Strona 1 z 1

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pt sie 24, 2012 8:01 pm
autor: sum
Glony...któż z nas nie walczył z nimi.Metod walki jest sporo i jak powszechnie wiadomo najskuteczniejszą bronią jest stabilne
akwarium,odpowiednio dobrane nawożenie,dbałość o czystość itp.
Jeżeli jednak coś spowoduje,że pojawią się nam gloniska możemy zastosować zaciemnienie.Nie jest to recepta na prowadzenie akwarium lecz sposób pozbycia się intruza.
Jak to zrobić żeby było skuteczne?Przedstawię tu dwie recepty znalezione w sieci a wydające mi się najbardziej optymalnymi.

Sposób 1.
Zanim przystąpimy do zaciemnienia podmieniamy połowę wody lub więcej,usuwamy maksymalnie dużo glonów i porażonych liści mechanicznie,odmulamy,czyścimy filtr.
Nakrywamy akwarium jakimś materiałem nie przepuszczającym światła(np.koc),tak żeby panowała pełna ciemność.W trakcie zaciemnienia nie zaglądamy,nie karmimy ryb.
Kolejną czynnością jest odłączenie CO2(jeżeli stosujemy)i podłączenie porządnego napowietrzania(pompka,ustawienie wylotu filtra na powierzchnię wody).
Zaciemnienie stosujemy 5/6 dni.
Po odkryciu podmieniamy ~50% wody,sprzątamy akwarium i znowu czyścimy filtr.Gdy już wszystko wysprzątamy ustawiamy odpowiedni poziom CO2 i zaczynamy nawozić pamiętając o pierwszeństwie makro nad mikro.

Sposób 2.
Podmieniamy 50-60% wody,usuwamy maksymalna ilość glonów i najbardziej zarażonych liści,odmulamy.
Podajemy makro:
N-15-20ppm
p-3ppm
K-15-20ppm
Wyłączamy CO2 i załączamy napowietrzanie(jw). Zaciemnienie pełne na 3-4 dni bez zaglądania.
Po zaciemnieniu ponownie sprzątamy akwarium i podmieniamy 60% wody.Podajemy pełne makro jw i mikro 0,3 Fe w pełnym kompleksie.Uruchamiamy CO2 i jeżeli to możliwe
na początku odpalamy niepełne oświetlenie.

Dwa sposoby podobne do siebie jednak mające dosyć znaczne różnice.
Czy ktoś z Was stosował zaciemnienie,jak to zrobił i z jakim wynikami?

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: sob sie 25, 2012 10:47 am
autor: FAUNAZOO
Witam
sum,
sposób pierwszy jest przeze mnie stosowany. Mogę powiedzieć że radzi sobie z nitkami, zakwitem wody i sinicami.
Wszystko jednak zależy od sytuacji panującej w akwarium. Zauważyłem że nieraz z akwarium znikają wszystkie glony, a innym razem nie, ale spróbować można :)

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: sob sie 25, 2012 5:47 pm
autor: sum
Fajnie,że jest na Forum ktoś kogo nie interesuje tylko Dział Giełda :mrgreen:
FAUNAZOO pisze: ale spróbować można
Ja nie potrzebuję robić zaciemnienia,przynajmniej w chwili obecnej.Zapewniam roślinom w miarę odpowiednie warunki i glonów które by występowały w nadmiarze brak.
Pisząc powyższy post bardziej kierowała mną ciekawość i chęć poznania doświadczeń innych akwarystów.
Tak szczerze to po raz kolejny mam dosyć czytania na forum tylko targowiska.Stąd pomysł na bardziej ambitniejszy temat.
Kto wie co za jakiś czas może wydarzyć się w baniaku i wtedy dobrze będzie zajrzeć do opisu.
Wracając do tematu to z tego co wyczytałem zaciemnienie nie pomaga na krasnorosty,natomiast na zakwit wystarczy trzy dni.

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: ndz sie 26, 2012 10:19 am
autor: ORZECHOPCJA
Każdy zbiornik jest inny jednemu pomoże a w innym ten proces nie pomoże
Próbowałem rożnych opcji i trafiłem z taka.

