FAWA.pl

Lato się kończy już jutro jesień , znalazła się w końcu chwila wolnego więc można dodać opis swojego baniaczka.

Wymiary : 101x41x56
Oświetlenie : 2x14 W leddy tube w sumie 14000 k
1x24 W glass plant 6500 k
Grzałka : JBL ProTemp 300 W

Podłoże : Na początku JBL Sansibar Dark , a finalnie zmiana na Sansibar River
Korzeń : Amazonia
Zestaw CO2 : Aquario Blue Standard 2L z dyfuzorem JBL ProFlora
Rośliny : Mech Erect Moss
Obsada : Zwinnik Czerwonousty (Rodostomus) 12 szt
: Pielęgniczka ramireza Gold 3 szt
: Kirysek Corydoras Orange Wenezuela 7 szt
Do dołożenia w planach około 12 szt Zwinnika Czerwonoustego lub innej ławicy w tej samej liczbie, tylko nie wiem czy będą pasować dwie ławice w 200 l
Ewentualnie proszę o sugestie co by pasowało do obsady którą mam i co najważniejsze żeby rybkom wspólnie dobrze się żyło

mario_07
Microgeophagus ramirezi lubi ciepło. 27 stopni.
Corydoras najwyżej 25.
Coś z tym zrobisz?

W naturze się zgodzę że takie temperatury tolerują ewentualnie małe odchyły od normy , natomiast moje krajowe pokolenie które mam przyzwyczajone jest do wyższych temperatur i naturalnego środowiska nawet nie znają , więc nic z tym nie będę robił w letnie dni, a zimą będę utrzymywał 25/26°C.

Czyli masz za zimno dla jednych i za ciepło dla drugich. Fajnie. Dobrze, że ryby nie mówią.

Ziemiojad
Nie wiem w czym widzisz problem, w dodatku próbujesz sugerować że je męczę , jedne i drugie składają regularnie ikrę , kirysy zazwyczaj przy większej podmianie ( pewnie je ten zabieg stymuluje do tarła ) , myślisz że jakby się tak źle czuły jak to próbujesz mi wmówić to by to robiły ? Ryby nie chorują są w dobrej kondycji , mają apetyt i są ruchliwe ,dbam o jakość wody , karmię dobrymi pokarmami , robię regularne podmiany itd
No szkoda ze nie mówią ......możliwe ze i one by powiedziały Tobie że za bardzo przesadzasz
Oba gatunki preferują zakres tem. który u mnie jest utrzymywany a jest to 25-28.

Pielegniczka trojprega ,borelli do kiryska pasuje takiej temperaturze wody. Czyli 25 stopni

Dodano do tego postu po 1 minucie

Aha podłoże to piasek,bo samice apisto lubią zakopowyc wejście do kokosa np.

Tygrys
Następnym razem będę bardziej pilnował doboru obsady pod względem wymagań temperatury , myślę że jakiejś tragedii nie ma , no ale zawsze mogłoby być lepiej .Na tą chwilę zwierzaki naprawdę mają się dobrze , ale jeśli przyjdzie taka konieczność to wymienię pielęgniczki Ramireza na coś innego.

a co ramirez jak zacznie się tarło to im przygotować płaski kamień,ale to nie konieczne bo ummie na liściu lotosa miały tarło.Ale para był nie dobrana,samiec pilnował ikry a samica co jakiś czas pływała i ja zjadła.
Aha lejesz czyste ro ?

Wiesz co jak na razie nie zależy mi na potomstwie ,może kiedyś....jak na razie myślę i skupiam się nad dołożeniem tej samej ławicy co mam lub innej o podobnych wymaganiach , najlepiej coś z Ameryki południowej .Co do wody to leje zwykłą kranówka ale na szczęście mam ją w miarę dobrej jakości , przy podmianach uzdatniam wodę Seachem Prime .

Dodano do tego postu po 4 dniach 3 godzinach 24 minutach 20 sekundach

Dziś doszły ostatnie rybki do systemu , można zatem uznać iż docelowa obsada jest zamknięta .
W tej chwili wygląda to tak :
Zwinnik Czerwonousty 12 szt
Pielęgniczka ramireza Gold Para ( drugi samiec oddany )
Kirysek Corydoras Orange Wenezuela 7 szt
Bystrzyk czerwony 10 szt
Dodatkowo robię mały eksperyment i próbuję poznać metodą prób i błędów temat hydroponiki , jak na razie to prowizorka i zobaczę czy uda się utrzymać korzenie zanurzone cały czas w wodzie , jeśli nie to w planach zakup modułów.

Ładny monitor zwany też bystrzyk serpa