FAWA.pl

Wielu z nas stosuje ziemię ogrodową lub dla roślin doniczkowych w swoich akwariach.
Niewątpliwie jest to bardzo dobre podłoże dla wszelkich zbiorników roślinnych.
Sam mam w taki sposób urządzone akwarium.

Jako, że czasami lubię poeksperymentować to zacząłem się zastanawiać nad nieco innym rozwiązaniem.

Czy ktoś z Was ma akwarium z ziemią w podłożu, ale nie przykrytą żadnym innym podłożem?
Otóż zwykle robimy tak: warstwa ziemi (ok. 3-5 cm), na to warstwa piasku (lub jakaś siatka typu moskitiera) a na to warstwa żwiru.

A ja się zastanawiam nad akwarium. które ma tylko warstwę ziemi grubości około 5-10 cm.

Ziemia jest wprawdzie dość "lekka" i przy jakimkolwiek mieszaniu w podłożu na pewno się "wzbije". Ale czy to w czymś przeszkadza?
Dobra, zmąci się, ale za chwile opadnie.
A przecież inne podłoża (np. ADA Amazonia) też jest bardzo lekka i może się łatwo zmącić. A mimo to stosujemy ADA Amazonia i płacimy za to podłoże sporo kasy.

Jak myślicie? Jak będzie się prowadziło takie akwarium oparte TYLKO na ziemi ogrodowej?
Jakie mogą być plusy i minusy takiego rozwiązania?

Raczej się nie uda... widziałem film na yt... jak jeden gość próbował... wyszło bagno. Jak znajdę link to podesle

Wg. mnie nie powinieneś porównywać podłoża aktywnego, które trochę pyli po zamiąchaniu z ziemią. Zupełnie inna gramatura. Ziemia to w całości pył, którego w podłożu aktywnym raczej mało jest. Poza tym pamiętaj o ciągłym ruchu wody, który może uniemożliwić opadnięcie ziemi z toni.
Dla mnie to będzie błotko

i jeszcze trzeba pamiętać, że filtr będzie chciał wszystko zasysać, a to może go uszkodzić

Borek1 pisze: ↑czw cze 28, 2018 9:03 amDla mnie to będzie błotko

Zrobiłem małe doświadczenie w słoiku (jakiś czas temu).
Dałem 3 cm ziemi z ogrodu, nalałem wody i zamąciłem jak barman drinka.
Ziemia opadła po jakimś czasie i woda była klarowna.

W sumie to nic nie stoi na przeszkodzie żeby spróbować... wydaje mi sie jednak, ze samą ziemia będzie zbyt "lekka" żeby to się powiodło... A druga sprawa to to, ze skoro w 1cm jest wystrarczajaca ilość nawozów, to czy wieksza ilość nie spowoduje wysypu glonów i tym podobnych historii

Lech-u pisze: ↑czw cze 28, 2018 9:06 amemia opadła po jakimś czasie i woda była klarowna

weź pod uwagę ruch wody spowodowany pracą filtra

Ja również uważam,że taki eksperyment może się nie udać. Filtr będzie mącił wodę i tym samym szybciej się zapychał.

Myślę, że ziemia z czasem się ubije i to porządnie, więc unoszeniem się jej w wodzie bym się nie przejmował. Ja bym się zastanowił nad inną rzeczą.
Nie raz przecież nasze rybki zbierają pożywienie z podłoża i nie raz się zdarza, że razem z podłożem, które oczywiście wypluwają. Gdy pobiorą pokarm razem z ziemią, to wtedy może być problem - błotko w wodzie ciężko się wypluwa. O Kiryskach nie będę się rozpisywał.

DanielP pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:00 amFiltr będzie mącił wodę i tym samym szybciej się zapychał.

Prefiltr?
To może rozwiązać problem mącenia i zasysania ziemi do filtra.

marcinzabki29 pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:01 amO Kiryskach nie będę się rozpisywał.

Nie myślałem o kirysach w takim akwarium.

Błoto wypluwa się bardzo łatwo w wodzie. Sam tego doświadczyłem w czasie różnych nurkowań.

Prefiltr ochroni filtr przed zapychaniem ale sam też szybko będzie się zapychał. Jeśli Lechu nikt i nic nie zniechęci Cię to założenie takiego akwarium to podziel się z nami doświadczeniami:-)

DanielP pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:43 amJeśli Lechu nikt i nic nie zniechęci Cię to założenie takiego akwarium

Dlatego pytałem o plusy i minusy takiego rozwiązania.

