Kupowanie rybek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4943
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Kupowanie rybek
Czym się kierujecie przy zakupie rybek ? Na co zwracacie uwagę ? Czy tylko na wygląd rybki którą chcecie kupić ? Czy jeszcze coś ma znaczenie ?
Taki tekst zobaczyłem u nas na FAWA : "Jesli macie jakies potrzeby to teraz w czwartek wlascociel jedzie do Lodzi. Mozna zrobic zbiorcze zamowienie "
Rozumiem że rybki można kupić już w piątek ! Właśnie w piątek nigdy nie kupuję ryb. Takie przerzucanie ryb co dzień w innej wodzie musi być szkodliwe dla nich. A potem niespodzianka po trzech dniach i larum na forum " Rybki mi zdychają, poduszczcie "
,
Taki tekst zobaczyłem u nas na FAWA : "Jesli macie jakies potrzeby to teraz w czwartek wlascociel jedzie do Lodzi. Mozna zrobic zbiorcze zamowienie "
Rozumiem że rybki można kupić już w piątek ! Właśnie w piątek nigdy nie kupuję ryb. Takie przerzucanie ryb co dzień w innej wodzie musi być szkodliwe dla nich. A potem niespodzianka po trzech dniach i larum na forum " Rybki mi zdychają, poduszczcie "
,
Ostatnio zmieniony ndz mar 01, 2015 10:01 pm przez Miro, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kupowanie rybe
Ja najpierw patrzę na wszystkie zbiorniki. W danym miejscu. Sprawdzam, czy są jakieś kwarantanny lub woda jest nadmiernie zielona w jakimś baniaku. Czy są trupki, lub ryby ze sklejonymi płetwami lub inne oznaki "słabości" miejsca.
Sprawdzam też, czy używają tych samych siatek do wszystkich zbiorników. To też nie dobrze jeśli jedna.
Ważne dla mnie jest to, czy ryba dostaje wodę do woreczka z akwarium, w którym pływa, czy z jakiegoś z kwiatkami.
Sprawdzam też temperaturę w danym akwa (czasami są termometry, czasami muszę prosić o pomiar) i porównuję z moją wiedzą na temat warunków danej ryby.
Jak powyższe jest OK, to oczywiście w grę wchodzą same ryby: wybarwienie, płeć, wielkość, kondycja itp.
A potem patrzę jak "mistrzu" łapie. Jak mu się zdarza za długo mieszać w akwarium zanim złapie to rezygnuję z zakupu.
Chyba nie jestem łatwym klientem...
Sprawdzam też, czy używają tych samych siatek do wszystkich zbiorników. To też nie dobrze jeśli jedna.
Ważne dla mnie jest to, czy ryba dostaje wodę do woreczka z akwarium, w którym pływa, czy z jakiegoś z kwiatkami.
Sprawdzam też temperaturę w danym akwa (czasami są termometry, czasami muszę prosić o pomiar) i porównuję z moją wiedzą na temat warunków danej ryby.
Jak powyższe jest OK, to oczywiście w grę wchodzą same ryby: wybarwienie, płeć, wielkość, kondycja itp.
A potem patrzę jak "mistrzu" łapie. Jak mu się zdarza za długo mieszać w akwarium zanim złapie to rezygnuję z zakupu.
Chyba nie jestem łatwym klientem...
Kupowanie rybe
Impulsem. Litością. Wyrachowaniem. Potrzebą. Zauroczeniem.
Poszedłem dziś po testy (!!!), a kupiłem dwie rybki, które wyglądały mi na bliskie śnięcia, ale do odratowania i śmieszne z gęby.. Klasyczne symulantki. Wzięły wujka Dajna na smutne oczka i leżenie na boczku.
Niestety często tak robię.
Poszedłem dziś po testy (!!!), a kupiłem dwie rybki, które wyglądały mi na bliskie śnięcia, ale do odratowania i śmieszne z gęby.. Klasyczne symulantki. Wzięły wujka Dajna na smutne oczka i leżenie na boczku.
Niestety często tak robię.
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Kupowanie rybe
Mi się często zdarza, że idę po jakieś konkretne rybki, a wracam z innymi- czasami mimo tego, że "moje" ryby były w sklepie. Jeśli chodzi o sam ich wybór- to najpierw tak jak Lech-usprawdzam ogólnie baniaki. Dodatkowo sprawdzam podłogę, czasami walają się po niej jakieś buteleczki. Poza tym jeśli ktoś nie jest w stanie zadbać o czystość w sklepie to wątpię, żeby potrafił zadbać o czystość w akwariach. Potem patrzę się na kondycję rybek, które mnie interesują- czy pływają żywotnie, czy mają zdrowe łuski, płetwy, skrzela, czy nie ma wśród nich sztuk w stanie agonalnym. No i zwracam uwagę na to jak pracownik je łapie.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Kupowanie rybek
Ty??? Po testy??? Nie wierzę! Na pewno szedłeś podświadomie po ryby, a testy miały tylko czujność rozsądku wyłączyć.Dein pisze:Poszedłem dziś po testy (!!!)
Rybka musi mieć to coś. Musi być żywa. I nie za droga.miro pisze:Czym się kierujecie przy zakupie rybek ? Na co zwracacie uwagę ? Czy tylko na wygląd rybki którą chcecie kupić ? Czy jeszcze coś ma znaczenie ?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4943
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Kupowanie rybek
A potem w sklepie wisi Twoje zdjęcie z podpisem " tych nie obsługujemy "Lech-u pisze:Chyba nie jestem łatwym klientem...
Nie ma bo Dein był przed tobą !rudykot pisze:czy nie ma wśród nich sztuk w stanie agonalnym.
Dein pisze:Wzięły wujka Dajna na smutne oczka i leżenie na boczku.
Wow, ale Ty masz wymagania !Drottnar pisze:Rybka musi mieć to coś. Musi być żywa
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Kupowanie rybek
No ba. Nie ma letko. A klyent nasz pan.
Re: Kupowanie rybek
Biorę też ewidentne trupy z żółwich wybiegów (ale muszą mieć głowy). I mrożone morszczuki.miro pisze:Nie ma bo Dein był przed tobą !
Kiedy Pan Nekromanta Dajn wchodzi do sklepu, zaraz przybiega obsługa z tym całym tałatajstwem, zbieranym ze zbiorników przez ostatni tydzień. Kładę im rękę na głowie i potem rybki są już z powrotem dobre. I Miron je kupuje, ciesząc się, że takie żywe, ha ha ha.
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Kupowanie rybek
Dein, co Ty do cholery bierzesz? Podziel się co ?
Kupowanie rybek
Przykro mi, ale muszę mieć na duży zapas, bo inaczej się denerwuję i ręce mi się trzęsą.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4943
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Re: Kupowanie rybek
Ja to się cieszę byle czym !Dein pisze:Miron je kupuje, ciesząc się,