Ryby Bieleja

[Xenitar86]

Mam problem w akwarium ryby w padaja w kolyske, znaczy kolysza sie na boki a nastepnie robia sie biale czesciami lub cale a nastepnie padaja co to jest mam taki problem tylko w akwarium 120l w innych go nie mam leczylem je nadmaganianem potasu, sola akwarystyczna ale to nic nie dalo akwarium jest ze zwirkiem, wiadomo rosliny korzenie filtracja jest ok temperatura na 25stopni nie przekracza jej w akwarium w filtrze jest purygen. Czy ktos wie czym to jest spowodowane najgorsze ze jednego dnia wszystko w porzadku a 2 nastepuja takie obialy i smierc, pojawia sie to na pojedynczej rybce nigdy na wielu na raz, wlasnie dzis stracilem samca molinezji zaglopletwej zielonej.

[Mauree]

Sprawdź parametry wody, któryś parametr musiał gwałtownie się odchylić, może pH, może związki azotu, np. NO2

[Catfish_Billy]

Co prawda osobiście nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, ale słyszałem o schorzeniu zwanym chorobą białych plam. Może to być jakiś trop...

[Xenitar86]

wszystko ok tylko no3 zbilem swierzym purygenem

[Ziemiojad]

Brakuje mi kropek i przecinków, nie nadążam za tekstem. A najbardziej brakuje mi zdjęcia ryb. Jakaś pleśniawka?

[Mauree]

Moim zadaniem to mogą być konsekwencje wcześniejszego kryzysu z azotanami, o którym Autor pisał w innym wątku, chyba, że to inne akwarium. Molinezje kołyszą się w różnych sytuacjach złego samopoczucia, także po prostu gdy słabną. Przed śmiercią tracą kolor i bardzo jaśnieją, czasem też łuski przestają tak gładko przylegać jak zwykle. To są raczej objawy niespecyficzne, ale zdjęcie by się przydało

[Xenitar86]

To jest inne akwarium, tam ten kryzys opanowany. Pleśniawka odpada rybka po prostu robi się biała. Na początku myślałem że to przez suchy pokarm że za dużo w stosunku do świeżego, ale to nie to. Do padło już różne gatunki rybek od brzanek przez mieczyki nawet glonojada syjamskiego. Zastanawiam się czy to nie przez gwałtowne zbicie NO3 z 70 do 30, musiałem czekać na nowy purygen wiec mimo podmian wody NO3 mi skoczyło w górę. A tamte akwarium opanowałem i doprowadziłem do porządku ale niestety musiała iść chemia, teraz parametry jak z pod igły są ale niestety straciłem 80% rybek były już za bardzo poparzone żeby je uratować ale przed śmiercią platka zdołała się okocić, i teraz mam 15 małych palteczek w żłobku.

[Mauree]

Spadek NO3 z 70 na 30 nie powinien zaszkodzić żadnej rybie. Być moze te leki skumulowały się w wodzie, może trzeba zrobić podmianę i zastosować węgiel aktywny

[Miro]

leczylem je nadmaganianem potasu

uważaj z N.P. jednym kryształkiem za dużo możesz popalić wnętrzności ryb.
N.P. dobrze robi rybą np. przy pleśniawce tzn. przy chorobach skóry.

[Xenitar86]

Mam sprawdzone dawki N.P nigdy nie było z tym problemu, zastosowałem go i sól bo nigdy nie widziałem takiej przypadłości lub choroby. Podmiana była, w tym momencie parametry wody są prawie idealne. Zobaczę co będzie się działo dalej.Walczyłem już z różnymi chorobami i innym tałatajstwem ale żeby ryba się robiła jak byś ją w ache wymoczył pierwsze widzę. Trochę się na to wkurzyłem bo 120 litrów miało być przebudowywane a teraz muszę się wstrzymać z planami aż się sie uspokoi sytuacja żeby rybek nie narazić dodatkowo.