FAWA.pl

No chyba się doczekaliśmy tarła dzikusów.
Samica siedzi prawie cały czas w kokosie a samiec dostał kolorów diabła i patroluje dalsze rejony przeganiając wszystko. Zresztą samica też zrobiła się prawie całkiem żółta. Na anglojęzycznych forach piszą, że to objaw tarła.
Samiczka wybrała sobie największego samca - jest naprawdę dorodny i masywny. Jak już gdzieś pisałem - prawdziwy "dres".
Wniosek - rozmiar chyba jednak ma znaczenie Ale to Panie musiałyby się wypowiedzieć
Szkoda tylko, że ja podłego wzrostu jestem...

Samiczka:


Samiec (dres vel pływająca wścieklizna):


Od razu przepraszam za jakość zdjęć - robione telefonem a ze mnie żaden fotograf.
Jeżeli kogoś to zainteresuje to spróbuję zrobić zdjęcia czymś lepszym.

Tak na marginesie to przeganiają wielkie i wyrośnięte Zbrojniki niebieskie a trochę się boją malutkich L-204. Czy to możliwe, że to dlatego, że 204 są dzikusami tak samo jak Beatki ?

Może się nie boją, tylko je ignorują? ancistrusy zapewne się interesują ikrą, może 204-ki nie?
dzikość serca raczej nie ma znaczenia.
samiec ładnie wybarwiony, gratuluję

Akwariusz pisze:Może się nie boją, tylko je ignorują? ancistrusy zapewne się interesują ikrą, może 204-ki nie?
dzikość serca raczej nie ma znaczenia.
samiec ładnie wybarwiony, gratuluję

Dziękuję za gratulacje.
Chyba jednak nic nie wyszło z tego tarła. Samica opuściła kokos.
Przestały się zachowywać jak poprzednio.
Może następnym razem.

Za to u mnie jedna z samiczek jest żółciutka i broni zajadle kokosa

cinek1916 pisze:Za to u mnie jedna z samiczek jest żółciutka i broni zajadle kokosa

To super !! Powodzenia Ci życzę. Albo może powinienem jej ?

Moja też była silnie żółta. Może to więc oznaka tarła u nich ?
Prowokowałeś je jakoś specjalnie do tarła ?
Samiec jest agresywny ?

Podczas zalotów, tarła i opieki nad młodymi samica zmienia kolor na żółty. Jest to normalne.
Podmieniłem tylko wodę, w ilości mniej więcej 50%.
Samiec też jest agresywny dla innych osobników, poza tą samicą, ale dla niego to akurat norma

Też mam takiego samca Chuck'a

A jeżeli mogę zapytać to jaką wodę lejesz ?

Czyste RO. W filtrze mam torf.

Ciekawe - ja też leję czyste RO z niewielką domieszką kranówy.
Potem ją trochę mineralizuję bo dodaje mikro + makro.
I też mam w filtrze torf.
Może to je stymuluje do tarła ? RO + torf ?

Dokładnie tak.
W naturze żyją w miękkiej kwaśnej wodzie. Jak przychodzi pora deszczowa przybywa wody o ph 7.

cinek1916 pisze:Dokładnie tak.
W naturze żyją w miękkiej kwaśnej wodzie. Jak przychodzi pora deszczowa przybywa wody o ph 7.

Nie piszesz co u Twoich dzikusów. A bardzo chętnie bym poczytał
Pilnują dalej ? Coś się "urodziło" ?

Nic nowego. Samica dale przegania wszystko w zasięgu wzroku

cinek1916 pisze:Nic nowego. Samica dale przegania wszystko w zasięgu wzroku

Czyli dobrze się rozwija sytuacja.
Napisz coś czasem o postępach
Pewnie nie tylko ja chętnie poczytam.

No i dupa. Od 2 dni ryby zachowują się już normalnie.
Ikry ani tym bardziej maluchów nie widziałem.
Może następnym razem

cinek1916 pisze:No i dupa. Od 2 dni ryby zachowują się już normalnie.
Ikry ani tym bardziej maluchów nie widziałem.
Może następnym razem

Szkoda. Myślałem, że Tobie sie uda ale sytuacja dokładnie taka sama.
Ciekawe o co chodzi ? Może w ogólnym nie jest wystarczająco spokojnie ?

To po pierwsze.
A po drugie to pierwsze tarło więc samica nie ma jeszcze wprawy.

cinek1916 pisze:To po pierwsze.
A po drugie to pierwsze tarło więc samica nie ma jeszcze wprawy.

Czyli sugerujesz przygotowanie zbiornika tarliskowego ?
Bo tak to zrozumialem.

Nie mam już miejsca na tarliskowe hehe

cinek1916 pisze:Nie mam już miejsca na tarliskowe hehe

No tak, ja kupiłem 45 litrów z przeznaczeniem na tarliskowe a żona je zaanektowała i zrobiła sobie krewetkarium.
I też jestem w punkcie wyjścia...
Jedna z moich samic znowu siedzi w kokosie. To chyba jakaś ściema z tym tarłem jest

as400 pisze:To chyba jakaś ściema z tym tarłem jest

Może udaję, że ją głowa boli.

Lech-u pisze:Może udaję, że ją głowa boli.

O tym nie pomyślałem. Ale aż zczerniała z tego bólu...