Odstające skrzelo u bojownika

tiggi · #1

1. Ile litrów ma akwarium? Od kiedy działa? 100l od 2010 roku.
2. Parametry wody/ temperatura ? 27-28*C parametrów nie znam
3. Czy posiadasz grzałkę ? Grzałka 100W Aqua-Szut
4. Jaki masz filtr? Filtr Aquael TURBO 350 + deszczownia
5. Jaką masz obsadę zbiornika? 5 samic gupika bojownik + samica, 2 malutkie zbrojniki, 1 kosiarka, 1 kirysek spiżowy, krewetki sztuk 5
6. Jakie jest podłoże, rośliny inne dekoracje? podłoże czarny żwir, roślin dużo
7. Czy zbiornik ma pokrywę? tak
8. Jak wyglądają podmiany? 30l raz w tygodni
9. Czym, jak często i w jakich ilościach karmisz rybki? raz dziennie szczyptą pokarmu, ilość taka by nie zdążyło spaść na dno, raz w tygodni głodówka
10. Jakich zmian dokonałeś ostatnio w akwarium? Kiedy? Opisz je dokładnie (nowe rybki, nowe roślinki, nowy sprzęt) doszły w tamtym tygodniu nowe roślinki i dwa glonki
11. Objawy, przebieg choroby. Przed godziną było wszystko ok. A teraz prawe skrzelo (?) jest odstające a drugie normalne... Nie mam pojęcia co się mogło stać przez tą godzinę...
Ryba jest poobgryzana od drugiego samca który był kupiony jako samica... Stało się to tydzień temu. Samca już nie ma,.
12. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? od dwóch miesięcy chyba, aklimatyzacja trwała godzinę... co chwila dolewana była woda ze zbiornika...
12. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? ---
14. Czy masz zdjęcie chorej rybki? Jeśli tak, to wklej je.

Czy u mnie nigdy nie może być dobrze?

saintpaulia · #2

Czy samiczka, która z nim został go nie skubie? A może to pozostałość po urazie mechanicznym? Może wcześniej się nie stroszył, a teraz tak mu zostało?

tiggi · #3

On się cały czas stroszył do samca tamtego a teraz do samicy...

Nie zaobserwowałam żeby samica go skubała...

saintpaulia · #4

Pokrywa wygląda na naderwaną. Na zdjęciach nie widzę tam nic dodatkowego. Czy są poza odstawaniem jakieś niepokojące objawy? Jak się zachowuje samczyk? Czy mu to przekszadza? Nie wyglada na osowiałego.

tiggi · #5

Nie jest osowiały, cały czas pływa po akwarium i szuka jedzenia. Podczas zdjęć akurat było karmienie i natychmiast złapał tabletkę dla glonków...

Jedyny niepokojący objaw to taki, że rusza skrzelami szybko...

kfabisiak1 · #6

Bardzo przydałyby się parametry wody NO2, NO3, GH, KH, pH. Przy takim litrażu, obsadzie i podmianach, nie podejrzewam wykrywalnego NO2 i nadmiernego NO3 ale nie zawadzi je znać.
Opisz dokładnie zachowanie rybki. Czy zmieniło się? Czy przyjmuje chętnie pokarm, pływa, interesuje się co dzieje się wokół? Opisz dokładniej to co widzisz, bo tak trudno coś wymyśleć. Jak bardzo odstaje? Czy to zaczerwienienie widoczne na zdjęciu, to wnętrze skrzela, czy jest to na ciele tuż obok? Sama blaszka skrzelowa, czy widzisz na niej jakiekolwiek zmiany, kształtu, barwy, odcienia, cokolwiek? Czy widać przy tym odstającym skrzelu jakieś niteczki, punkty? Jeżeli tak to wskazywałoby to na pasożyty, przywry. A jak nie, to może być posocznica, bakteryjna martwica, zatrucie amoniakiem, zbyt duże pH, zbyt miękka woda.
Opisz dokładniej karmienie, jaki pokarm, (producent, pokarm).

tiggi · #7

Zachowanie ryby jest bardzo żywiołowe.
Mam wrażenie że ewidentnie odżyła po pozbyciu się drugiego samca. Ale to było tydzień temu. teraz ryba pływa po całym akwarium, szuka resztek pokarmu.
Nie jest osowiała, apatyczna. Wprost przeciwnie. Szybko rusza skrzelami tylko.

