Strona 1 z 1

złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 5:34 pm
autor: ppaula2
Mam jednego gupiczka, który ma 20 dni. Miot był dość spory bo ok 40-50 szt. Wykończył moją gupiczkę bo do tej pory pływa chuda jak patyk. Długo dochodziła do siebie po porodzie. Myślałam, że jest chora i padnie. Przez jakieś 10 dni po porodzie chowała się po kątach. Okazało się jednak, że doszła do siebie, ale już nie zapowiada się na to, że będzie miała młode (to mnie akurat nie martwi :p). Mimo iż pływa normalnie wygląda trochę niewyraźnie :/ Ale nic chorobowego u niej nie zauważam... Jedyne co to ociera się o różne rzeczy od czasu do czasu.
Ale to robią wszystkie rybole bez oznak choroby już od dłuższego czasu - przestałam się tym przejmować.
Wracając do tego gupika. Otóż jest on wygięty łepkiem w górę o jakieś 45st. Wydaje mi się, że ma złamany kręgosłup. Ale trzyma się, żyje i nie mam sumienia nic z nim zrobić.
Powiedzcie czy dobrze robię że pozwalam jej żyć?
No i co to może być?
Aha, maluchy od wczoraj są w ogólniaku. I mimo iż myślałam, że może dorosłe ją wykończą okazało się, że doskonale sobie daje tam radę.

Re: złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 5:46 pm
autor: Artexo
Witam jeśli sobie radzi to ja dałbym maluchowi szanse... Kiedyś słyszałem że jak ryby się krzyżują po rodzinie to mogą się zdarzyć takie przypadki kiedy ryba nie jest prosta tylko wygięta... Niech ktoś inny się wypowie na ten temat...

Re: złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 7:02 pm
autor: ppaula2
ale moja nie skrzyżowała się z rodziny
samice gdzie indziej kupowane i samce też gdzie indziej....
nie możliwe.
chyba, że przeniosła na sobie nasienie brata ?!

Re: złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 8:08 pm
autor: Linf
Może poprostu wyszła jedna "trefna" sztuka ;) Jak już się trzyma 20 dni to powinien pociągnąć dalej tylko będzie taki niewyględny.

Re: złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 8:43 pm
autor: ppaula2
Słodki jest przez to :)
Tylko obawiam się jego/jej rozrodu.
Chyba będę musiała trzymać w 25l z krewetkami....

Re: złamany kręgosłup?

: wt mar 16, 2010 8:55 pm
autor: Linf
Ja miałem przekoszonego neonka tylko,że on był przekoszony do dołu i żył u mnie ze 2 lata.

Re: złamany kręgosłup?

: śr mar 17, 2010 5:19 pm
autor: ziabak
Jeśli zamierzasz rybkę z wadą utrzymywać przy życiu to oddziel ją od reszty przed osiągnięciem płodności, bo jest duże prawdopodobieństwo że bedzie przenosić chory gen. U mnie czasem też trafia się narybek ze skrzywieniem kręgosłupa - ja takie ryby eliminuję gdy tylko zauważam - po prostu idą na pokarm będąc jeszcze narybkiem.

Re: złamany kręgosłup?

: pn mar 29, 2010 5:51 pm
autor: ppaula2
Znalazłam na allegro bardzo podobnego lecz starszego gupika:
http://www.allegro.pl/item979772029_wyk ... d_1zl.html

Mój siedzi sobie z małym narybkiem (maluchy za tydzień idą do ogólnego), ampulkami i krewetkami.
Nie mam zamiaru go łączyć z innymi gupikami