Oto początek małej rewolucji, której celem jest przygotowanie na gotowo akwarium dla rybek i krewetek niespodzianek. Kto nie wie przypomnę - ikra i larwy krewetek trafiła do mnie z roślinami i mchami od radmaca - wychowała się z tego niezliczona ilość krewetek red cherry, 4 galaxy i 1 brzanka. Rybki są jeszcze małe, coś koło 1,5-2 cm i do tej pory były cały czas w zbiorniku tymczasowym, do którego wrzuciłam owe rośliny na przetrzymanie do rewolucji nr1. Zbiornika nie opróżniłam do tej pory, bo wychowywałam niespodzianki, ale teraz pora już na docelowy, porządny domek. Brzaneczka jak jeszcze podrośnie ciut trafi do radmacowego stadka, krewetki i galaxy sobie zostaną.
Można to nazwać restartem, bo: woda, piach, filtr będą w całości z owego zbiornika tymczasowego - wszystko to już chyba ze 3 miechy chodzi (nie pamiętam dokładnie). Pod piach trafi ziemia, akwarium przystroję korzeniami i mchami, w podłożu posadzę upragnioną marsileę
W chwili obecnej zbiorniczek tymczasowy został opróżniony z życia i wody, wszystko trafiło do drugiego tymczasowego zbiorniczka a tenże będzie zaraz urządzany.
Fotki zajawki, bo szczególnych walorów artystycznych sobą nie prezentują
zbiornik opróżniony:
zbiornik chwilowy z towarem:
, jest fajnie 
Przed chwilą zauważyłam - jest git!
