Cześć Rybiata
Kilka dni byłem poza zasięgiem internetu i dopiero teraz mam chwilkę wolnego
Rybciom dobrze się żyje. Szybko rosną i dużo jedzą i żaden nie odszedł zatem jest 6szt. Wkrótce nowe foto, może i filmik też.
Niestety nie udało mi się lepszego zdjęcia zrobić: Kliknij obrazek, aby powiększyć
Brunatnica mi rośnie na siatce kotnika i chyba trafia w gusta smakowe otoskom
Otocinclus affinis
: ndz maja 26, 2013 10:55 pm
autor: sum
miodek85 pisze:Rybciom dobrze się żyje. Szybko rosną i dużo jedzą i żaden nie odszedł zatem jest 6szt.
Super
miodek85 pisze:Brunatnica mi rośnie na siatce kotnika i chyba trafia w gusta smakowe otoskom
To cenna informacja.Z sztucznych pokarmów czytałem,że dla maluchów dobry jest krewetkowy pokarm Benibachi Baby Food
Tyle,że cena
Otocinclus affinis
: ndz cze 23, 2013 11:04 pm
autor: miodek85
Nie ruszam diety jak wszystko idzie ok
Przypominam, że głównym pokarmem jest skrobany na pył Tropical Vitabin (takie zielone przylepne na szybę)
Nie inwestuję na razie w pokarmy, bo już za dużo tego w szafce leży
Benibachi Baby Food
Tyle,że cena
Jeden sklep nazwał ten towar "Krewetkowym mercedesem", faktycznie cena powala
-- Śr maja 29, 2013 1:23 pm --
Z dnia na dzień piątka coraz większa, szóstemu coś nie idzie. Powoli nabierają barwę dorosłych (ciemny pasek na bokach) oraz widać jak przewracają złotymi oczkami
W akwarium zaczynają rozprzestrzeniać się długie zielone nitki, ale nie przejmuję się tym specjalnie. Wrócę wkrótce do nawożenia to odpuszczą
-- Pn cze 03, 2013 2:27 pm --
Kolejna aktualizacja
Jak to w życiu bywa - są wzloty i upadki, dobre i złe wieści. Zacznijmy od złych:
Otosków pozostały 4szt. Jakby tu zacząć.. Ekhm, mój kotnik jest takiej konstrukcji:
Z tego względu, że otoski lubią zakamarki, usunąłem dolną ramkę, bo tam mogły się zaklinować (miałem tak kiedyś z kiryskami panda). Nie doceniłem jednak poziomu ciekawskości otosków.. Siatka ma szew materiału tak jak idzie krawędź dolnej ramki. Niewielki nadmiar siatki zwinął się w rulonik/tunel. W owym ruloniku znalazłem jednego martwego otoska dziś Drugi maluch zniknął kilka dni temu w niewyjaśnionych okolicznościach, choć podejrzewam, że ten sam los mógł go spotkać. Otoski z natury chyba lubią pakować się w kłopoty. O ile trudno powinno być wcisnąć się w ten rulon, o tyle wyjść z niego powinno być dużo łatwiej, bo siatka łatwo się rozwija.
Teraz dobre wieści!!
- Powyższą przygodą doświadczony, wyjąłem kotnik i wywinąłem siatkę na lewą stronę (szwem na zewnątrz). Teraz nie ma już bata, żeby któryś gdziekolwiek się wepchnął.
- Otoski rosną w oczach Największy ma już w przybliżeniu 12-13mm.
- Przy okazji akcji "przewijania" kotnika zrobiłem fotki i filmik: Kliknij obrazek, aby powiększyć Kliknij obrazek, aby powiększyć
Nie wiem czy link do filmiku poprawny:
[youtube][/youtube]
Otoskowi jednemu ogonek się skrzywił/złamał na początku płetwy o ok. 30stopni , ale śmiga normalnie.
Kolejne zdjęcia: Kliknij obrazek, aby powiększyć Kliknij obrazek, aby powiększyć
Otocinclus affinis
: pn cze 24, 2013 9:03 am
autor: saintpaulia
Fajnie tak śledzić ich rozwój.
Otocinclus affinis
: pn cze 24, 2013 3:55 pm
autor: miodek85
Staram się pokazać ile mogę, żeby ciekawskich zaspokoić. Jednak sensacji dużo nie ma, to i pisać nie mam o czym Od czasu do czasu zdjęcie jakieś mogę wkleić. Jedno z dziś pt. "czekanie na śniadanie" : Kliknij obrazek, aby powiększyć
Otocinclus affinis
: wt cze 25, 2013 9:50 am
autor: saintpaulia
To już miniaturki rodziców.
Otocinclus affinis
: śr cze 26, 2013 4:11 pm
autor: miodek85
Zgadza się! Największy wyszedł dziś na wolność Oto pierwsze chwile...
Znajdź mnie! Kliknij obrazek, aby powiększyć
korzonek - jak smakuje wolność.. Kliknij obrazek, aby powiększyć
Otocinclus affinis
: śr lis 20, 2013 12:10 pm
autor: Zbyshwis
Jakaś aktualizacja moze?
Otocinclus affinis
: pt lis 22, 2013 8:54 am
autor: jgoluch
Wydaje mi się, że po 5 miesiącach, to już dorosłe z nich przecinaki : )
Otocinclus affinis
: pn lis 25, 2013 2:28 pm
autor: miodek85
Maluchy osiągnęły rozmiar ok. 90% rozmiaru dorosłych, więc sam już nie wiem kto jest dzieckiem a kto rodzicem. Często siedzą w zaroślach, a dwa drobniejsze są mniej płochliwe niż inni. Ogólna liczba otosków w zbiorniku jest 5. Ciężko kontrolować ich liczbę, bo w tym zielsku dobrze się kamuflują i baaaardzo rzadko są w komplecie na widoku. Przez to nie wiem kiedy kto odchodził do nieba. Raz tylko znalazłem dorosłego zdechlaczka - przyczyna zgonu nieznana, podejrzanych śladów brak.
Niestety dotychczas nie udało mi się powtórzyć rozmnożenia Nie jestem w stanie stwierdzić czy w ogóle doszło do ponownego złożenia jajeczek. Nie rozpoznaję nawet samicy (choć to pewnie ta grubsza ). Jeśli nawet doszłoby do złożenia jajeczek to razborki galaxy mogłyby je pozjadać - są małe i wszędzie wlezą.
Gdybym miał możliwość postawienia w domu kolejnych zbiorników, to na pewno zrobiłbym roślinniaka tylko z otoskami, wtedy miałyby totalny spokój