Obsada także robi to co zwykle, gupiki pływają na górze, kirysek i kosiarka pływają na dole i szukają jedzenia od czasu do czasu zaczepiając się na wzajem.
Samica bojownika pływa po prawej stronie akwarium, bo lewa strona jest lewego i ona mu woli nie wchodzić w drogę.

Pokrywa ewidentnie jest zadarta, to czerwone na zdjęciach to właśnie skrzela.
Pokrywa nie ma znaków pasożytów. Jest półprzezroczysta - taka jak druga.

Ryby karmione są raz dziennie pokarmem płatkowanym tropicala lub kulkami dla bojków hikkari lub supervitem tropiala. Do tego 2 lub 3 dropsy dla glonków. Raz w tygodniu jest głodówka.

Dein · #8

Jeśli się stało z godziny na godzinę, to prawie na pewno jest to uraz mechaniczny. Gdzieś się ryb zakleszczył, siłą wyrwał, o coś zahaczył. Bojownik jest wścibski i wciska się gdzie popadnie. Np. pod żyłki, którymi przytwierdzony jest mech do kokosa. Jak wybada pustą przestrzeń, to się wciska. Wciśnie się przodem, a wycofać już gorzej. Przeszkadzają skrzela, łuski, płetwy.

Pewnie można z tym żyć, ale bym się przyjrzał, czy nie ma w akwa elementów, o które może tym skrzelem zawadzać.

Szybki oddech też jest zrozumiały, kiedy rybę spotka coś stresującego. Dalej dyszy?

tiggi · #9

Już jakby się uspokoił i nie dyszy tak bardzo.... Ostatnio zmieniłam trochę wystrj, kamienie ułożyłam tak, by zrobiły się szczeliny... Dla krewetek bo bojownik się nimi interesuje...
No to teraz mam

Dein · #10

Chyba każdy, kto miał chociaż parę bojowników, zaliczył drastyczną akcję, spowodowaną rybim wścibstwem i/lub temperamentem. Nie ma letko.
Pewnie będzie żył, tylko trzeba pilnować, żeby odsłonięte skrzelo się nie poraniło i obserwować, czy nie ma żadnych infekcji, bo to jednak delikatny organ.

tiggi · #11

Może dosypię 2 łyżeczki soli do akwarium, w celu oczyszczenia ?

saintpaulia · #12

Nie wiem, czy to nie podrażni skrzela. Lepszy byłby moim zdaniem liść ketapangu.

Dein · #13

Czemu sól ma nagle podrażnić skrzela, chociaż poleca się ją do nieszkodliwej dezynfekcji przy każdej niemal okazji?
Moje pływają w wodzie z dodatkiem soli i nie wyglądają na podrażnione w okolicach skrzeli. Woda z solą tak czy siak przepływa przez skrzela - zakryte czy odsłonięte.

saintpaulia · #14

Napisałam - chyba dość wyraźnie (a może i nie?) - nie wiem. Nigdy nie daję bojownikom soli, stąd moje nietrafione przypuszczenie.

kfabisiak1 · #15

Jak sól to dodaj ją w ilości jednej płaskiej łyżeczki od herbaty na każde 10 l wody.
Ja postarałbym się jeszcze o witaminki, żeby wzmocnić odporność rybki. Większa odporność, zwiększa szansę, że potencjalne bakterie, grzyby i inne ustrojstwa, zostaną szybciej zwalczone przez system odpornościowy. Najlepiej podawaj zakroplone i wsiąknięte pokarm.

Acha i najważniejsze. Jak najczystsza woda w akwarium, więc może przez jakiś czas rób częściej podmiany.

tiggi · #16

Dosypałam soli - 7 łyżeczek - więcej się boję

I będę robiła dwa razy w tygodniu podmianki 15% wody

-- 26 maja 2012, o 14:45 --

Bojek pływa. Nie wygląda na to, żeby mu ta odstająca pokrywa jakoś przeszkadzała...

Zachowuje się zupełnie normalnie.

-- 6 cze 2012, o 07:46 --

Pokrywa skrzelowa nie odstaje tak bardzo jak na początku, ale jest widoczna różnica.
Ale bojownik żyje i pływa

FAWA.pl