Ślimak Helmet - jaja
-
- Gość
- Posty: 9
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 12:10 pm
- Lokalizacja: Kraków
Ślimak Helmet - jaja
Witam Państwa,
Posiadałem w 350l zbiorniku 3 helmety. Jednego skonsumowały helenki, jednego odłowiłem, jeden się ostał i nie mogę go na razie trafić żeby odłowić. Mam natomiast pytanie o skutki jego działalności - mianowicie masę małych jaj na wszystkich dekoracjach. Nie ukrywam, że szlag mnie trafi zaraz jak będę na to patrzył.
Macie jakiś patent na usunięcie tego ustrojstwa? Próbowałem szczotką, szczoteczką elektryczną, gąbką, nożykiem i siedzi to jak przyklejone superglue.
Podrzućcie jakąś poradę jak można się tego pozbyć, ewentualnie czy jest opcja, że to zniknie po czasie (zgnije, odpadnie itd.)?
Poniżej fotki
Posiadałem w 350l zbiorniku 3 helmety. Jednego skonsumowały helenki, jednego odłowiłem, jeden się ostał i nie mogę go na razie trafić żeby odłowić. Mam natomiast pytanie o skutki jego działalności - mianowicie masę małych jaj na wszystkich dekoracjach. Nie ukrywam, że szlag mnie trafi zaraz jak będę na to patrzył.
Macie jakiś patent na usunięcie tego ustrojstwa? Próbowałem szczotką, szczoteczką elektryczną, gąbką, nożykiem i siedzi to jak przyklejone superglue.
Podrzućcie jakąś poradę jak można się tego pozbyć, ewentualnie czy jest opcja, że to zniknie po czasie (zgnije, odpadnie itd.)?
Poniżej fotki
-
- Zapaleniec
- Posty: 372
- Rejestracja: sob sty 29, 2022 7:46 pm
- Lokalizacja: Kielce/Bremen
- Na imię mam: Aga
- Płeć:
Ślimak Helmet - jaja
Tommy
Ja szorowałam szyby jak szalona przez parę miesięcy,potem olałam i się przyzwyczaiłam:) z czasem 'zanikają',ale nie wiem,czy to inne ślimaki zjadają,czy kto,czy może mój mąż potajemnie szoruje szyby:)
Ja szorowałam szyby jak szalona przez parę miesięcy,potem olałam i się przyzwyczaiłam:) z czasem 'zanikają',ale nie wiem,czy to inne ślimaki zjadają,czy kto,czy może mój mąż potajemnie szoruje szyby:)
-
- Moderator
- Posty: 798
- Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
- Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
Ślimak Helmet - jaja
Fajnie, ze o tym napisałeś. Potwornie wkurzające sa te jaja „pogromców glonów”. U mnie był to powód oddania helmetów koledze akwaryście.
-
- Gość
- Posty: 9
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 12:10 pm
- Lokalizacja: Kraków
Ślimak Helmet - jaja
To ja już wolę glony. Zresztą mam corony i kosiarki i problemy z glonami nie występują. A tego ananasa muszę znaleźć w końcu w nocy. Jeszcze spróbuję szczotki drucianej - zawezmę się i usunę ten syf. Czekam jeszcze na inne, mądrzejsze koncepcje.
-
- Moderator
- Posty: 798
- Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
- Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
Ślimak Helmet - jaja
ja to szorowałem.... skrobałem... ale na porowatych powierzchniach (np jaskinki dla zbrojasów) zostały kółka po tych jajach.. ładny jest ten ślimak le ja go nie polecam przez te jaja.
-
- Gość
- Posty: 9
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 12:10 pm
- Lokalizacja: Kraków
Ślimak Helmet - jaja
Live from Bagdad!
(starsi pamiętają)
PS: teraz sprzątanie, napiszę czy szczotka druciana da radę.
mała szczotka druciana daje radę, usunąłem z 90% tego syfu, jedynie najgorsze zakamarki gdzie nie można ręki wsadzić na razie pozostały. Skały myje się gorzej, bo są mocno porowate i na nich zostało te 10% , ale korzenie opędzlowałem całe, a to najważniejsze, bo najbardziej rzucało się w oczy. Na skałach widać dużo mniej. Także polecam szczotki druciane i ewentualnie mały nożyk do wykończenia czubkiem co gorszych miejsc.
(starsi pamiętają)
PS: teraz sprzątanie, napiszę czy szczotka druciana da radę.
ok, rezultat:Dodano do tego postu po 1 dniu 3 godzinach 40 minutach 41 sekundach
mała szczotka druciana daje radę, usunąłem z 90% tego syfu, jedynie najgorsze zakamarki gdzie nie można ręki wsadzić na razie pozostały. Skały myje się gorzej, bo są mocno porowate i na nich zostało te 10% , ale korzenie opędzlowałem całe, a to najważniejsze, bo najbardziej rzucało się w oczy. Na skałach widać dużo mniej. Także polecam szczotki druciane i ewentualnie mały nożyk do wykończenia czubkiem co gorszych miejsc.
-
- Moderator
- Posty: 798
- Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
- Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
Ślimak Helmet - jaja
Misja zakończona sukcesem ja sie jeszcze zastanawilem czy jakis specyfik do usuwania kamienia tego nie wezmie. Tylko obawiam sie ze nie tylko slady po jajach ruszy
-
- Gość
- Posty: 9
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 12:10 pm
- Lokalizacja: Kraków
Ślimak Helmet - jaja
Żeby nie zakładać kolejnego tematu - podpowiedzcie mi czy ślimak Clinthon Corona (rogaty) też składa jaja w akwarium i robi taki syf jak Helmet i Neretina? Zastanawiam się nad coroną, ale odpadnie jeśli też robi to co pozostałe.
-
- Bywalec
- Posty: 80
- Rejestracja: wt maja 10, 2016 10:48 am
- Lokalizacja: Służew nad Dolinką
Ślimak Helmet - jaja
Tak, sadzą podobnie wyglądające białe i trudne do usunięcia jaja. Natomiast - jeżeli dobrze pamiętam (miałem te ślimaki z 5 lat temu) - są to raczej pojedyncze sztuki, nie takie skupiska, jak przy helmetach. U mnie było je najbardziej widać na ciemnej obudowie filtra.