Odrobaczanie paletek

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#1

Post autor: grazdar1 »

Witam .
kupiłem ok. 2 tygodni temu 7 paletek średnio wielkości 10-12cm
chciałbym je odrobaczyć flubenolem w proszku 5% .
poczytałem na ten temat troche -lecz mam teraz większy mętlik w głowie jak przed lekturą .
głównie chodzi o dawkę na 100 l w gramach i metodę podawania .
w necie podane są rozbieżne informacje np;
dawka od 2,5 g - 4,2 g /100l
1ml w strzykawce = 0.8g
metody ;
1] dawka na litraż ,6 dni -podmiana 50% -przerwa 6 dni - ponowienie dawki na 6 dni - węgiel aktywny 3dni
2] dawka na litraż -kuracja 6 dni -podmiana i węgiel
2 wersja tłumaczona tym ,że flubenol nisszczy również jaja i nie trzeba powtórki
może ktoś bardziej doświadczony wypowie się na ten temat i rozwieje wątpliwości
grazdar1

norx0
Bywalec
Posty: 69
Rejestracja: czw gru 01, 2011 9:46 pm
Lokalizacja: warszawa,praga północ
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#2

Post autor: norx0 »

A gdzie jest powiedziane o niszczeniu jaj, na stronie http://www.citovet.pl/pl4/index.php?p=p ... l-8482;-5-" onclick="window.open(this.href);return false;
czytamy:
" Flubendazol jest syntetycznym środkiem przeciwrobaczym o szerokim spektrum działania (skuteczny również przeciwko wędrującym larwom Ascaris suum), należącym do grupy benzimidazoli. Mechanizm działania flubendazolu polega na wybiórczym wiązaniu się tego związku z tubuliną, co prowadzi do zakłócenia procesów energetycznych pasożyta. " nic o jajach
Ponad to ważne jest to zdanie:
"Flubendazol jest słabo rozpuszczalny w wodzie i w ograniczonym zakresie wchłaniany z przewodu pokarmowego. " Więc moim zdaniem warto kurację powtórzc
fakt faktem, ja stosowałem levamisol
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#3

Post autor: grazdar1 »

Info
,,flubenol lub flubendazol ( to drugie jest substancja czynna tego pierwszego ) - nicienie, wiciowce, robaki skorne i skrzelowe - wg. akwarystow b. skuteczny lek, jako jeden z nielicznych niszczy takze jaja robali; najlepiej dziala w miekkiej wodzie; do kupienia u weterynarza (odrobaczanie psow i kotow) jako FLUBENOL 220 mg w tabletkach lub flubenol 5% w proszku, dosc trudno dostepny; zabija slimaki, o krewetkach nie wiem.

- Levamisol - przeciwko nicieniom; do kupienia u weterynarza w fiolkach z 20 ml (10% roztwor); Bezpieczny w kwasnej wodzie. W zasadowej, obejetnej lub lekko kwasnej (np. ph ok 6. grozi zatruciem ryb.

- Neguvon - przeciwko nicieniom, wiciowcom, robakom skornym i skrzelowym; do kupienia na farmie rybnej (czy tez u weterynarza - nie wiem); zawiera TRICHLORFON - smiertelny dla glonojadow; jest podobny w skladzie do Capifosu.,,

takie znalazłem info -dlatego wybrałem flubenol
rozpuścic można w acetonie lub w miare dobrze w wodzie RO wg danych internetowych
grazdar1
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#4

Post autor: Hornet »

