Ludwigia - coś zmarniała :(
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Cześć,
Rosła sobie rosła (chyba jakaś sztuka od marcinzabki29 - dzięki raz jeszcze)...
... nie wiem czy to repens (czy tam inna taka czerwonawa - środek kadru) ... - więc jak widać na zdjęciu, ona ma te ostatnie 5-10 listów jakieś takie martwe, szare bure rozpuszczone - skąd to się mogło wziąć? Do tej pory rosła ok (na pewno z miesiąc albo i dwa) Za blisko mchu urosła (tego co pisałem, że brązowieje od środka) i może się zaraziła? Czy inny czort ? niczego nie zmieniałem w akwarium od dłuższego czasu ...
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Jakieś podpowiedzi? hmm...
-- Cz wrz 22, 2016 2:02 pm --
Dobra - to mały update.
To nie tylko Ludwigia - to chyba ma również związek z tym, o czym jakiś czas temu pisałem "mech brązowieje od środka - przy łodyżkach" ... teraz EWIDENTNIE to widać na przykładzie microsorium:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
... i innych roślinach hmm...
Rosła sobie rosła (chyba jakaś sztuka od marcinzabki29 - dzięki raz jeszcze)...
... nie wiem czy to repens (czy tam inna taka czerwonawa - środek kadru) ... - więc jak widać na zdjęciu, ona ma te ostatnie 5-10 listów jakieś takie martwe, szare bure rozpuszczone - skąd to się mogło wziąć? Do tej pory rosła ok (na pewno z miesiąc albo i dwa) Za blisko mchu urosła (tego co pisałem, że brązowieje od środka) i może się zaraziła? Czy inny czort ? niczego nie zmieniałem w akwarium od dłuższego czasu ...
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Jakieś podpowiedzi? hmm...
-- Cz wrz 22, 2016 2:02 pm --
Dobra - to mały update.
To nie tylko Ludwigia - to chyba ma również związek z tym, o czym jakiś czas temu pisałem "mech brązowieje od środka - przy łodyżkach" ... teraz EWIDENTNIE to widać na przykładzie microsorium:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
... i innych roślinach hmm...
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Znasz parametry wody?
Napisz coś więcej.
Napisz coś więcej.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Napiszę co ja z nią robię.
Co jakiś czas odcinam spory czub, wyrzucam resztę i wsadzam w to miejsce odciętą część.
Jeżeli będziesz chciał świeżą, to daj znać. Coś się znajdzie
Co jakiś czas odcinam spory czub, wyrzucam resztę i wsadzam w to miejsce odciętą część.
Jeżeli będziesz chciał świeżą, to daj znać. Coś się znajdzie
Pozdrawiam Marcin
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Ludwigia - coś zmarniała :(
Trochę mi chloroza to traca
telefonotapatalkniete
telefonotapatalkniete
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Lechu - no niestety parametrów nie znam.
Chciałem nawet testy zakupić, ale ten filtr RO też by się przydał.
Pracowałem blisko qpnix'a - szkoda że wówczas nie podjechałem do niego na test wody
Znam tylko PH - które kurcze samoczynnie rośnie (zbijane jest przez CO2).
Stąd decyzja o restarcie i wymianie podłoża.
Co prawda sama duża ilość roślin + spora ilość światła już same powodują, że odczyn wody wędruje szybko w stronę zasadową - ale wydaje mi się, że jeszcze piach w podłożu coś "dodaje" od siebie.
Moja woda w kranie ma ok PH 7.14... w akwarium po paru godzinach (jeśli bym wyłączył CO2) będzie ponad 8... i pewnie wyżej.
Czujnik PH utrzymuje (sterując elektrozworem od butli z CO2) obecnie watrości w zakresie ok PH 7.5-7.7.
Parametry generalnie powinny być zbliżone do wody z kranu... bo mam (teraz zauważyłem) że dość intensywną wymianę wody. Sama kapie świeża, wykapuje stara. Kapie ok 10l wody dziennie... czyli tygodniowo powiedzmy 70l - ale ponieważ wykapuje świeża zmieszana ze starą... więc pewnie można przyjąć, że podmianki wychodzą ok 50% co tydzień. Trochę przydużo - może tu jest problem? Postaram się "przykręcić" kapanie.
rudy1986 - chloroza? Co za zwierz ;) ? Możesz coś więcej na ten temat?
Z pozdrowieniami,
denkmal
Chciałem nawet testy zakupić, ale ten filtr RO też by się przydał.
Pracowałem blisko qpnix'a - szkoda że wówczas nie podjechałem do niego na test wody
Znam tylko PH - które kurcze samoczynnie rośnie (zbijane jest przez CO2).
Stąd decyzja o restarcie i wymianie podłoża.
Co prawda sama duża ilość roślin + spora ilość światła już same powodują, że odczyn wody wędruje szybko w stronę zasadową - ale wydaje mi się, że jeszcze piach w podłożu coś "dodaje" od siebie.
Moja woda w kranie ma ok PH 7.14... w akwarium po paru godzinach (jeśli bym wyłączył CO2) będzie ponad 8... i pewnie wyżej.
