Bojowniczka strzępiasta
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Mam parę bojowników strzępiastych w akwarium ogólnym (wcześniej było 1+2).
Samiczka od zawsze była gruba, ale teraz to już konkret.
Nosi w sobie ikrę, co jakiś czas gdy samiec ją pogoni, to zgubi kilka ziarenek.
Z dnia na dzień jest coraz grubsza i grubsza.
Nie mogę zapewnić im akwarium tarliskowego a w ogólnym samiec nie potrafi zrobić porządnego gniazda.
Samica ucieka na widok partnera jak tylko go dostrzeże.
Dość zarośnięty zbiornik umożliwia jej skuteczne schronienie.
Teraz mam problem, bo do tarła nie dochodzi, a samica nie zrzuca ikry.
Boję się, że pęknie!
Jakieś porady? Co trzeba zrobić w takiej sytuacji?
Może ten staruszek jej się nie spodobał?
A całkiem było by spoko, gdyby ktoś mógł ją przyjąć i zapewnić odpowiednie warunki (w tym lepszego amanta).
Czekam na Wasze porady.
Samiczka od zawsze była gruba, ale teraz to już konkret.
Nosi w sobie ikrę, co jakiś czas gdy samiec ją pogoni, to zgubi kilka ziarenek.
Z dnia na dzień jest coraz grubsza i grubsza.
Nie mogę zapewnić im akwarium tarliskowego a w ogólnym samiec nie potrafi zrobić porządnego gniazda.
Samica ucieka na widok partnera jak tylko go dostrzeże.
Dość zarośnięty zbiornik umożliwia jej skuteczne schronienie.
Teraz mam problem, bo do tarła nie dochodzi, a samica nie zrzuca ikry.
Boję się, że pęknie!
Jakieś porady? Co trzeba zrobić w takiej sytuacji?
Może ten staruszek jej się nie spodobał?
A całkiem było by spoko, gdyby ktoś mógł ją przyjąć i zapewnić odpowiednie warunki (w tym lepszego amanta).
Czekam na Wasze porady.
Bojowniczka strzępiasta
Niektóre samice same potrafią się "wycisnąć", kiedy adorator kulawy, ale faktycznie lepiej ją oddać w miarę szybko, i się nie zastanawiać czy da radę czy ikra się zaczopuje jednak.
A samica w ogóle daje jakieś oznaki, że zainteresowana samcem? Jakieś paski na ciele, podchody?
A samica w ogóle daje jakieś oznaki, że zainteresowana samcem? Jakieś paski na ciele, podchody?
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Pionowe paski lekko widoczne.
Teraz jednak ukrywa się tylko w krzaczorach, bo samiec tylko ją gania i skubie(?) i uderza.
Teraz jednak ukrywa się tylko w krzaczorach, bo samiec tylko ją gania i skubie(?) i uderza.
Bojowniczka strzępiasta
Ciężko. Raczej powszechne, że gania i skubie i dopiero potem łaskawszy się robi. Ale właśnie po to daje się kilka samic, żeby na jednej się nie skupiał i nie zadręczył,zanim mu humor przyjdzie. Dałbym ją do jakiegoś kotnika jeszcze, żeby krzywdy jej nie zrobił nadmiernej, ale żeby była na widoku. Może się zepnie z robieniem gniazda.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
W razie czego możemy spróbować zapoznać ją z którymś z moich kawalerów. Ale jeśli samiec Twój ma warunki do budowy gniazda, to sobie poradzą. (Powierzchnia wody nie powinna się mocno ruszać).
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Zanim filtr (a raczej skimmer) zassał poprzednią samiczkę, to wtedy była przeganiana przez oboje z nich.
Trochę była takim piątym kołem u wozu.
Deszczownia lekko porusza taflą, żeby nie robił się kożuch.
Ale jest trochę miejsca, gdzie mógłby je zbudować.
Dodatkowo zamocowałem pokrywkę plastikową, by miał jeszcze lepsze warunki.
Niestety, co tydzień muszę robić podmianki (przez moje nawożenie solami), co też pewnie trochę przeszkadza (około 20l z 72l).
Generalnie oba bojowniki są bo są pierwszymi lokatorami ale teraz wolałbym się ich pozbyć zważywszy na resztę obsady.
Gdybyś Ilonko jednak reflektowała, to mogę Ci ją sprezentować.
Trochę była takim piątym kołem u wozu.
Deszczownia lekko porusza taflą, żeby nie robił się kożuch.
Ale jest trochę miejsca, gdzie mógłby je zbudować.
Dodatkowo zamocowałem pokrywkę plastikową, by miał jeszcze lepsze warunki.
Niestety, co tydzień muszę robić podmianki (przez moje nawożenie solami), co też pewnie trochę przeszkadza (około 20l z 72l).
Generalnie oba bojowniki są bo są pierwszymi lokatorami ale teraz wolałbym się ich pozbyć zważywszy na resztę obsady.
Gdybyś Ilonko jednak reflektowała, to mogę Ci ją sprezentować.
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Jeśli Ilonka się nie zdecyduję to mogę odkupić twoja bojkę. Mam dla niej też kawalera który podobno u poprzedniego właściciela dobrze się sprawował jako tatuś a u mnie jakoś jeszcze nie zebrałem do zakupu samiczek....
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Dobra, jeżeli Ilona się nie zdecyduje, to weź ją choćby i dziś wieczorem.
A na tę chwilę czekamy na jej decyzję.
Żeby nie było, to jest ta bojowniczka:
Ale uprzedzam, teraz jest już grubsza.
A na tę chwilę czekamy na jej decyzję.
Żeby nie było, to jest ta bojowniczka:
Ale uprzedzam, teraz jest już grubsza.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Nie, ja dziękuję. Chcialam tylko zaoferować pomoc, gdyby nie było innego wyjścia. Ograniczam się do halfmoonów.
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
No no Jacku mój Bojek już buduje gniazdo zobaczymy co się dalej będzie działo
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
Witam koledzy i koleżanki. Nie będę zakładał nowego tematu bo cały problem przejąłem od Jacka i jest opisany ale: mój opiekun który miał się zająć Jacka samiczką na chwilę obecną zbudował gniazdo no i temat stanął na kokietowaniu samiczki. i tak całę popołudnie. Na chwilę obecną samczyk podpływa do samiczki, zakręci kilka obrotów i ucieka pod gniazdo. I tu pojawia się moje pytanie jako do bardziej doświadczonych: jak ta sytuacja może dalej się potoczyc?
Bojowniczka strzępiasta
Póki co - prawidłowo. Samiec działa, jakby przeczytał i przyswoił broszurę informacyjną dotyczącą podrywu.
Trzeba dać zwierzęciu płci żeńskiej czas, bo pewnie bidula zestresowana najpierw brutalem, teraz przenosinami i zmianą otoczenia. Może jutro, może za kilka dni przystąpi do manewrów.
Trzeba dać zwierzęciu płci żeńskiej czas, bo pewnie bidula zestresowana najpierw brutalem, teraz przenosinami i zmianą otoczenia. Może jutro, może za kilka dni przystąpi do manewrów.
-
- Zapaleniec
- Posty: 224
- Rejestracja: wt maja 29, 2012 8:58 pm
- Telefon: 511367988
- Lokalizacja: Wa-wa. Mokotów
- Płeć:
Bojowniczka strzępiasta
O no to dobrze że jak narazie nic złego się nie dzieje. Faktycznie samiczka troche zestresowana jest ta całą sytuacją. No nic niech poznają się lepiej i działają dalej