Lech-u pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:03 amPrefiltr?
To może rozwiązać problem mącenia i zasysania ziemi do filtra

zasysanie to jedna sprawa, jeszcze ruch wody zostaje

a może zrób test w jakiejś kostce małej?
trochę ziemi, jakikolwiek filtr i zobaczysz co z tego wyjdzie?
Nakład finansowy pewnie mały, pracy też nie za wiele a praktyczną wiedzę posiądziesz

Przecież ruch wody można zminimalizować.
Wystarczy założyć inny wylot.
Ruchem wody bym się nie martwił.

marcinzabki29 pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:51 amRuchem wody bym się nie martwił.

Niekoniecznie, tak podpowiadają moje ostatnie doświadczenia z niewypłukaną lawą wulkaniczną.
Filtr (pat mini) skręcony na minimum a pyłki tworzące mgiełkę latały jak oszalałe

No tak, ale piszesz o czymś, co nie miało chęci osiąść, tylko było bardzo lekkie.

Lech-u pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:04 amBłoto wypluwa się bardzo łatwo w wodzie

też żerujesz w dnie ?
W ziemi takiej jak sprzedają w workach jest dużo patyków, kory, trawy itp.
To wszystko unosi się w wodzie, a żeby opadło trzeba czasu.
Teoretycznie taki zbiornik jest możliwy.
Trzeba by najpierw zrobić błoto z ziemi i tak trzymać aż wszystko namięknie.
Następnie bardzo powoli wlewać wodę . To co się unosi odłowić.
A ryby tylko takie jak np. Danio.
Myślę że lepsze by było akwa z gliną.
ps może być filtr gąbkowy , ruch wody delikatny od połowy zbiornika w górę

Miro pisze: ↑czw cze 28, 2018 10:56 amW ziemi takiej jak sprzedają w workach jest dużo patyków, kory, trawy itp.

Są też takie ziemie ziemiste. Na przykład wykopana we własnym ogrodzie.
W takiej ziemi nie ma patyków.

to i wartości odżywcze są inne dlatego ziemię w ogródku nawozimy

Pewnie, że jest to możliwe. Filtracja minimalna, tylko, żeby nieco wodę mieszało. Jednak nawet przy gąszczu szybko rosnących roślin, woda będzie tak zasobna, że na pewno sypnie glonami i to pewnie będzie trudne do opanowania. Po stabilizacji co będzie pewnie trwało długie tygodnie można się pokusić o wpuszczenie kliku "żelaznych" ryb. Tylko po co takie akwarium

Karat pisze: ↑czw cze 28, 2018 11:08 amTylko po co takie akwarium

Roślinniak.
Z dużą ilością roślin.
Bez dodatkowego nawożenia.

Chodzi Ci tylko o nawożenie?

Obawiam się, że tych nawozów będzie tyle, że rośliny zanim ruszą, to się od tego rozpuszczą. Do odważnych świat należy, jeśli się zdecydujesz, zdawaj dokładną relację

Pokaż Uwagi moderatora

Poprawiłem linki do YT. Lech-u

marcinzabki29 pisze: ↑czw cze 28, 2018 11:14 amChodzi Ci tylko o nawożenie?

Nie tylko.
Myślę, że takie podłoże jak ziemia może być bardzo ciekawe wizualnie.
No i zastanawia mnie ta "obsesja" akwarystów, że trzeba na ziemię położyć żwirek lub piasek. Tylko DLACZEGO?

Właśnie dlatego, żeby się nie unosiła, nie miała styczności z wodą - chociaż to akurat pewnie najmniej szkodzi.
No i wyjęcie roślin z takiego podłoża, nie ma możliwości, żeby z ziemią nie wyjąć. Piasek jednak zawsze trochę jej usunie.
Widzę, że lubisz wyzwania.

Obejrzyjcie filmiki które wrzuciłem wyżej.
Po co sprawdzać coś co już ktoś sprawdził?

Yorgi pisze: ↑czw cze 28, 2018 12:04 pmPo co sprawdzać coś co już ktoś sprawdził?

To dobry argument.
Obejrzałem filmiki.