Ja swój proces walki z glonem przeprowadziłem w następujący sposób.
Zero nawożenia soli tylko samo CO2 14/24h
Wyłączone światło bez zakrywania akwa kocami lub ręcznikami 7 dni, ale przedłużyłem do 10dni
Światło było włączane tylko na 30min co drugi dzień do karmienia ryb
Podmiana 1/3 wody 6-7 dnia po zaciemnieniu ze starannym odsysaniem glonów (waty i nitkowatych)
Po 10 dniach i ponownej podmianie zacząłem świecić około 3-4h na dobę tylko świetlówką 24W T5 i zwiększałem co drugi dzień i 1-1.5h a po 4-5 dniach dodałem 2x 39WT5 Aqurellki 10.000K i po 10dniach dodałem HQI na 2-4/24h
Zmieniłem wszystkie świetlówki na nowe
Po kolejnej podmianie zacząłem dawkować nawozy w dawkach o polowe mniejszych

Na dzień dzisiejszy nie ma powrotu glonów (prócz kilko krasnorostów które były od początku ale zbieram je mechanicznie)

STRATY 3-4 rtbcie (molinezja ,neon, platki) Kilka roślin które straciły kondycje do 65%, ale powoli wracają do zdrowotności

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pn sie 27, 2012 10:53 am
autor: FAUNAZOO
sum pisze:Wracając do tematu to z tego co wyczytałem zaciemnienie nie pomaga na krasnorosty,natomiast na zakwit wystarczy trzy dni.
krasnorosty u mnie też nie zniknęły, co do zakwitu to proponuję 5dni, nie ma wtedy problemu z nawrotem.

ORZECHOPCJA,
Z jakimi glonami walczyłeś?
ORZECHOPCJA pisze:Światło było włączane tylko na 30min co drugi dzień do karmienia ryb
Masz jakiś duże ryby lub ryby które mogły by się pozjadać z powodu braku pożywienia, że musiałeś je karmić?
pytam bo raz klientowi zaleciłem zaciemnienie, kazałem mu nie karmić lecz nie wytrzymał i po dwóch dniach zaczął podawać pokarm (pewnie zbyt dużo) w rezultacie efekt był taki że poziom azotu skoczył, a glony nie zniknęły tak jak ja bym chciał. Dopiero po drugim zaciemnieniu akwarium się unormowało (zeszły nitki, a woda stała sie krystaliczna)

Panowie co jeszcze do filtra to proponuję jako pierwszy kosz filtrujący włożyć watę, Ładnie wszystko ściąga, a inne wkłady sie nie syfią glonami (oczywiście watę po kuracji wywalamy)

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pn sie 27, 2012 8:06 pm
autor: ORZECHOPCJA
Moje glony których się pozbyłem to Sinice, zielenice i compsopogon
A ryby to skalary, duże molinezje złociste, srebrne i księżycowe
Krasnorosty maja upadki i wzloty, raz staja się szare wtedy je usuwam a raz prawie czarne. W sumie nie jest ich tak dużo i występują tylko na korzeniach i miarę ładnie komponują się z mchami, wiec je olałem jak zgina w końcu same to oki

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pn sie 27, 2012 10:37 pm
autor: sum
ORZECHOPCJA pisze:Krasnorosty maja upadki u wzloty
Krzychu,potraktuj je bezpośrednio ze strzykawki EC,powinno pomóc.

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: sob gru 29, 2012 10:53 pm
autor: zorbek
sum pisze:..potraktuj je bezpośrednio ze strzykawki EC.
Jako laik walczący z krasnorostami zapytam co to jest EC?.
Bo zielone mam tylko tam gdzie chcę a z tymi nic nie mogę zrobić

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: ndz gru 30, 2012 1:28 am
autor: sum
zorbek pisze:Jako laik walczący z krasnorostami zapytam co to jest EC?.
http://www.clarias.pl/easy-life-easy-ca ... -p-29.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: ndz gru 30, 2012 10:30 pm
autor: choq
Znajoma ma shrimp seta z cristalami, miała sinice.
Akwarium wyglądało masakrycznie. Myślałem, że nie da się odratować.
Wyczytałem wówczas o zaciemnieniu i pozaklejaniu akwarium kartonem. Pożyczyłem jej napowietrzacz.
Zaciemnienie trwało 5 dni - po sinicach ani śladu.
Niestety kilka krewetek nie wytrzymało.