To może ja coś dodam o flubenolu z praktyki... Jak utrupiałam wypławki to dawałam pierwszego dnia: 1cm/100l wody, 2 dnia połowę dawki, 3 dnia 1/4 dawki a potem czekałam i jeśli po 2 dniach od podania nadal było coś co się ruszało to podobno należy jeszcze dodać 1/2 dawki gdyż znaczy to że podłoże część zaabsorbowało. Flubenol był w paście w strzykawkach do podawania dla kotów i psów (akurat taki miałam) krewetki spokojnie przeżywają, ślimaki nie... rozpuszcza się w wodzie RO tylko na zimno intensywnie mieszając jak się już rozpuści to należy dość szybko wlać do zbiornika bo dalsze mieszanie potrafi spowodować że z zawiesiny zrobią się kłaczki... Flubenol należy trzymać w zbiorniku przez co najmniej 2 tygodnie i dopiero potem zacząć wymieniać wodę jeśli trzeba wymienić wodę wcześniej to należy uzupełnić dawkę... Wtedy masz sporą pewność że całe nieproszone robactwo zostało wytępione włącznie z tym które się wylęga w czasie kuracji. Flubenol działa w ten sposób że uniemożliwia transport cukru przez błonę komórkową i w ten sposób powoduje śmierć robaka przez zagłodzenie go należy zapewnić w czasie kuracji dobrą cyrkulacje wody w zbiorniku...Robactwo zaczyna padać w zależności od swojej wielkości i odporności w przeciągu od 2 do 10 dni...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#5

Post autor: krasnal »

Hornet pisze: o flubenolu z praktyki
Nie miałem do czynienia (na szczęście ) z tym specyfikiem ,ale po tym instruktarzu
nawet przedszkolak nie będzie miał problemu :cool:

Ps. dałbym pochwałę,lecz nie mój temat :oops:
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#6

Post autor: grazdar1 »

Dzięki za odzew
HORNET - wyczerpująca wypowiedż - skorzystam z doświadczeń w praktyce
grazdar1

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Odrobaczanie paletek

#7

Post autor: Piraruq »

Hornet pisze:1cm/100l wody

Tylko bardzo mało dokładna dawka? 1 cm czego? Sześcienny? Kwadratowy? Długości? Nie wiem za bardzo o co chodzi.

Z opisu nie wynika nic, czy palety mają robaki? Czy chcesz zastosować profilaktykę, czy już masz pewność jakie? Jaką masz wodę? pH KH i GH? Jeśli chcesz leczyć to musisz to znać. Poza tym może wystarczy Metronidazol na wiciowce? Może tylko to mają a może mają tasiemca? Więc wypadałoby obiejrzeć odchody pod mikoskopem. Umieść zdjęcie zbiornika i chorych ryb. Aby leczyć trzeba mieć pewność na co leczymy a nie działać w ciemno !!!


Napisz jaki zbiornik, jakie masz ryby, od kiedy ryby wykazują objawy choroby.

Napisz jaką jeszcze masz filtrację i temperaturę. Przy leczeniu to bardzo ważne szczególnie flubenolem !!! Nie więcej niż 28*C !!!

Koledzy i koleżanki .. radzicie a nie wiecie z czym macie do czynienia.

Dawka Flubenolu zalecana to 2,28 g na 100 l wody ale ja osobiście dawałem 3,5 g na 100 l wody. Plus do tego flubenol w pokarmie. Uważaj bo po flubenolu ryby stają się płochliwe i nie za bardzo chcą jeść.

PS Napisz jeszcze czym i jak karmisz ryby !
Awatar użytkownika

Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#8

Post autor: Zoe »

Piraruq pisze:
Hornet pisze:1cm/100l wody

Tylko bardzo mało dokładna dawka? 1 cm czego? Sześcienny? Kwadratowy? Długości? Nie wiem za bardzo o co chodzi.

Hornet napisała, że podawała z tubki
Hornet pisze: Flubenol był w paście w strzykawkach do podawania dla kotów i psów (akurat taki miałam)
Tu chyba nietrudno odmierzyć 1cm...długości...
240l w stronę BW

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#9

Post autor: Piraruq »

Do leczenia palet bardziej proponowałbym np Aniprazol, który dawkujemy 1 tabletkę na 100 litrów wody. Nie mniej wolałbym wiedzieć z czym mamy do czynienia a nie leczyć w ciemno !

