy do podmian

: wt sty 05, 2010 2:58 pm
autor: ziabak
Misquamacus pisze:Są też takie fajne końcówki do przypinania węża, fabrycznie do wiadra podczas podmiany
- o, to musze pszukać, bo to by mi się przydało :)

A na koniec węża z pompy do akwarium założyłam końcówkę od filtra eheim - ona jest wygieta w "S" i zawieszam ją na akwa - tyle, że przy pierwszych podejściach musialam obserwować, czy mi się nie przekręci i nie bedzie lało gdzieś w przestrzeń ;) Wiecie - trzeba było być czujnym :D

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 9:48 am
autor: gina2006
U mnie spuszczana woda z baniaczka leci sobie bezposrednio do zlewu, obie koncowki weza mam obciazone coby nie skakaly i nie ma mowy o przelaniu :mrgreen: jedynie trzeba pilnowac by za duzo sie nie wylalo (ale wystarczy od czasu do czasu rzut okiem z daleka)
Odstana wode natomiast mam (kosz na smieci 60 L) na wysokosci akwarium i wkladam do niej ssaca koncowke filtra :grin:
tym sposobem pozbylam sie noszenia, chlapania, przelania ....... :D

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 12:43 pm
autor: mlody_oska
Misquamacus pisze:Bardzo funkcjonalna rzecz, bo można średnicę otworu na wąż regulować
Myślałem o tym, ale zakładałem, że to jest w rozmiarach dostosowanych do węży od odmulaczy, czyli niewielkich. Jeżeli jest to regulowane to super. Rzeczywiście chyba najpewniejsze będzie takie mocowanie.
gina2006 pisze:Odstana wode natomiast mam (kosz na smieci 60 L) na wysokosci akwarium i wkladam do niej ssaca koncowke filtra
tym sposobem pozbylam sie noszenia, chlapania, przelania .......
Super sprawa jak możesz na raz odstawić 60L w jednym pojemniku. A jak z napełnianiem tego kosza? Chyba musisz do niego jakoś podać wodę? Stosujesz jakiś długi wąż, czy jednak wlewanie wiaderkiem? ;)

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 1:50 pm
autor: ziabak
gina2006 pisze: Odstana wode natomiast mam (kosz na smieci 60 L)
Kosz na śmieci - genialna sprawa jeśli chodzi o format i wielkość :D że też na to wcześniej nie wpadłam, bo od dawna kombinuję nad jakimś jednym większym pojemnikiem zastępujacym te 13 pięciolitrowych baniaczków... A czy jego ścianki Ci się nie wypaczają po napełnieniu? Nie jest za wiotki? Nie trzaśnie taki plastik z wysiłku? Czy to może jakiś solidniejszy kosz, bo jak patrzę na swój to trochę wiotki mi się wydaje...

Co do spuszczania wody - ja stanowczo wole do wiader to robić, bo ja tą spuszczoną wodę używam: do płukania gąbek prefiltrów, przy przycinkach do płukania roślin / korzeni - w razie potrzeby itd, no i do podlewania kwiatków - ale to oczywiscie ilość śladowa tego co spuszczam. Poza tym ja wiem, że za ostrożna czasem jestem - ale jakby się zdarzyło zassać jakiś narybek czy inne żyjątko, to mam szansę je odłowić i przeżyje :)

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 9:02 pm
autor: gina2006
mlody_oska i ziabak
Na zassanie rybeczek czy innosci mam na wlocie siteczko. Jesli potrzeba czesc wody do uzytku to nie problem odlac do pojemnika czesc (wstawic pojemnik do zlewu), a reszta do .....
Wode do kosza wlewam tym samym wezem ale podlaczonym od kranu do kosza :mrgreen:
Tez sie balam wytrzymalosci pojemnika, ale ma dodatkowa obrecz na caly brzeg kosza od pokrywy wiec jest dodatkowe wzmocnienie - no i woda tak dlugo w nim nie stoi jak w akwa (jedynie do dwoch dni)

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 9:10 pm
autor: JPK
Super patent z tym koszem ;)
Będę musiał u siebie przetestować i kupię ze 2 30l - jeden do oporządzenia 126l, drugi do 60, 20 i 10 :mrgreen:
I może uda mi się kupić w jakimś stonowanym kolorze, nie rzucający się w oczy, tak jak moje piękne, jaskrawopomarańczowe wiadra z OBI :evil:

Re: pompy do podmian

: śr sty 06, 2010 9:26 pm
autor: gina2006
Misquamacus pisze:Super patent z tym koszem ;)
Będę musiał u siebie przetestować i kupię ze 2 30l - jeden do oporządzenia 126l, drugi do 60, 20 i 10 :mrgreen:
I może uda mi się kupić w jakimś stonowanym kolorze, nie rzucający się w oczy, tak jak moje piękne, jaskrawopomarańczowe wiadra z OBI :evil:
To nie lepiej jeden duzy ?
W OBI widzialam tez takie prostokatne duze pojemniki przykrywane ok 20 L, mozna postawic jeden na drugim pelne, lub jeden w drugi puste (podobne uzywane jako pojemniki na ciuchy i trzymane pod lozkiem) biale odrobinke przeswitujace - nad takimi tez sie zastanawialam.

Re: pompy do podmian

: czw sty 07, 2010 12:03 am
autor: mlody_oska
gina2006 pisze:Wode do kosza wlewam tym samym wezem ale podlaczonym od kranu do kosza
Tak podejrzewałem, bo w innym przypadku to i tak by się chlapało i tak. :)
gina2006 pisze:W OBI widzialam tez takie prostokatne duze pojemniki przykrywane ok 20 L, ... biale odrobinke przeswitujace - nad takimi tez sie zastanawialam
Kosz zdecydowanie lepszy. Używam pojemników prostokątnych i niestety, ale muszę je przenosić z wodą i wtedy pojawia się problem. Są jednak wiotkie i albo nie mogę lać wody do pełna, albo muszę jak kot na rozgrzanym dachu uważać przy przenoszeniu.

Re: pompy do podmian

: czw sty 07, 2010 9:00 am
autor: gina2006
No to dobrze ze wybralam kosz, ale i tak pojemnik przed napelniniem stawiam tak by go nie przenosic.
a nie wybralam tych pojemnikow bo nie bardzo by zdalo egzamin przy podlaczeniu filtra - sa dosyc plytkie (do ok 30 cm)

Re: pompy do podmian

: czw sty 07, 2010 9:09 am
autor: mlody_oska
gina2006 pisze:ale i tak pojemnik przed napelniniem stawiam tak by go nie przenosic
No takie 60L dźwigać to chyba musiałabyś gdzieś Pudziana mieć pod ręką :)

Re: pompy do podmian

: pn maja 10, 2010 1:07 pm
autor: sum
ziabak, napisz proszę jak z perspektywy czteromiesięcznego użytkowania oceniasz pompę.
Powoli i ja mam dość noszenia wiaderek i zastanawiam się nad kupnem pompy do podmian.Beczka już zamówiona :mrgreen:
Przy okazji kilka pytań:
-czy pompa zmieści się w otwór o średnicy 25cm?
-jakich węży używasz?
-czy można odkręcić króciec zasysający i bez niego używać pompy?