FAWA.pl

]Dzień dobry,
To mój pierwszy post na forum, oczywiscie probowalem znalezc informacje w zasobach forum, jednak bez skutku. Mam akwarium od 6 lat z mniej więcej stałą obsadą. Rybki nigdy nie chorowały. Od dwóch tygodni mam natomiast problem ze skalarem, największą rybą w akwarium. Nie potrafi normalnie pływać, jest wypychany na powierzchnię, ma ewidentnie powiększony brzuch (cos jak guz). Ciągle próbuje walczyć i nurkować, jednak jest wypychany na powierzchnie. Pływa bokiem przy tafli wody, mimo iz ewidentnie ma siłę i chęci do normalnego pływania. Probowalem głodówki przez tydzien, później po konsultacji w sklepie zoologicznym zastosowałem protosol i formisil - póki co bez skutku. Proszę o poradę jak pomóc rybce. Ma ona około dwóch lat i nigdy nie było problemów. Nie dokonywałem zmian w akwarium od kilku miesięcy (ostatni zakup to roślinka). Pozostałe ryby są zdrowe. Nie potrafię jeszcze załączyć tu zdjęcia.

1. Litraż zbiornika – 35L
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał 2017
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas - zwykły filtr z gąbką dziala caly czas
4. Gatunki i ilość ryb – 6 (skalar, 2x neonka, 2x kiryski, 2x gupik
5. Gatunki i ilości roślin – 1
6. Podłoże – żwir
7. Inne sprzęty – brak
8. Ozdoby, korzenie – brak
9. Pokrywa – plastik z oświetleniem
10. Oświetlenie – żarówka LED
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – brak
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) – NA
13. Temperatura w zbiorniku – 28 st
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – tak, 30w
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – raz na 10 dni zmiana 30proc wody
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – brak
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? 2 lata
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Nie
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY - od dwóch tygodni Skalar pływa bokiem przy powierzchni, jest silny, próbuje nurkować. Ma spuchnięty brzuch który ho ewidentnie wypycha na powierzchnię. Zastosowałem po konsultacji w sklepie zoologicznym Protosol i Formisol
20. Zdjęcie –

Ty masz Nano akwarium 35l. tam nie masz szans na trzymanie skalara. To jest duży błąd. Zdrowe i zadbane osobniki skalary w zbiorniku o słupie wody 50 cm. mogą dożyć nawet 15 lat. Odmiany Manacapuru mają tendencję do krótszego życia. Już po 3 latach pojawiają się u nich oznaki starzenia. Jeszcze ta temperatura (28 stopni). Trzymanie żywych stworzeń to jest odpowiedzialność. To jest wiedza. Ona jest w internecie na forach i w innych miejscach (czytać i jeszcze raz czytać), a potem decydować się na hodowlę żywych stworzeń.

Rysiek
A ja raczej miałam nadzieję, że przy litrażu brakuje zera...jak skalar może pływać w 35litrach? przecież on jest pewnie takiej samej wysokości jak akwarium?

Rysiek Głos rozsądku.
.
Agagin Też myślałem, że to pomyłka w litrażu. Skalar pewnie duży nie urósł.

GregS To jest akwarium dla krewetek. Kto ci doradził taki zakup? Najprawdopodobniej, ryba ma uszkodzony pęcherz pławny co oznacza, że to jej koniec Ale to takie gdybanie bez zdjęcia i bez badań.

Dziękuję za odpowiedzi. Tak, mam teraz pełną świadomość że akwarium jest za małe. Sam ryby nie kupiłem, dostałem ją (osoba kupująca powiedziała w sklepie, że jest to małe akwarium i mimo to sprzedawca nie uznał tego za problem).
Teraz pozostaje pytanie co mogę zrobić, by rybie pomóc - najlepiej gdybym ją podleczył i oddał w lepsze warunki, choćby do tego samego sklepu. Czy mają Państwo pomysły jak wyjść z tej sytuacji.

Dodano do tego postu po 3 minutach 24 sekundach

oto zdjęcia skalara

Bardzo mała szansa na jej wyleczenie. Bardzo rzadko same z tego wychodzą - słyszałem o jednym takim przypadku. Jeżeli nie wyszła z tego po 2 tygodniach to zastanów sie na skróceniem jej cierpienia.

GregS pisze: ↑śr sty 31, 2024 8:19 am co mogę zrobić, by rybie pomóc

Humarnie - ale to nie znaczy że w zamrażalce. Zamrażanie to katorga dla ryby. Do worka i czymś ciężkim. Niestety to ta gorsza strona akwarystyki. Czasem już nic oprócz tego nie można.

Jak to mówią włosi - decapitate najszybciej i najmniej boleśnie dla ryby - uciąć głowę. Najmniej obciążający dla hodowcy jest olejek goździkowy.
I koniecznie kolego musisz się zastanowić nad tym akwarium. 35 l można fajnie zorganizować ale nie tymi rybami co masz.

Wolę jednak spróbować leczyć rybę

GregS
Napisz jak

GregS
Na leczenie ryby nie wiem czy nie jest za późno. Pozostałe najlepiej oddaj komuś bo się męczą w tak małym akwarium zwłaszcza skalary. Do tego akwarium to jedynie jakieś mikro ryby lub krewetki.

Na leczenie za późno? Niby jak to leczyć?

Ziemiojad
Po części trochę źle to napisałem ale chodziło mi o to że nie ma sensu leczenia bo nawet się chyba nie da. A pozostałe ryby najlepiej jak by oddał bo się męczą w tak małym akwarium.