I zwracam honor, rzeczywiście koleżanka napisała a ja niedoczytałem ;) mój błąd ;)
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#10

Post autor: grazdar1 »

Z ryb mam 9 paletek ok 8-12 cm w 360l zbiorniku + kilka farowelli , leoricarii i ok 10 kirysów
temp 29 *c -woda -RO /kranowit 50/50 -więc podejrzewam gh ok 11 kh ok 6 [ kran gh ok18 kh 12] ph między 7 a 7,4 [mimo ro ,korzeni itd wskazanie testu pernamentnego -moge sprawdzić kropelkowym]
podmiany co tydzień 50l + dolewki ro w tygodniu wyparowanej wody
karmienie - 4x dziennie -granulat i mix - czasami solowiec lub kryl drobny
odrobaczam - bo i tak należy to robić profilaktycznie co kilka miesięcy
ryby -część ok- jedzących -ładnie wybarwionych -kilka ok 3 ciemniejszych i troche jakby bardziej spłoszonych -u jednej zauważyłem jakby podstrzępione płetwy
flubenol -dlatego ,że - szerszy zakres działania - możliwość podania przy ph większym niż 7 dlatego levamisol odpadł
tak jak napisałem i się doczytałem 1 cm3 w strzykawce odpowiada 0.8 g flubenolu [5% w proszku] dawka od 2,2 do 4,2 g na 100 l wody
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2012 8:21 pm przez grazdar1, łącznie zmieniany 1 raz.
grazdar1
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#11

Post autor: Hornet »

Na proponowany Aniprazol bardzo bym uważała gdyż zawiera prócz fenbendazolu który przy nieumiejętnym stosowaniu staje się toksyczny a nawet zabójczy dla ryb (szczególnie z rodziny zbrojnikowatych które bardzo łatwo "udusić" przy pomocy tego leku) również prazikwantel który bardzo łatwo pokonuje barierę krew-mózg oraz skrzela-krew co skutkuje tym że bardzo łatwo go przedawkować a szczególnie u ryb których masa ciała jest stosunkowo mała w porównaniu np. do psa czy konia...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#12

Post autor: Piraruq »

Tak, tylko że Flubenol to tak na prawdę 5% Flubendazol ... więc nie wiem w czym problem ?

Ogólnie przy tych twardościach i pH tak czy inaczej Flubenol może być toksyczny więc nie podawałbym go.

Profilaktycznie, to dawałbym jednak czosnek w karmie (robić własne miksy a nie gotowe) a nie leczył tak silnymi środkami !

Ogólnie najlepsza zasada - jest dobrze to nie kombinuj ! Ciemnienie palet, mniejsze łaknienie itp może być spowodowane tym, że masz zbyt twardą wodę i wysokie pH. Dawaj czyste RO póki nie zbijesz KH do 3-4 i GH do 6, pH samo powinno się ustalić na ok 6,5 a przy karmieniu mięsem może spaść do 5,5-6,0. Jak uzyskasz takie wartości i zauważysz, że ryby ocierają się, mają białe , galaretowate odchody lub ciągnące się, wtedy reaguj ! Inaczej nie ma sensu męczyć ryb.

Dlaczego Tobie profilaktycznie lekarz nie przepisuje antybiotyku ?
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#13

Post autor: grazdar1 »

Mix mój -
ok wstrzymam się z odrobaczeniem
chociaż sporadyczne ocieranie o anubiasa lub lotosa zauważyłem -nie wszystkie osobniki chyba 2 szt
odchody - żadnych galaretowości nie zauważyłem
a postrzepione płetwy u jednej z nich
coś bakteryjnego ?na zmianę wody ? pływają u mnie ponad 2 tyg
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2012 9:26 pm przez grazdar1, łącznie zmieniany 3 razy.
grazdar1
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#14

Post autor: Hornet »

Piraruq, tak jak napisałam z tego co wiem to Flubenol zawiera jako substancję czynną Flubendazol a Aniprazol jako substancję czynną Fenbendazol więc myślę że problem jest w tym że są to dwie różne substancje i co prawda obydwa można stosować dla psów i kotów ale nie dla ryb...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#15

Post autor: grazdar1 »

Dokładniej z opisu
,,flubenol lub flubendazol ( to drugie jest substancja czynna tego pierwszego ),,
grazdar1
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#16

Post autor: Hornet »

grazdar1, tak zgadza się tylko Piraruq, myli dwie inaczej działające substancje: Flubendazol i Fenbendazol w sumie dwie litery a zupełnie inne działanie jeśli chodzi o ryby...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#17

Post autor: Piraruq »

Czy jesteś pewna, że to są dwie różne substancje? Czy jedna pod wiema nazwami, bo produkują je dwie różne firmy? Sprawdź skład chemiczny dla uupewnienia się.

