Rybki mam już od dłuższego czasu. Wcześniej było to tak na łapu capu bez jakiś przemyśleń i głównie miałem molinezje ale po 4 latach zaczęły umierać i został się jeden bojownik który po 7 latach padł.
Teraz od dwóch miesięcy mam nowy zbiornik z całkowicie innymi rybkami, wsadziłem roślinki i tak jestem.