Czujnik PH utrzymuje (sterując elektrozworem od butli z CO2) obecnie watrości w zakresie ok PH 7.5-7.7.
Parametry generalnie powinny być zbliżone do wody z kranu... bo mam (teraz zauważyłem) że dość intensywną wymianę wody. Sama kapie świeża, wykapuje stara. Kapie ok 10l wody dziennie... czyli tygodniowo powiedzmy 70l - ale ponieważ wykapuje świeża zmieszana ze starą... więc pewnie można przyjąć, że podmianki wychodzą ok 50% co tydzień. Trochę przydużo - może tu jest problem? Postaram się "przykręcić" kapanie.
rudy1986 - chloroza? Co za zwierz ;) ? Możesz coś więcej na ten temat?
Z pozdrowieniami,
denkmal
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
niedobory nawozowe, np zelaza, magnezudenkmal pisze:rudy1986 - chloroza? Co za zwierz ? Możesz coś więcej na ten temat?
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
A to na pewno - bo nic jeszcze nie suplementowałem.
OK - czyli przy większej liczbie roślin wygląda na to, że bez supli nie da rady .
OK - czyli przy większej liczbie roślin wygląda na to, że bez supli nie da rady .
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Nie do końca się z tym zgodzę, chodzi mi o moje akwaria.denkmal pisze:czyli przy większej liczbie roślin wygląda na to, że bez supli nie da rady
Mam bardzo dużą ilość roślin i jedyne co podaje, to CO2.
Pozdrawiam Marcin
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Re: Ludwigia - coś zmarniała :(
a to juz zalezy jaka wode sie leje i jakie sa rosliny. Jezeli kranowe to bardzo czesto wystarczy lekkie donawozenie (zalezy tez jaki wystepuje niedobor) a jzeeli leje sie 100% osmoze to trzeba nawozicmarcinzabki29 pisze:Nie do końca się z tym zgodzę, chodzi mi o moje akwaria.denkmal pisze:czyli przy większej liczbie roślin wygląda na to, że bez supli nie da rady
Mam bardzo dużą ilość roślin i jedyne co podaje, to CO2.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Leje tylko kranówkę w dużych.
W małych leję RO i dodaję mineralizator, też nie nawożę z uwagi na krewetki.
Wszędzie roślinki rosną dobrze, tyle, że tam gdzie jest RO, rosną wolniej.
W małych leję RO i dodaję mineralizator, też nie nawożę z uwagi na krewetki.
Wszędzie roślinki rosną dobrze, tyle, że tam gdzie jest RO, rosną wolniej.
Pozdrawiam Marcin
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
OK - marcinzabki29 / rudy1986 - dzięki za uwagi - to może przyplątał się jakiś gatunek grzyba "roślinnego" czy coś... podpytam tych wodnych biologów do których mam dostęp - może coś wydumają
Bo same rybki (otoski / razborki galaxy) mają się dobrze...
-- Pn wrz 26, 2016 9:18 am --
Marcinzabki29 - a co do odcinania sporego czuba (i wywalanie reszty)- to tak, oczywiście też tak robiłem (robię) .
To szybko rosnąca roślina i to chyba jedyny sposób aby utrzymać ją w ryzach.
Zwłaszcza, że dolne listki z czasem wyglądają coraz marniej (u mnie), a te na górze, przy czubku oczywiście młode, ładne, jędrne
Ale tu akurat sytuacja odwrotna nastąpiła - roślina "od góry" zmarniała - czyli ten stożek wzrostu ... hmm.
Ale rosnąca gdzie indziej ludwigia zielona ma się bardzo dobrze.
Zastanawiam się, czy to nie ma związku z tym, że ten "grzyb" zaatakował bardziej rośliny rosnące blisko (pod) kaskadą.
Przy "ujściu" filtra - na kaskadzie - na tej plastikowej części, po której wpływa woda do akwarium pojawia się taki brunatno-sino-czarny nalot.
Bo same rybki (otoski / razborki galaxy) mają się dobrze...
-- Pn wrz 26, 2016 9:18 am --
Marcinzabki29 - a co do odcinania sporego czuba (i wywalanie reszty)- to tak, oczywiście też tak robiłem (robię) .
To szybko rosnąca roślina i to chyba jedyny sposób aby utrzymać ją w ryzach.
Zwłaszcza, że dolne listki z czasem wyglądają coraz marniej (u mnie), a te na górze, przy czubku oczywiście młode, ładne, jędrne
Ale tu akurat sytuacja odwrotna nastąpiła - roślina "od góry" zmarniała - czyli ten stożek wzrostu ... hmm.
Ale rosnąca gdzie indziej ludwigia zielona ma się bardzo dobrze.
Zastanawiam się, czy to nie ma związku z tym, że ten "grzyb" zaatakował bardziej rośliny rosnące blisko (pod) kaskadą.
Przy "ujściu" filtra - na kaskadzie - na tej plastikowej części, po której wpływa woda do akwarium pojawia się taki brunatno-sino-czarny nalot.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Ludwigia - coś zmarniała :(
Może coś w tym być, że przy wylocie filtra, rosną gorzej.
Pozdrawiam Marcin