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: czw sty 17, 2013 4:50 pm
autor: shadowrider
Eksperyment.
Akwarium:
20l
filtracja: chińska kaskada
Światło: 25W żarówka + lampka LED z ikei; 7h
Rośliny: m.in. hygrophilia, bacopa, najas, ludwigia w doniczkach na żwirku piaskowym - naw jeszcze się trzymają
Zwierzęta: przytuliki puki co
Woda: prawie kran
CO2 nie ma i nie bedzie

Historia:
Akwa stoi ok. roku, służyło jako kwarantanna i jako kotnik dla danio pręgowanego [2 z 3 prób rozmnożenia udane :) ]
Ok. 7 tyg. temu zaczął się problem - wszystko zaczęło zarastać watowatym glonem. Jak wykluły się małe daniosy to je karmiłem obficie i nie za bardzo podmieniałem wodę żeby ich nie wciągnęło - chyba to było przyczyną. Jak odrobinę podrosły a glony już były katastrofalne to musiałem zareagować - 2 x zrobiłem podmiankę kran/RO 50/50 i wrzuciłem rogatka. To zastopowało watę. Potem było jeszcze parę podmian ale znowu tylko kran. Parę dni temu daniosy się wyprowadziły do dużego akwa, rogatek do kosza żeby nie ułatwiał a ja jeszcze kontrolnie zaaplikowałem no-planaria na przytuliki. W dużym już też z nimi zawalczyłem ale nie do końca jestem pewien rezultatów dlatego w pustym akwarium zaaplikowałem im teraz podwójną dawkę. Niestety [dla eksperymentu] wata już pociemniała i sama odrywa się od szyb ale zobaczymy jak to się zmieni bez światła.
Do tego wsadziłem kamień z krzaczkowatymi krasnorostami z dużego akwarium gdzie się z tym męczę no ale tam zupełnie inne warunki.

Więc od jutra rozpoczynamy zaciemnienie + podmiana kran /RO 50/50.

Czas operacyjny max. 4 tygodnie - potem akwa musi zniknąć :-?

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: czw sty 17, 2013 6:02 pm
autor: sum
Podobają mi się takie eksperymenty.Czekam na relacje z pola walki.

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: czw sty 17, 2013 7:03 pm
autor: Hooltayos
Miałem:
- brunatnice
- zielenice punktowe, watowate, włoskowate
- krasnorosty
- compsopogon
- sinice
Wszystko zwalczyłem naturalnie - parametrami, filtracją, warunkami.
Nigdy nie stosowałem zacienienia, temat nie powinien zwać się "jedyna metoda", ale "jedna z metod".

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: czw sty 17, 2013 7:28 pm
autor: shadowrider
Hooltayos pisze:Miałem:
- brunatnice
- zielenice punktowe, watowate, włoskowate
- krasnorosty
- compsopogon
- sinice
Wszystko zwalczyłem naturalnie - parametrami, filtracją, warunkami.
No to super. W takim razie pisz co mam robić zamiast zaciemnienia.
Nigdy nie stosowałem zacienienia, temat nie powinien zwać się "jedyna metoda", ale "jedna z metod".
Chyba nigdy tak się nie zwał.

Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: czw sty 17, 2013 8:24 pm
autor: Hooltayos
Aj sorki - faktycznie :D JEDNA Z METOD :D sooorry!

Nie opiszę co robić - to nie ten wątek.
Niepotrzebnie wtrąciłem swoje 3 grosze.
Ah kajam się przeogromnie.

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pt sty 18, 2013 10:57 am
autor: choq
Hooltayos pisze: Nie opiszę co robić - to nie ten wątek.
Przeedytuj ostatniego posta i Napisz

Re: Zaciemnienie-jedna z metod walki z glonami

: pn mar 04, 2013 7:38 pm
autor: shadowrider
shadowrider pisze:Eksperyment.
Wczoraj włączyłem światło, mam zdjęcie ale...

Kod: Zaznacz cały

Przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki.
-- 26 sty 2013, o 16:50 --

Może tak: Obrazek

-- 26 sty 2013, o 16:55 --

I od razu podmianka 80% RO z wciąganiem waty. Obrazek
Wata ładnie schodzi ale ciężko wybrać wszystko. Przy okazji czyszczenie fitra [nieortodoksyjnie bo w kranówce].
Wygląda że większość roślin przeżyła chociaż widziałem zeżartą wgłębkę i mech, nie jestem pewien czy hygrophilia przetrwa.
Jutro pójdzie jeszcze końska dawka glutaralu.
PS A czemu zdjęcia teraz wychodzą poza obrys i trzeba suwakami przesuwać żeby wszystko zobaczyć?

-- 4 mar 2013, o 19:38 --

Eksperyment zakończony Obrazek
Generalnie chyba się udało, chociaż marnie wyglądają te rośliny co przeżyły. Zostało jeszcze dużo resztek po wacie. W akwa jest mały przepływ wody - kaskada tylko miele wodę przy wylocie i nie ma ruchu żeby resztki się strzepały. Wężykiem tyle co można zbierać ale rośliny są słabe i też się wciągają. W piątek kosiarki kończą tam kwarantannę i baniak kończy żywot.