Ocieranie się palet może świadczyć bardziej, że problem tkwi w wodzie a nie w pasożytach. Możesz raz w tygodniu podawać połowę tabletki Metronidazolu do karmy (to i tak na wyrost ale z tym jeszcze się zgodzę).

Przy pH poniżej 6 i KH w okolicach 3-4 powinny objawy ustąpić. Możesz też dać do wody garbniki (wywar z szyszek olchy). To usunie pierwotniaka z wody, który także ma wpływ na śluz ryb. Ogólnie przyczyn samego ocierania się ryb może być sporo a nie muszą być to od razu pasożyty, żeby od razu trzeba było z "armaty walić".

Do miksu dodawaj czosnku i to będzie profilaktyka, którą polecam. Z lekarstwami wstrzymuj się, póki ryby nie zachorują i nie będziesz miał pewności, że to ta właśnie choroba.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#18

Post autor: Hornet »

Piraruq, proszę bardzo:
Flubendazol to związek chemiczny o wzorze C16H12FN3O3
Fenbendazol C15H13N3O2S - jak na moje oko to się deczko różnią więc zdecydowanie nie jest to ta sama substancja...
Pozdrawiam
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#19

Post autor: Piraruq »

W jednym Fluor zastąpiona Siarką ... ;)

No różni się troszkę ale działanie ma dokładnie to samo. Jeśli chodzi o Aniprazol, częściej podawany jest palotom właśnie na nicienie. Ale jak już ustaliliśmy, leczymy ryby jak zachorują a nie "na zaś" bo może coś ...

Tak czy inaczej, i po jednym i po drugim ryby ciemnieją i stają się płochliwsze i jestem daleki podawania silnych leków dla profilaktyki.
Awatar użytkownika

KWIATEK
Zapaleniec
Posty: 258
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#20

Post autor: KWIATEK »

Uważam że Piraruq mądrze prawi skoro palety nie mają śluzowatych odchodów które można by obejżeć pod mikroskopem i postawić konkretną diagnozę z czym mamy do czynienia to lecząc je w ciemno osłabiamy tylko niepotrzebnie ich organizm.Narazie proponowałbym cierpliwe obserwowanie ryb.
http://www.forumzbrojnikowe.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#21

Post autor: Piraruq »

KWIATEK pisze:Uważam że Piraruq mądrze prawi skoro palety nie mają śluzowatych odchodów które można by obejżeć pod mikroskopem i postawić konkretną diagnozę z czym mamy do czynienia to lecząc je w ciemno osłabiamy tylko niepotrzebnie ich organizm.Narazie proponowałbym cierpliwe obserwowanie ryb.
Ewentualnie zbadać odchody pod mikroskopem i wtedy upewnić się, że są początki pasożytów. Bez tego, dawać im dobre i urozmaicone jadło, witaminy i nie ruszać jakjest dobrze :)
Awatar użytkownika

KWIATEK
Zapaleniec
Posty: 258
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#22

Post autor: KWIATEK »

Mądry gość zna się na rzeczy :-D
http://www.forumzbrojnikowe.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#23

Post autor: Piraruq »

KWIATEK pisze:Mądry gość zna się na rzeczy :-D

Hehe z tym badaniem odchodów pod mikroskopem chodziło mi o to, że nie trzeba badać jak już są śluzowate czy ciągnące ;) Można profilaktycznie raz w miesiącu obejrzeć odchody, czy nasi podopieczni nie mają życia wewnętrznego ;)

Do karmienia polecam miksy na bazie serc wołowych, indyczych, krewetek, szpinaku, czosnku, spiruliny i można od siebie dorzucić jeszcze kilka składników. Czosnek w karmie dla palet to wystarczająca profilaktyka :)
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Odrobaczanie paletek

#24

Post autor: grazdar1 »

Zrobiłem testy
więc kh 4 , ph 7 , gh 11 , no3 0
grazdar1

Piraruq
Bywalec
Posty: 71
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:41 pm
Lokalizacja:

Re: Odrobaczanie paletek

#25

Post autor: Piraruq »

Bez szaleństw ale powinno być dobrze. Dalsze zmiękczanie wody może doprowadzić do zbyt szybkiego spadku pH więc jak chcesz zejść z GH to rób powoli.

