marcinzabki29 pisze:
Mam pytanie. Chciałbym do akwarium włożyć patyki. Wiem jak to brzmi, ale nie chodzi mi o korzenie
tylko o takie proste patyki (no w miarę proste). Mam mały pomysł, z reszta trochę zostałem nakierowany.
Nie wiem czego można użyć. przecież nie pójdę do lasu i nie nazrywam patyków.
Jakieś sugestie z waszej strony
Patyki do akwa jak najbardziej się nadają tylko nie drzew iglastych. Liściaste praktycznie każde ale najlepsze będą buku, klonu, olchy, dębu. Dębowe najdłużej będą nienaruszone - bo dąb w wodzie nie butwieje tylko twardnieje. Popularne są w akwarystyce liście dębu czy szyszki olchy. Ich idea to nie tylko upodobnienie do naturalnych warunków ale też zakwaszenie wody bez chemii. Zresztą w naturze to też tak działa. Szczególnie wszelakie tzw ciemne/czarne wody - są kwaśne i ciemne od garbników z liści, korzeni, gałęzi.
Wystrój z patykami, liśćmi i szyszkami jest bardzo fajny. Typowo używa się ich, a właściwie bazuje na nich w czarnych wodach gdzie są jedynymi dekoracjami z korzeniami bo brak jest roślin a nawet często kamieni, Dodanie ich też do biotopów roślinnych też nie zaszkodzi o ile ryby nie wymagają twardej zasadowej wody (np malawi, tranganika, wiktoria).
Twoja obsada nie wymaga czarnych wód ale też dodatek patyków czy liści i szyszek im nie zaszkodzi. Myślę, że nawet się im spodoba to. Tak więc jeśli masz taką chęć możesz śmiało dołożyć.
Patyków nie obierasz z kory. Wymyj tylko w gorącej wodzie i już. Na początku będą pływały po wierzchu i spoko możesz tak zostawić. Ryby zyskają dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Gdy namokną to zaczną tonąć. Wtedy możesz dołożyć nowych jeśli spodobają ci się takie pływające.
Oczywiście ilość dostosuj do swojej obsady i wystroju bo nie masz biotopu typowych czarnych wód.