Jaką masz wodę w kranie?
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#26

Post autor: kfabisiak1 »

Zastanawiające jest NO3=0. Masz denitryfikator? Poziom NO3 =0, to właściwie nie możliwe przy rybach w akwarium.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#27

Post autor: grazdar1 »

W sumie są to jeszcze maluchy ok 10-12 cm -jest trochę roślin - no i chodzą dwa kubełki 1200 i 1000 l/h
a karmie w zasadzie granulatem - mięsko 1-2 razy na dzien zależy jak pracuje
bardziej mnie dziwi dosyć wysokie gh przy niskim kh
kran gh 18-20 , kh 12-14
grazdar1
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#28

Post autor: kfabisiak1 »

10-12 cm to już nie takie maluchy i kupy robią. Karmisz więc z niej też Się nieco syfi. Dwa kubły to dobrze, ale one nie likwidują NO3. Likwidują amoniak NH4/NH3 i NO2 właśnie do postaci NO3. A musiałbyś mieć chyba busz z roślin, żeby zniwelowały NO3 do poziomu zero.
Czym zbijasz KH i GH, bo znacznie się różni kranowi od wody w akwarium?
KH i GH to dwie różne twardości i nie ma się co dziwić, że się różnią znacznie.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

Autor
grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#29

Post autor: grazdar1 »

Na zbicie kh i gh tylko RO - jest troche korzeni , uzdatniacz serowski black water w 1/2 dawki -
do tej pory, czyli ok 2 lat twardości w akwarium oscylowały dośyć równomiernie w 1/2 czyli np;
gh 12-14 , kh ok 6-8
no3 sprawdze jeszcze innym testem
dlaczego nie może być no3- 0 - odpowiednie prowadzenie zbiornika , dobra filtracja biologiczna , powiedzmy zostaje no3 - 5ppm - które zjedzą roślinki ...........
grazdar1
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odrobaczanie paletek

#30

Post autor: kfabisiak1 »

Nie mówię, że to jest niemożliwe, ale dziwne, bo nawet przy super filtracji zwykłej, biologicznej, tak jak u ciebie, takie zjawisko jest dość rzadko spotykane. Filtracja biologiczna niweluje nam, a właściwie przetwarza szkodliwe związki azotowe, do formy najmniej niebezpiecznej, czyli do NO3. To NO3 kumuluje się w zbiorniku. Owszem jest pobierane przez rośliny, ale nie w takim dużym stopniu. Zobacz ile akwariów roślinnych z niewielką ilością małych rybek, ma kłopoty z NO3 i najczęściej radzą sobie z tym poprzez podmianę wody. Są inne sposoby na pozbycie się NO3 z zbiornika. Do najpospolitszych możemy zaliczyć środki chemiczne, różnego rodzaju absorbenty, denitryfikację. Jeżeli z nich nie korzystasz i nie masz denitryfikatora, to gdzie się podziewa NO3? Piszesz, że masz parę roślin, więc nie spodziewam się gąszczu, czyli takiej masy roślinnej, która może pochłaniać NO3 w całości. Być może w Twoim zbiorniku a właściwie w podłożu, wystąpiły takie warunki, które sprzyjają denitryfikacji, czyli jest miejsce, lub miejsca, z tak małym przepływem wody, gdzie występuje tzw. strefa beztlenowa, w której rozmnożyły się bakterie denitryfikacyjne.

To wszystko jest oczywiście tylko taką moją teorią, głośnym myśleniem.
Jeszcze jedna sprawa. NO3=0 to raczej gotowe kłopoty z roślinami, bo brakuje im podstawowego związku niezbędnego do życia. A z roślinami nie masz kłopotów.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
ODPOWIEDZ